Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Edyciak

Po 4 latach rozpadł sie mój związek

Polecane posty

Właściwie to nie wiem, po co chcę o tym pisać.. moze szukam jakiegos słowa otuchy, podpowiedzi, jak sobie teraz z tym poradzic.. W zasadzie z perspektywy moge powiedzieć, że nigdy nie było dobrze, może bywało tak, ale nie było..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gyy
przykro mi ile masz lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhjk
wow, 22 lata, stara juz jestes, na pewno nikogo nie znajdziesz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, wiem, ze jeszcze mam dużo czasu, ale jest mi troche przykro, bo większośc moich kolezanek albo już wyszła za mąż, albo za rok wychodzi, albo są zaręczone.. i wtedy jak w ten sposób o tym pomyslę, to jest mi smutno.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomyśl co będzie jak Ci się rozpadnie po 15 latach...:classic_cool: niektórzy nie maja tyle szczęścia , aby po 4 latach w wieku 22 lat...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tobie jest smutno--- ja mam 27 lat-nie mam dzieci za to faceta :P moje kolezanki wyszly za mąż,rozwiodly sie :P maja dzieci--niektore nawet gromadke :P i co mam powiedziec--- zyje sobie spokojnie.. robie co chce :D jesli znudzi mi sie obecny zwiazek spakuje walizke i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"W zasadzie z perspektywy moge powiedzieć, że nigdy nie było dobrze, może bywało tak, ale nie było.." no to chyba lepiej, że się rozpadło 🌼 "Tak, wiem, ze jeszcze mam dużo czasu, ale jest mi troche przykro, bo większośc moich kolezanek albo już wyszła za mąż, albo za rok wychodzi, albo są zaręczone.. i wtedy jak w ten sposób o tym pomyslę, to jest mi smutno.. " ja jestem parę last starsza i małżeństw wśród znajomych to naprawdę ze świecą szukać, o dzieciach nie wspomnę. wszyscy się karierują :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to widocznie ja sie w takim otoczeniu obracam, gdzie się w dalszym ciągu bierze slub w młodym wieku.. tak, macie rację, ze dobrze stało się tak jak się stało.. :) nie bede robiła porównan.. póki co studiuje, mam zajecie na jakies 2 lata jeszcze, a potem się zobaczy, co będzie dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki :) troche mi lepiej.. tylko nie mam jeszcze pomysłu, co zrobic, gdy bedzie bardzo mi się chciało do niego zadzwonić czy napisac... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhjk
Quis leget haec?, a kto cie bedzie utrzymywal jak spakujesz te walizke?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dasz radę :) Ja po 3,5 letnim związku z facetem zaczynam wychodzić na prostą. Chociaż wciąż myślę o nim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnieaco?
pewnie za duzo facetom ,,obciongalas,,i sie za bardzoi kurwilas nic dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
młoda jesteś, uszy do góry; to pewnie twój pierwszy związek... będziesz miała jeszcze kilka... skoro nie było dobrze, to tylko szkoda, że aż 4 lata zmarnowane... ale zawsze to jakieś doświadczenie, tylko wnioski trzeba wysnuć właściwe na przyszłość. :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanko!! jakby to byla milo
ja juz jestem po 2 mniej wiecej 2letnich zwiazkach i mam tez 22lata i chce odpoczac od powaznych zwiazkow.... heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, to był mój pierwszy związek.. W dodatku pojawiły się swego czasu plany na przyszłość, rozmowy o założeniu rodziny itd.. jeszcze do pewnego momentu myślałam, a nawet byłam tego pewna, że on mnie kocha.. ale teraz.. teraz zwątpiłam w to bardzo. I nie chciałabym, żeby napisał do mnie, zadzwonił czy cokolwiek innego.. Chyba wolę, zeby dał mi spokój raz na zawsze.. On jest taki, ze czas na rozmyslenia przychodzi u niego dosyc późno i wtedy dąży do zgody, ale nawet wtedy ja pierwsza wyciagałam rękę, po prostu po kilku dniach pisałam do niego, czy juz mu przeszło i takie tam i z reguły było juz ok.. Teraz zamierzam w ogóle do niego nie pisać i nie spodziewam się, że on mnie przeprosi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdfdfdf
dobrze ci tak. pamietam twoje posty na tym forum jak sie przemadrzalas, obrazalas ludzi. jak widac wszystko wrocilo do ciebie i bardzo dobrze ci tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w jaki sposób obrażałam ludzi?? To mnie tu non stop obrażaja własnie, starałam się nie reagowac, ale ile mozna to znosić??! Aha, i dziekuję, że mi źle życzysz :) to mi dodaje otuchy, naprawdę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsdsdsdsd
i tak z nim nie sypialas bo w innym temacie pisalas ze nie dasz dvpy bez slubu wiec i tak niczego nie straculas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha :D chyba mnie z kims pomyliłeś :) a nawet jesli tak było, to co to zmienia? Nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój związek też się rozpadł
tez po 4 latach, mam 26 lat, pod koniec nawet go zdradziłam :o zastanawiamy się nad reaktywacją ale nie wiem czy z tą myślę,że go zdradziłam będę potrafiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A on o tym wie?? Bo jeśli nie, to chyba powinien się dowiedziec.. bo znowu się tak skończy jak ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój po 30 latach
i mam to w dupie ,poleciał za młodą, a teraz wracać chce frajer jebany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WSZYSTKIM
nie martw się mój związek rozpadł się po 8 latach (przestał kochać) ale nie żałuję tak miało być jestem teraz szczęśliwą żoną i matką nigdy nie zamieniłabym czasu w którym mój były mnie rzucił , tak miało byc i doobrze :) tez byłam załamana dlugo nie mogłam się pozbierac każdą minutę oddałabym aby do mnie wrócił , a teraz jestem szczesliwa na maxa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WSZYSTKIM
bez niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×