Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy tylko ja mam taki problem

macie tak czasem ze

Polecane posty

Gość czy tylko ja mam taki problem

macie tak czasem, ze czujecie sie strasznie niedoceniani, nawet gdy zrobicie cos superfajnego, napracujecie sie nad czyms dla kogos, a ten ktos tego w ogole nie docenia? taka totalna olewka, zupelnie jakby to byla naturalna sprawa, ze to cos zrobiliscie? cholera, ja tak wlasnie mam i przez to rycze juz 2 godzine jak glupia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tylko ja mam taki problem
kurde w dodatku jestem tak nudna, ze nawet nikt nie chce mi napisac, zebym sie wziela w garsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tylko ja mam taki problem
nawet jak sie chce pouzalac nad soba, to nikt nawet mnie nie slucha! co za zycie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s@motna w sieci
To może lepiej nie robić czegoś dla kogoś kto tego nie doceni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spaghetti
współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tylko ja mam taki problem
zawsze mi sie wydawalo, ze powinnismy byc dla siebie wzajemnie mili... zwlaszcza jesli chodzi o jakies drobne, codzienne sprawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tylko ja mam taki problem
kurcze, nie wiem, moze powinnam byc jak kamien, nieczula na wszystko i wszystkich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s@motna w sieci
A może napiszesz trochę konkretniej o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s@motna w sieci
Co z tego że będziesz mieć na wierzchu skorupę jeśli Twoje prawdziwe uczucia i emocje będą męczyć Cię w środku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tylko ja mam taki problem
chyba chodzi o to, ze ja zawszze bylam za miekka - jak widzialam, ze ktos ma jakis problem, to zawsze lecialam z pomoca, niewazne czy ktos o nia prosil czy nie... jak ktos byl smutny - ja pocieszalam, jak na studiach ktos opuscil zajecia - ja dawalam notatki, jak siostra wracala pozno do domu i nie miala na nic czasu - gotowalam dla niej, chociaz jadamy zupelnie rozne rzeczy i nie bylo mowy zebysmy zjadly to samo... to tak mi weszlo w krew, ze ludzie sie juz chyba przyzwyczaili do tego i teraz nawet mi nie dziekuja za to... czasem ktos rzuci od niechcenia 'aha', a ja sie wtedy czuje jakby ktos wylal na mnie wiadro pomyj. zadnego glupiego 'dzieki', ja nie chce, zeby mnie ktos po rekach calowal za to co robie, ale jakies takie zwykle zrozumienie, docenienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s@motna w sieci
Nie jesteś za miękka masz poprostu dobre serce które ludzie za bardzo wykorzystują przyzwyczaili się że na Ciebie w każdej sytuacji mogą liczyć, ale Ty nie możesz oczekiwać nic w zamian. Może warto porozmawiać z bliskimi o Twoich uczuciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaashia
ja tak mam i uważam że to chamstwo nie zadawaj się z takimi ludźmi bo to trucizna,nic dla nich nie znaczysz ,pokazują ci to co chwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×