Od mężczyzny tylko biorę przyjemność.

Jestem atrakcyjną dziewczyną, podobam się.Problem w tym, że ja chcę chłopaka/mężczyznę na jeden (dwa czasem)raz(y). Nie chcę się potem spotykać, wiązać. Mam mieszkanie, dobrą pracę. Boję się, że z takim podejściem będę coraz bardziej samowystarczalna i samotna. Jak nabrać chęci do związku

Jestem w tej samej sytuacji :D Z tym, że ja nie myślę o tym, że stanę się samotna, bo teraz jest zajebiście ;) Chcę czułości, czy seksu, to wykonuję jeden, dwa telefony i git. Sytuację finansową mam zajebistą, pracę także, życie towarzyskie jeszcze lepsze :D Wygląd to już wgl magia. I właśnie wyszłam z gorącej, pachnącej kąpieli, za 15 min przyjeżdża mój kolega i spędzamy ze sobą całą noc ;) Nie zmieniaj nic, nie rób z siebie zdesperowanej Matki Polki z parciem na śluby i inne gówna :O

A co zrobicie za 15 lat kiedy z pięknego wyglądu zostanie celulit i obwisły biust?:P Przyjdzie taki wieczór, że zapragniecie aby ten facet od zajebistego seksu byl też jutro i pojutrze i powiedział "kocham Cię"...

jak dizewczyna chce ślubu źle, jak nei chce tez niedobrze - oj baldur baldur ;)

prostytucja to pojęcie szerokie jak niektóre wiadra....

Fikuśna a czy jak gdzieś wspominam o ślubie????

na innym temacie :)

Napisałem, że jestem za ślubem???

jesteś przeciw ślubowi, ale i przeciw wolnym związkom, generalnei zawsze jesetś przeciw :)

Fikuśna chyba mnie z kimś mylisz. Nigdy nie byłem przeciw wolnym związkom.

a w ogóle ja cię nie znam :( obcy nei mówią do mnie Fikuśna

tylko w tym temacie

Fikuśna znamy się i to od dawna ale Ty nadal nie czytasz ze zrozumieniem. Seks na jedną noc to nie jest związek więc przeciw czemu mam być? Każdy żyje jak chce ale skoro laska o tym pisze więc się wypowiedziałem. Autorko, bycie z kimś nie oznacza od razu brania ślubu i posiadania gromadki dzieci ale jak już napisałem wcześniej, to twoje życie i Ty decydujesz jak będzie ono wyglądało.

belerofront :)