Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xxxpoland

Bieda w wielkiej brytanii

Polecane posty

Gość xxxpoland

byłem w wielkiej brytanii i muszę wam się powiedzieć że takiego syfu jak tam nie widziałem w żadnym innym kraju. polska i anglia to dwa różne światy. tu gdzie mieszkam (Dolny Śląśk) jest ładnie,czysto,bloki mamy wyremontowane,starówki zadbane i dziwie się ludziom co do angli jeźdzą. moje odczucie było takie pełno murzyńskiej i arabskiej dziczy,brzydkie domy,brzydkie kobiety i fatalna pogoda. cieszę się że mieszkam w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda masz rację
Słuszna uwaga. Ja byłam w anglii 10 lat temu i już wtedy uderzył mnie tam syf, brud i patologia, a to przecież było zanim masowo wyjechali tam polacy. Teraz może być tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwyeuwyu
domy maja b. ładne, i przede wszystkim- sa w jakims stylu, tak że nie ma braku harmonii. U nas każdy buduje się inaczej, efektem jest chaos. No ale są gusta i guściki... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpoland
może w polsce mieszkałeś na jakiejś zabitej dechami wsi. ja mieszkam w średniej wielkości mieście i nie narzekam, mamy tu ładną starówkę kawiarnie. a ceny w stosunku do zarobków, coż mógło by być taniej ale na to wpływu niemamy. ale jestem przynajmniej u siebie.a w londynie ciasno duszno niby centrum fajne ale jakoś nie podobało mi się,czułem się jakbym po jakichś dzielnicach śląskich familoków łaził tylko zamiast meneli widziałem murzynów, hehe normalnie jak w afryce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpoland
żaden tuskowy agitator. byłem u kumpla ze studiów parę dni w odwiedziny, i moje odczucia,ciasno,brudno,pełno murzynów. dziwne że niby takie duże miasto a wygląda jak zlepek małych syfiastych domków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwyeuwyu
Ja jestem z Poznania, moim zdaniem mamy syf, kiłę i mogiłę. Większosc polskich miasta jest okropna... A te małe sa okropne do kwadratu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpoland
hej coralick bylem i w warszawie i londynie. i w wawie mi się podobało,choć miasto mi się olbrzymie wydawało czego w londynie nie odczułem. a czy polska to jest syf akurat mój region i moje miasto jest ładne nie widzę tutaj żadnego syfu. jedyny syf który widziałem w polsce to podczas przejazdu przez śląskie miasta. i takie świętochłowice czy chorzów śmiało można z londynem porównać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkiojoi
Zgadzam sie z toba calkowicie. Emigranci niechetnie mowia o negatywnych stronach ich "nowej ojczyzny" i w zyciu sie nie przyznaja, ze ich nowy kraj jest po prostu brzydki, brzydkie domy, te ulice z szeregowymi blizniakami, ci ludzie i ich odpychajace geby, puby pelne prostakow i nachlanych brytoli, Uk jest po prostu strasznie brzydkie i mimo iz uwazam, ze Polska to najpiekniejszych krajow nie nalezy, to jednak zdecydowanie jest ladniejszym miejscem niz uk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropicana with bits
'domy maja bardzo ładne' hahahaha:D wiekszej bzdury nie słyszałam, ach to zaślepienie i zachłyśnięcie się wszystkim, co wykracza poza rodzimą wioskę po-pgrowską... mieszkam w UK od ponad 3 lat, i chociaż zarabiam wyśmienicie, pracuję w zawodzie, nie narzekam na finanse, mieszkanie, otoczenie itd, to dom kupiłam w Polsce, i do Polski wracam na stałe za rok. prawda jest taka, że każdy inteligentny i obyty w świecie człowiek widzi, czym tak naprawdę jest UK i jak niesamowicie blado wypada przy wielu europejskich krajach. - syf, brud, szarość na ulicach - koszmarne budownictwo, albo jakieś szeregowce zatechłe, albo wiktorianskie straszydla nadajace sie do generalnych remontów tudzież rozbiórki -nikt nie buduje nowych, nowoczesnych domów, bo brak działek budowalnych, a usługi remontowe są cholernie drogie i łatwo o partaczy, czego efektem są te zagrzybione, przedpotopowe warunki mieszkalne -okropna pogoda, lodowate wiatry, skaczące ciśnienie atmosferyczne - zabójstwo dla meteopatów - wąskie ulice, czesto zaparkowane do połowy przez samochody, bo porzadny duzy garaż albo miejsce parkingowe pod domem to tutaj luksus, a nie norma:D - bardzo drogie koszta życia, porządne jakościowe, ekologiczne mieso od rolników kosztuje kokosy, nie mówiąc o owocach, niemarketowych warzywach z targu itd. cięzko dostepne, a jak sa, to drogie. -koniecznośc płacenia council taxu ( w Polsce ludzie wyśmiali podobny pomysł i nie przeszedł), do tego ostatnio drogie paliwo -rozwydrzone bachory, mnóstwo meneli i tzw benefitowych mieszkancow councilowskich domów, niski poziom edukacji w szkołach, brak dyscypliny, hierarchii wartości i autorytetów prowadzi do stopniowego rozkładu tego królewstwa, do czego dołacza sie UWAGA: - nieprzerwany strumień hindusów, turków i innych ciapatych muzułmanów płynący z krajów skolonizowanych kiedys przez brytyjczyków, przesadna tolerancja i przyjmowanie każdego prowadzi do sytuacji, gdzie na ulicach tego europejskiego miasta ciezko spotkac białego czlowieka, natomiast chodzą watachy zakutanych w burki islamistów, którzy rozmnażaja się w proporcji 2+10, jak to trzeci świat ma w zwyczaju - w bibliotekach i ośrodkach kulturalnych organizuje się inicjatywy pt ' Explore the Islam', podczas gdy niszczy się chrześcijanstwo i europejskie wartości, pod sklepem sprzedaja Koran, a w taksowce musisz słuchać arabskiego zawodzenia kierowcy Mogłabym dopisać masę innych punktów, ale szkoda czasu. Generalnie widać, i wystarczy poczytać wartościowe angielskie gazety, zeby dostrzeć w jakim kierunku zmierza UK i co się tutaj wyprawia. Nie odpowiada mi również styl zycia tutejszych, relacje międzyludzkie (a raczej ich brak), cechy charakteru i śwatopogląd. Oczywiscie, sa wyjatki i zawarłam tutaj rowniez wspaniale, rozwijajace znajomosci, ale patrzę na sytuację ogólnie. Czesto bywam w Polsce, w Polsce pracowałam i mieszkałam, i widzę tam dużo wieksze perspektywy, więcej radosci zycia i pozytywnych emocji, widze rozwój, a przy tym dbałość o ponadczasowe wartości i tradycje. A, i dodam- tutaj nie mieszkam w typowym murzynowie gdzies na polnocy, ale w bogatym uniwersyteckim miescie - wiec wole nie wyobrazac sobie, jak jest gdzies w miastach typu blackpool czy londyn 5 strefa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwyeuwyu
No ale w Uk nie ma przecież tych ohydnych dzielnic z wielkiej płyty??? chodzi mi o te bloki jak u nas betonowe, po 16 pięter. W kazdym mieście w Polsce obecnie te g..... przewazają, z nielicznymi wyjątkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropicana with bits
ja jestem z Krakowa i taki blokow juz niewiele, nie liczac nowej huty - ale od niej trzymam sie z daleka;) natomiast te stare bloki sie remontuje, maluje, i wygladaja kolorowo i bardzo przyzwoicie obecnie. buduje sie tez pełno nowych, pieknych nowoczesnych apartamentowców, z tarasami i prawdziwymi pokojami, a nie wneka 1 na 2, jak to czesto bywa w UK i nazywane jest 'single bedroom' ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwyeuwyu
'domy maja bardzo ładne' hahahaha wiekszej bzdury nie słyszałam, ach to zaślepienie i zachłyśnięcie się wszystkim, co wykracza poza rodzimą wioskę po-pgrowską... Jak Poznanń to wioska PO pegeerowska.... co do domów wiktoraińskich uwazam że są zajebiste, współczuję gustu tobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwyeuwyu
natomiast te stare bloki sie remontuje, maluje, i wygladaja kolorowo i bardzo przyzwoicie obecnie. wiem jak wyglądają, bo u mnie ich pół miasta, po tym ich pokolorowaniu jeszcze większa ohyda niż przedtem, tylko tym razem we wszystkich kolorach tęczy... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpoland
tropicana with bits zgadzam się z tym mimo że byłem tam tylko tydzień to miałem identyczne odczucia. poprostu bym psychicznie nie wytrzymał jakbym tam miał mieszkać i pracować. uwyeuwyu mieszkam na jednym z takim blokowisk choć bloki u mnie mają tylko 4 piętra to większość bloków jest odnowionych,place zabaw są nowe,chodniki na osiedlach są wymieniane i całkiem przyjemnie jest . narazie niemam zamiaru emigrować a jeśli emigracja to napewno nie do wielkiej brytanii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkiojoi
tropicana with bits, do wielbicieli uk to nie trafia. Wielbiciele uk to proste osobniki, ktore potrafia tylko srac we wlasne gniazdo i wyjechanie poza granice Polski to dla nich sukces zyciowy. Niepojete jest dla nich, ze mozna mieszkac w UK i chciec wrocic do Polski:D Jak powiesz, ze tu swietnie zarabiasz, a mimo to wracasz, to ci nie uwierza:D Przyjaciel mojego meza, rodowity Brytyjczyk uczy sie wlasnie pilnie polskiego i chce jak najszybciej przeniesc sie do Polski. Wielu wyksztalconych Brytyjczykow wyjezdza z UK i powoli kraj ten staje sie oaza menelstwa, beneficiarzy i ciapkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwyeuwyu
to piszcie zreszta : Londyn, a nie wielka Brytania. duże miasta zawsze sa męczące, a londyn to chyba największe na świecie? U nas samochodów przybywa w tak kosmicznym tempie, że niedługo będzimy miec gorzej niż tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mua mua mjua mua
bo na jakims zadupiu i slumsach mieszkales. Ja mieszkam w Surrey i okolice sa piekne :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzydkie miasta sa i w uk i w polsce.... ale to ze taka metropolia jak londyn cuchnie to chyba oczywiste. wszystkie stolice takie sa, bo to zbieranina motlochu i tyle... ja co prawda w uk nie mieszkam ale tez za granicami naszego kraju...w polsce mieszkalam na podbeskidziu i to byl raj dla oczu i tu gdzie teraz mieszkam tez sa sliczne miejsca... wiec nie uogulniajmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropicana with bits
jko - wiem doskonale, o czym mówisz:D pracuje w uk na jednym z najstarszych uniwersytetow swiata w wyuczonym zawodzie i naprawde nie narzekam na warunki itd, ale mimo to wracam do kraju za jakis czas - wiele osob oczywiscie nie wierzy, ewentualnie dziwia sie i wesza jakis spisek:D za wszelka cene staraja sie udowodnic mi, ze sie myle, ze sie na tym przejade, ze UK to kraina mlekiem i miodem plynaca i powinnam tu zostac chociaz mi sie nie podoba, ale co tam:D TRZEBA pluc na Polsce, trzeba idealizowac Anglie. takie smutne, ograniczone myslenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpoland
no ale londyn to jednak nie jest największe miasto na świecie. ja bym to nazwał zlepkiem małych domków i ciasnych syfiastych ulic. choć tamiza mi się w miarę podobała trochę mi przypomina odrę we wrocławiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwyeuwyu
tropicana with bits, do wielbicieli uk to nie trafia. Wielbiciele uk to proste osobniki, ktore potrafia tylko srac we wlasne gniazdo i wyjechanie poza granice Polski to dla nich sukces zyciowy. Dziękuję za diagnozę, nie wyjechałam i raczej nie wyjadę, napisałam tyko że podoba mi się ta harmonia u nich i nie podobają mi sie nasze domy- blokowiska, albo brak wspólnego stylu. Typowe Polactwo z was w najgorszym niestety tego słowa znaczeniu- jak tkoś się nie zgadza to trzeba dosrac. Lepiej tam jednak zostańcie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mua mua mjua mua
Trzeba pluc na Anglie i idelizowac Polske. Takie smutne ograniczone myslenie. Jak chcesz to wracaj, jak nie chcesz to zostan. Kazdy ma wybor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr_no
Zgadzam się z tym co napisał Tropicana. To są aspekty którym nie da się zaprzeczyć. Z drugiej strony nie zgadzam się z autorem postu który chyba poza Ealingiem czy innym ciapatowem nic w UK nie widział. Tez mieszkałem w Birmingham. Nie mogłem znieść tego syfu i wyniosłem się na przedmieścia. Biało i kulturalnie. Aczkolwiek do Polski wracac nie zamierzam, bo nie przyzwyczaiłbym się do tego że autostrad brak, koncerty czy mecze światowej klasy druzyn tu na wyciągniecie ręki w Polsce mają miejsce od święta. Ceny niższe, dostęp do nowości, luz, brak patrzenia jeden na drugiego, usmiechy moze i nieszczere, ale wolę to niż skrzywione baby w urzędach. Ja jak widzę celnika w Pl to juz mi się na wymioty zbiera. Ps. Do Polski nie wracam choc marzy mi się np Hiszpania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropicana with bits
nie mieszkam w londynie. bylam w wielu, wielu miastach w UK, i w zadnym nie osiedlilabym sie na stałe, nie chciala wychowywac dzieci itd. nie chodzi tylko o wygląd, prezencję, estetykę, pozory. chodzi głownie wlasnie o to, co jest głebiej, o tutejsza mentalnosci, nadtolerancje, zepsucie i pogon za pieniadzem. kiedys na jednym blogu rodowitego Anglika, naukowca zreszta, przeczytalam jedno zdanie: 'People in the UK seem to be living to die. The banality of this country is overwhelming.' zapadlo mi w pamiec, i... zgadzam sie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaj aia zz
ja bylam rok teku w Londynie nigdy w zyciu nie widziaalm tylu otylych ludzi co tam ( a mieszkalam w 4 innych krajach ) brud tez starszny bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpoland
no hehe,aż mnie dziwiło jak ludzie w takim brudzie mogą mieszkać. dobrze że tylko tydzień tam byłem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona zielona napalona
Mieszkalam w UK 5 lat 4 lata temu wróciłam! I dzięki Bogu-Polska to piekny kraj-tylko idioci nie widza tego. Tam to syf i kurestwo na każdym kroku. Tam to w domach na potęge mieszkaja jak jacyś rumuni. Chłopy piją i cpają.Baby sie puszczają! Norma całe UK. Syf kiła i mogila. Mieszkałam ,widziałam i dziekuje bardzo! Wole sobie teraz posiedzieć w pl:-) a tam nie zamierzam nawet na 5 minut postawić moich cudnych stópek. Tam to tylko grzybicy sie można nabawic pelno tam robactwa po domach . Oblecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×