obecnosc ex

moje drogie potrzebuje zdroworozsadkowego spojrzenia na moj problem zwiazalam sie z rozwodnikiem, nasz zwiazek "ma sie dobrze" przebakuje cos o wspolnym zamieszkaniu i tu pojawia sie sedno sprawy W jego domu czuc obecnosc jego ex ( ubrania w garderobie, spakowane kosmetyki w lazience) kiedy powiedzialam mu ze mi to przeszkadza odpowiedzial, ze posprzata jesli tego zycze ze zrobi to dla mnie, ze on rzeczy ktore mu przeszkadzaly usunal od reki.... jesli ma sprzatac dla mnie to chyba swiadczy to, ze jemu z tym dobrze prawda... czy ja jestem przewrazliwiona

Chyba trochę jesteś. Wydaje mi się, że "resztki" po żonie nie świadczą o jego sentymentalnym do niej stosunku (co innego zdjęcia na półkach), a tylko o nie przykładaniu żadnej wagi do pozostawionych przez eks kosmetyków czy innych rzeczy. Faceci inaczej podchodzą do swojej przeszłości, to z reguły my, kobiety, jesteśmy na tym punkcie wrażliwe. Lubimy drążyć, rozpamiętywać i analizować - niestety także przeszłość naszego obecnego partnera.

czyli uwazasz, ze wchodzac codziennie rano do lazienki nie widac pudelka z jej kosmetykami, czy ubierajac sie nie widac jej wiszacych ubran po co tam te rzeczy....

uciekaj bo chyba nie warto łaske ci chce zrobic ze sprzatnie, niech sie kisi we wlasnym sosie pozdro

no wlasnie,laske Ci wielka robi,ze posprzata,widocznie w sercu ja ciagle ma skoro "resztki"po niej walaja sietu i tam:O

dziękuje za ocene bo juz prawie dalam sobie wmowic, ze widze problemy tam gdzie ich nie ma

rozwodnik trzyma w domu kosmetyki i ubrania swojej bylej to miejsce czeka na jej powrot a on tego nie ukrywa

że ona tam bywa. I wcale nie wbrew jego woli. Nie pchaj się w ten związek bo on nie dla ciebie.