mój facet wynajął pokój 2 studentkom... nic mi nie powiedział

kiedy się zaręczyliśmy, rodzice dali mu w prezencie mieszkanie żeby nie było że ślub i goło i wesoło. Ślub jednak zaplanowaliśmy dopiero na drugi rok. Nie zamieszkałam z nim przez moich konserwatywnych rodziców... od dawna wspominał i, że utrzymanie mieszkania jest dla niego ciężkie (mieszkanie ma 70 m kwadr), że rachunki i czynsz są wysokie plus jeszcze auto ze myśli czy by nie wynająć komuś jednego pokoju... dziś przyjechałam do niego na weekend, zaproponował żebyśąmy spotkali się na mieście zaprosił mnie do kina a potem mi powiedział... nie mówił mi wcześniej bo to nie była rozmowa na telefon;( jestem w szoku... jestem załamana. Nie spodziewałam się tego. Poznałam te dziewczyny... ale zabrakło mi sił żeby zostać u niego na noc. Jeszcze nigdy odkąd jeseśmy razem nie pokłóciliśmy się aż tak... przez myśl przeszło mi nawet zerwanie jak on może mieszkać z obcymi dziewczynami... Co byście zrobiły na moim miejscu...

ja też bym się wkurwiła... nie powiedział bo bał się że się nie zgodzisz

tak czworokąt....

?

Ta ja zajme jeden pokoj. Z oferma

oni tylko razem mieszkają... ma nadzieję ;(

ale jestem wściekła... przestańcie się zbijać ze mnie :/

nie rozumiem czym sie bulwersujesz? jego meiszkanie, to ma prawo wynająć

chyba mu nie ufasz, skoro boisz się, że cię zdradzi? A jeśli nie chcesz, żeby wynajmował, to dokładaj mu połowę do rachunków i już, po kłopocie z lokatorkami ;D

nie przesadzaj autorko, ja za czasów studenckich wynajmowałam pokój w domu trochę starszego chłopaka, i nie było bzykania żadnego itd.

oj tam oj tam, to tylko żarty :) zwykłe współlokatorki przecież nei am co robić rabanu :)

A ja jak wynajmowałem studentkom to mało jaja mi nie odpadly. Od bujania nimi

no bzykania nie było, tylko oral z połykiem, tak więc nie przejmuj się

ale nie wiadomo jak to będzie... one są bardzo ładne... jedna mówi do niego tomciu:o nie mogę, po prostu nie mogę...

zalezy jakie te panny. jestem na 4 raku studiow i jak widze jakie pierwszaczki poprzychodzilo ty masakra. Dupa prawie na wierzchu, cyc wywalony.Nie powiem bo sama ubieram dosc sromnie jezeli chodzi o ilosc i dlugosc ale te młode laski to masakra. na Twoim miejscu tez bym sie troche zaniepokoiła. o przeciez dzieli z nimi mieszkanie. malo to razy w staniku lece do pokoju z łazienki bo czegos zapomne. a ile czasu on tam z nimi juz mieszka? bo jezeli tylko co sie wprowadzily to nie ma katastrofy dobrze ze Ci powiedzial. Martwilabym sie jezeli mieszkaja tam z miesiac albo i dluzej :)

niby tydzień mieszkają... jedna jest na drugim a druga na pierwszym roku... nie wiem jak go przekonać żeby się wyprowadziły...

ciesz sie ze ci powiedzial. moze to jakies potwory i luuz

Do mnie też mówiły tomciu;) - tomciu szybciej - tomciu głębiej - tomciu teraz ja - tomciu juz nie moge ...

powiedział bo nie miał wyjścia. Sama bym je zobaczyła przecież do niego przyjechałam to wolał mnie uprzedzić :o

Moge sie dołączyć nie wkurwiaj mnie, spierdalaj :o

szczerze, to uważam że facet ma mieszkanie od rodziców i nie potrafi nawet uciułac parę groszy na rachunki, to musi być straszna rozpieszczona oferma

A co cie to obchodzi? Jego chata jego prawo do niego. Wogóle nie co że faceta z mieszkaniem wyrwała to jeszcze stęka. Pazerna.

bez przesady. skoro nie mial wyjscia... ufasz mu? jestes w zwiazku powinnas a na te tepe dzidy co tu takie glupoty pisza nie zwracaj uwagi.

ale am pełne prawo zbijac bąki i wynajmować :) bo to jego mweieszkanei :) miłego strzelania fochów :)

takie "nic"to czesto pierwszy krok żeby było"coś". za dużo widziałam na tym swiecie:)

zreszta mógł wynająć chłoptasiom

on taki jest, że trochę nie umie rozporządzać funduszami... był zagranicą, kupił sobie auto które codziennie tankuje za 100zł żeby dojechać do pracy... nie założy gazu bo za fajne auto, nie sprzeda bo ma krótko, bo mu się podoba...:o i tak zaczyna mu brakować... wakacje w tunezji... mówiłam nie jedźmy, bo ja nie miałam kasy jedźmy, jedźmy a teraz się zaczęło...

no właśnie chyba gówno widziałaś, skoro z byle czego robisz problem

Jak to jest że taki frajer, byle dupek i zamazana ciota ma tak dobrze że rodzice kupują mu własne mieszkanie do tego 70m?

ktos tam wczesniej napisal ze mogl wynajac chlopakom no i ma racje w sumie. a gdzie to sie dzieje? jak juz tak naprawde tego nie przebolejesz to powiedz mu ze srednio sie z tym czujesz i niech znajdzie jakiegos kolesia albo kilku. a jak bedzie gadal ze nie da rady to sama mu kogos podeslij, daj ogloszenie na portalu. zreszta skad on wyczail laski?