Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaczkadziwaczka

Uzależniona od onanizmu

Polecane posty

Gość kaczkadziwaczka

jestem uzależniona od onanizmu. W nocy miałam ciąg i jestem nie wyspana. Dziś też to robiłam. Chce z tego wyjść. Bo to mnie rujnuje. Mam prawie 30 lat nie współżyje. Jestem sama Boję się facetów. I wogóle jestem do niczego. Chce iść do psychiatry w poniedzialek, ale niewiem na co mam sie przygotować. jakie putania będzie mi zadawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co złego w tym widzisz ? Ja też jak nie mam faceta to się masturbuję i nawet do głowy mi nie przyszło żeby się tak upokarzać chodzić po lekarzach czy spowiadać się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro Cię rujnuje to idź do lekarza. Nie ma w tym nic upokarzającego. Ale lepszy byłby może seksuolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona2099484848
ponieważ źle mi z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek dobra rada ...
Znajdź sobie faceta na seks. Od czasu do czasu można sobie zrobić samemu, ale generalnie lepiej aby ktoś tobie robił, bo jak się przyzwyczaisz to będziesz miała problemy z facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teztakmam
Jestem facetem i też mam ten problem, ja jeśli nie mam silnego bodźca emocjonalnego to nie jestem w stanie sie podniecić, poprzednia partnerka nie potrafiła mi tego dać i mimo że dość często "zabawialiśmy się" ani razu nie doprowadziła mnie do orgazmu :/ sam natomiast dawałem sobię radę doskonale. Przychamuj lepiej z tym bo potem będzie baaardzo ciężko. btw skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RĘKODZIELNICZKI SIĘ ZNALAZŁY
:classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki ale o onanizowaniu rozprawiacie jak o chorobie. Jest to jeden z wielu elementów naszego bogatego życia erotycznego. Kaczka nie dziwaczka, jeśli by ten nick miał coś sugerować, po prostu dziewczyna dzisiaj bez faceta, a jutro z nim, tym wybranym, ukochanym. Wiem że moja połowa czasami też się onanizuje, ja też to robię i oboje się kochamy (fizycznie też). A jeśli lubisz to robić często, z facetem też będziesz tez się kochać często. Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyziek
też nie widzę problemu, masturbacja w ciągu daje nawet lepsze efekty bo każdy nast. orgazm ciężej osiągnąć ale jest mocniejszy a jak koniecznie chcesz uniknąć tej przyjemności to łyknij przed spaniem clonazepam albo stilnox i lulu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×