Dlaczego mężczyżni muszą być tak okrutni???

No powiedzcie mi dlaczego? Dlaczego kłamią, oszukują, zdradzają? Dlaczego są egoistami, często zachowują się jak dzieci, myślą, że jak wsiądą za kierownicę po kilku piwach to nic się nie stanie, dlaczego są nieodpowiedzialni, niesłowni i opryskliwi? Dlaczego nie szanują swoich kobiet? No dlaczego?!!! Czy ktoś potrafi sensownie na te pytania odpowiedzieć?! Ja wymiękam....

a kobiety takie nie są?

waidomo nie wszyscy sa tacy, nalezy sie zastanowic nad tym co powoduje, ze wlasnie takich wybieramy. zgadzam sie, ze podobnie moga zapytac mezczyzni dlaczego kobiety postepuja w podobny sposob... bo takich sobie wybieramy i na pewne rzeczy dajemy przyzwolenie a nasza granica tolerancji ich dziwnych zachowan rosnie z uplywem czasu. to sie pomija, na to macha reka, to sie lekcewazy... a drua strona po jakims czasie zaczyna jechac po calosci, bo wie ze dostala na to przyzwolenie i jest w pelni akceptowana. jak sie daje komus poczucie, ze jest dla nas calym swiatem to ten swiat potrafi pokazac na co go stac.

Glupota powoduje, ze sobie takich wybieracie.

Ja z pewnością NIE! W dodatku w moim środowisku nie zdarza się aby kobieta posiadała, aż tyle wad i tak głupio się zachowywała (w przeciwieństwie do mężczyzn)! Faceci to chyba jakiś inny gatunek! Uważają, że wszystko im wolno i na wszystko będziemy przymykały oko?!

dupkami pozwawionymi mózgu i serca. Dlaczego zdradzają ? - bo uważają że aktualna partnerka nie zaspakaja ich potrzeb, dlaczego kłamią, oszukują? bo nie mają dość odwagi aby powiedzieć prawdę..

"szinka' dzięki za uzmysłowienie ważnych rzeczy! W 100% się z Tobą zgadzam! Straszne, ale "oceniacz wyborow" też ma po troszę rację...

Otóż jestem kobietą z męską psychiką i potrafię Ci odpowiedzieć. To przez temperament. Męska dusza to niezależność, brak kontroli, szukanie przejawów wolności na wszelkie możliwe sposoby, chęc ucieczki przed klatką, paraliż z powodu duszenia się we własnym sosie z druga osoba obok...Rozumiesz?

Sa jacy są pewnie zawsze tacy byli tylko my byłyśmy ślepe

moj facet naszczescie ma troche mozgu ;) i nie musze martwic sie czy wsiadzie do samochodu po % bo wiem ze tego nie zrobi no i szanuje mnie bardzo, tylko ja jestem jakas wybredna :O chyba czas zmienic swoje postepowanie ;)

mój nie różni się kompletnie od twojego opisu i po kilku latach małżeństwa oraz 16 bycia razem stwierdzam że moje wyobrażenie o nim i to co jest teraz to są dwie różne bajki niestety. Albo byłam głupia albo ślepa a teraz już nie potrafię nic zmienić Poddałam się

mogłabym zrozumieć, ale po co do cholery w takim razie decydują się na małżeństwo i dzieci? no pytam po co? skoro tak pragną wolności a małżeństwo to jednak droga razem...

Nie pije nie bije tylko traktuje mnie okropnie. Mam 33 lata a nie pamiętam kiedy ktoś powiedział mi że mnie kocha, że mu się podobam albo że jest mu po prostu ze mną dobrze. Jestem twarda sztuka jak mnie opisują znajomi, ale w środku nie dałam rady, złamałam się nie walczę ale jestem - dla syna. Wiem że faceci tak mają ale CZEMU ?? niszczą przy tym innych

żono zastrzeżona i co zrobiłaś? rozstaliście się? ja właśnie o tym myślę, tzn. jestem już prawie zdecydowana,że to nie ma sensu! Też jesteśmy ze sobą dobre kilka lat, z tymże mój bardzo się zmienił przez ostatni czas, a ja nie mam już sił przymykać oczu. Przecież to chore żyć w tak toksycznym związku!!! Oby mi starczyło odwagi i samozaparcia...

Muszę cię zmartwić autorko - ja nie znalazłam odpowiedzi dlaczego ? nawet już nie pytam - podobno tak ma być i koniec bo TACY SĄ. Tylko czemu jedni w małżeństwie są szczęśliwi a inni nie ? Nie potrafię ci napisać że to się da naprawić. Ja próbowałam prośby groźby, byłam miła, obojętna i nic nie działa a niestety nie mam takiego komfortu jak inne nie mogę odejść

decyduja sie, bo spolecznie jest to wymagane od kazdego praktycznie, a zona i dzieci to tez jest w pewnym stopniu realizacja ich potrzeb (posiadania kucharki, sprzataczki, nagiego cialka w lozku w okresie gdy juz wypada wyprowadzic sie od mamy)

do smutna_żona_Alladyna: Bo są egoistami jak slusznie stwierdziłyście? Bo potrzebują stałego regularnego[tu wstaw stosowne słowo], bo nie chce im się gotowac , prać i prasowac? Bo potrzebuja od czasu do czasu kogoś przytulić, a potem jak już mają dosyć tej sielanki odzywa się natura samotnego wilka i żeby odreagowac robią takie wlasnie rzeczy. Teraz jasniej?

udupieni na całej lini faceci między sobą robią sie w trąbe kobitki łatwo wykorzystac do tego celu

I tak samo łatwo jest wykorzystywac i kręcić facetami. Po prostu jak ktoś jest uczuciową mameją to zostaje pożarty :D

Autorko - niestety tkwię w związku - na zewnątrz cacanym a w środku zgniłym. Ja się nie skarżę nikomu - tylko na forum gdzie jestem totalnie anonimowa. Taka moja sytuacja. Ale jeśli masz chociaż cień szansy na życie bez niego to odejdź Znajdź fajnego faceta który rano ci powie że cię kocha a wieczorem zrobi masaż po ciężkim dniu. Znajdź faceta dla którego będziesz pędziła do domu żeby przygotować mu wspaniały obiad i dla którego wstaniesz rano zrobić mu kanapki nie dlatego że ci każe tylko dlatego że chcesz żeby było dobrze

mezczyzni kieruja sie wzwodem czlonka i kazdy facet wsadzi w inna cipe ewentualnie wiec te romanse to sobie w dupe wsadzcie i wysrajcie dla wlasnego dobra mowie wam http://www.youtube.com/watch?v=b-fNmcZS7n8

jakie to smutne co piszecie! ale coraz bardziej przekonuje mnie to do skończenia całego tego chorego związku! Tylko ta myśl, że dziecko na tym ucierpi jest dla mnie paraliżująca! A miało być tak pięknie...

do żona zastrzeżona: Tylko, że jest jeden mankament tego opisu. Otóż taki mężczyzna będzie totalną męską [tu wstaw odpowiednie słowo] i będzie musiał miec niski poziom testosteronu. Wtedy przytuli i pogładzi i bedzie grzeczny. Facet z wysokim poziomem nigdy, pzenigdy nie bedzie grzeczny i porządnicki.

Ja chciałabym takiego związku - normalnego - anie takiego udawanego. Czasem się zastanawiam czy faceci mają oczy i czy widzą albo koncentrują się na tym na co patrzą. No bo czy nie sposób nie zauważyć że żona płakała w nocy, czy tego nie słychać, czy nie widzą smutku - czy tylko MY KOBIETY widzimy i czujemy że coś jest nie tak ??

smutne,nie wiem dlaczego...nie wiem :( kurva nic nie wiem,jestem załamana

ja Wam wspolczuje bo albo sobie takich wybralyscie albo to mi sie trafil aniol moj jakby mogl to by mi prawil komplementy co 2 minuty, posprzata jak go poprosze, ugotuje nawet pranie zrobi zeszta duzo by pisac

do asdfghsdfghjsdfghsdf: Podoba mi się Twoje podejście :D nie znosze melodramatów pt: Czy dobry obiadek Ci ugotowałam? Czy mam wystarczająco puszyste włosy? Chcesz jeszcze jedna poduszkę? A może wypucować Ci buciki? Zrobię dla Ciebie absolutnie wszystko, tylko kochaj mnie :D

Nie chodzi o to żeby był grzeczny i nie opowiadaj mi bajek że jak facet przytuli to od razu pierdoła. Znam wielu facetów którzy dla swojej żony są cudowni a są kompletnymi mordownikami których nie chciałabyś spotkać w ciemnej ulicy. Są tacy tylko dla żony bo ją kochają i nie chodzi mi o codzienne przytulanie i spijanie z dzióbków ale wystarczy drobny gest. Niestety ja trafiłam na inny egzemplarz

do żona zastrzeżona:' Nie chcą widzieć, a nawet jeśli widza to udają, że nie widzą, bo mają to w [tu wstaw odpowiednie słowo]. Ot caly sekret. Mysla o SOBIE, nie o was.

Ale na szczęście pewnie są inni faceci i tych szukajcie - podobno każdy ma swój ideał tylko trzeba go znaleźć. Szukajcie aż trafi się ten cudny - dla jednych będzie to facet z jajami dla innych ten z rodzaju bardziej czułych - ja już wysiadłam z tego pociągu i czekam na ten drugi ciemniejszy