poswiecilam sie dla chlopaka!

moj chlopak jest obcokrajowcem kochamy sie bardzo on jest ode mnie starszy ma prace ( 10 lat ta sama) dobrze platna ja poszlam na studia do innego miasta po to abysmy mieli do siebie blisko problem w tym ze to miasto jest na drugim koncu polski od mojego rodzinnego miasta.. fakt nie mam tu nikogo.. na poczatku bylo strasznie, pierwsze dni tutaj.. teraz jest ok :) nawet mi tu dobrze.. ale nie wiem jak to bedzie dlaczego ja jestem niewiadomo gdzie 3 lata bede sie meczyc na studiach.. uczyc jego jezyka ( planujemy mieszkac w jego panstwie) a on nic nie zmienia.. mowil ze moze rzucic prace itp. ale to bez sensu.. po co ? mam nadzieje ze nie pojdzie to na marne.. ze ja skoncze te durne studia tu i jakos to bedzie..naucze sie jezyka ( mam nadzieje ze szybko ) i dostane tam jakas prace..

nachodzi mnie jakas depresja ze ja tu sie mecze a inni maja jakos latwiej.. ja niestety nie znam jego jezyka i nie dostane tam pracy :( dlatego musze tak zasuwac .... czy mi sie to kiedys zwroci?

dodam ,że mój chłopak jest z burkina faso

podszyw

jakby byl z burkina faso to te 1000 km by za wiele w tej syt . nie zmienily :D

up.. moze ktos byl w podobnej syt. cos doradzi?

w afryce :o

no ale chodzi mi o to ze nie przeprowadziabym sie o 1000 km zeby miec blizej jakby mieszkal w afryce haha ale trudne do zrozumienia

up

Już zaczęłam kupować burki.

to kraj europejski :P

Nikt nie ma łatwo, pociesz się. to się tylko wydaje, że trawa jest bardziej zielona u sąsiada w ogródku, a tymczasem... Nie myśl w ten sposób, że się poświęciłaś, ale że robisz to dla siebie: - wyjechałaś do innego miasta, poznasz nowych ludzi, nowe miejsca, (nie zamykaj się broń boże na nowe znajomości, nie ograniczaj się do chłopaka i jego znajomych!), sprawdzisz swoje możliwości z dala od bliskich; - poznasz nowy język, masz motywację chyba najlepszą z możliwych, więc ucz się, każdy obcy język opanowany i poznany sprawia, że łatwiej będzie ci się uczyć kolejnych; To są przynajmniej dwa duże plusy dla Ciebie. O ile nie będziesz się zamykać w domu z chłopakiem, a będziesz poznawać ludzi ze studiów, z pracy, to będzie dobrze zobaczysz :) I nic nie stracisz, tylko zyskać możesz, tylko zmień nastawienie.

dzieki wlasnie takiego pocieszenia potrzebowalam... wydaje mi sie ze bedzie mi tam ciezko znalezc prace :( bo moj niemiecki nawet po 3 latach bedzie do doooopy :(