Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oto jest dzień

Jutro mam obronę pracy dyplomowej- jaki upominek wręczyć promotowi i komisji?

Polecane posty

Gość Oto jest dzień

Jutro mam egzamin dyplomowy - mam nadzieję zostać magistrem. Do tej pory nad tym nie myślałem, ale chyba przydałby się jakis gift/prezent dla promotora, czy nie? Teraz tylko jest problem jaki upominek? Dodam, że u mojego promotora bronią sie 2 osoby, a ja tej drugiej osoby nie znam. Wiec raczej sam będe musiał coś kupić. Kwiaty raczej odpadają bo to pewnie oklepany temat. Może coś słodkiego i jakaś lepsza kawa? Albo niskiej klasy pióro-długopis? Co wy wręczaliście swoim promotorom? Pytanie do tych którzy nie bronili się w licznej grupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ładny kolor
kwiaty wystarczą. z jakiej racji ma dostawać od Ciebie upominek. To jego praca i on bierze za to dodatkową kasę więc prezent jest zbędny :) Kwiaty wystarczą :) jeszcze kwiaty dla komisji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ładny kolor
ja broniłam się sama (mgr) i wręczyłam wyłącznie kwiaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oto jest dzień
Z tymi kwiatami to nie bardzo. Nie ma blisko uczelni kwiaciarni. A ja jestem z innej odległej miejscowości. Dlatego kwiaty odpadają. Co może być zamiast kwiatów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjsw swusgsj
Po obronie - wszyscy zdawający wręczyliśmy razem upominek, składaliśmy się na niego. Z tego co pamiętam były to kwiaty i chyba jakieś lepsze pióro. U was każdy z osobna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna ona taka
u nas to kazali sobie kwiaty kupowc, jakies ciasta i kawe!! :O bo sie "wielce" profesorowie meczyli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadijka251
Wiesz kwaity są może oklepane ale to jedyny bezpieczny upominek U mnie na roku laska kupiła promotorowi butelkę dobrego alkoholu...Pozostali magistranci zamarli bo wiedzieli że prof ma problem z alkoholem i sie leczy Takze wpadka na maksa Dlatego lepiej pozostan przy kwiatach Ewentualnie tak jak pisales - pióro Ja z kolezanka tak zrobiłyśmy Całej komisji kwiaty plus pióro dla prof. Był zadowolony Ktoś tu pisze ze nie ma za co dawac No my akurat miałyśmy bo nam prof pomagał ponad to co musiał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ładny kolor
o matko, co za problem przyjechać godzinę wcześniej albo po drodze na uczelnię podjechać pod kwiaciarnię? kwiaty chyba są najlepszym rozwiązaniem, najbardziej neutralnym :) każdemu sprezentujesz pióro? bo nie wypada dać tylko promotorowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ładny kolor
no ja dałam kwiaty wszystkim. kupiłam je sama bo sama się broniłam w tym dniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oto jest dzień
Jak pisałem wcześniej bronię się sam, także większe upominki, kosze i inne drogie rzeczy odpadają. Kwiaty będą trudne do zdobycia. Sami wiecie jaki jeste stres przed obroną i wez tu jeszcze biegaj i po miescie i załątwiaj kwiaty. Wolałbym coś już miec przygotowane w plecaku. Mój promo pomocny nie był, cieżko układała sie współpraca z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjsw swusgsj
Wypada - to on prowadził cię przez całą drogę tworzenia pracy aż do obrony, sprawdzał ją, czytał, poprawiał, dawał wskazówki. U nas to jest naturalną sprawą, że promotor zostaje bardziej wyróżniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjsw swusgsj
Więc może jakieś czekoladki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena Hoffman
kwiaty to najlepszy pomysl:) ewentualnie jakis alkohol np whisky:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna ona taka
ja bym kupila kwiaty i czekoladki i w zaleznosci jaka ocene bym dostala dalabym albo same kwiaty albo dolaczyla czekoladki, za niesatysfakcjonujaca ocene niedalabym nic :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oto jest dzień
Z alkocholem to nie chce ryzkować jak ktoś pisał wyżej może mieć facet probremy z nadużywaniem i nie chce popełnić gafy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bardzo jasny blond na pewno
15:00 [zgłoś do usunięcia] ksjsw swusgsj Wypada - to on prowadził cię przez całą drogę tworzenia pracy aż do obrony, sprawdzał ją, czytał, poprawiał, dawał wskazówki. U nas to jest naturalną sprawą, że promotor zostaje bardziej wyróżniony. No bo to jest jego praca, od tego jest promotor. on dostaje za to kasę więc nie rozumiem po co dodatkowe gratisy :o Pielęgniarce też dajecie gratisy za to, że się wami opiekuje w szpitalu czy te czasy szczęśliwie minęły? Bo kiedyś takowe praktykowano :o Niby od czego jest promotor??? Od umieszczenia jego nazwiska na pracy? Nie bądźcie śmieszni. A recenzent to co? On przeczytał pracę od deski do deski, poprawił ją i wydał opinię. Jemu też czekoladki? Hmmm...a komisja to co? Przecież też musiała przeczytac pracę i ułożyć pytania i je zadać...hmmm...no jemu też czekoladki. Ludzie, to jest ich praca i oni dostają za to pieniądze. Myslałam, że pokolenie Y już wyrosło z tych gratisów i gratisików :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oto jest dzień
alkoholem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja stawiam na kwiaty
no przecież nie wyskoczysz z czekoladą :o a podarunek wypada dać każdemu bo pod koniec każdy Ci będzie składać gratulacje, więc wypadałoby coś mieć dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffvdsf
o kuzwa:d to ja nic nie wiedzialam o upominkach:D ja na swoja obrone nic nie przynioslam;] a to bylo z jakies 4 lata temu.. i bronilam sie we wrzesniu, o kurde;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjsw swusgsj
No bardzo jasny blond na pewno -> upominek każdemu, ale promotorowi można dać większy prezent, to nie gafa, nie uważam. U was było tak, u nas inaczej. Zresztą to zależy też od tego jakiego ma się promotora. Nasza kobitka naprawdę dużo serca w to wkładała, gdy porównywałam jej zaangażowanie do innych promotorów innych znajomych to niebo a ziemia. Mi osobiście bardzo pomogła, inni też byli zadowoleni z współpracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na uczelni jest zakaz dawania prezentów. Przyjmują wyłącznie kwiaty. I powiem Ci, że to żaden stres przyjechać pół godziny wcześniej i kupić kwiaty. Sama tak zrobiłam przed swoją obronę, parę dni temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oto jest dzień
Ok kwiaty albo nic . Jak zdąże zaopatrzyć się w kwiaty to dostaną jak nie to nie. Dziękuje za opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bardzo jasny blond na pewno
no nie wiem czy nie gafa. ja bym sie głupio czuła gdyby ktoś mi dawał prezent za moja pracę. bez sensu. ale każdy robi tak jak uważa. ja dzieki promotorowi i sobie zdobyłam 1 nagrodę za najlepszą pracę mgr. ja dostalam 1500 zł a on dodatkowe dni wolne i coś tam jeszcze, więc oboje zostaliśmy nagrodzeni - i kwiaty okazały się wystarczające :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bardzo jasny blond na pewno
POWODZENIA JUTRO!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjsw swusgsj
To gratuluję sukcesów ;) Ja fakt nagród ani kasy żadnej za swoja pracę nie dostałam, ale byłam z niej bardzo zadowolona. Całą grupą jaką uczęszczaliśmy na seminarium do naszej profesorki złożyliśmy się na prezent - pióro. Reszta komisji dostała kwiaty czy coś takiego (już nie pamiętam tak dobrze). I było miło :) Pozdrawiam, a autorowi topiku powodzenia na obronie życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bardzo jasny blond na pewno
no to co innego, złożyć się calą grupą na upominek a co innego dawać samemu taką rzecz. To miłe z waszej strony, że wyrożniliście swoją promotorkę :) No ale koledze to raczej nie wypadałoby dać prezent ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jakieś porządniejsze
czekoladki? Ja też nie lubię kwiatów więc kupiłam promotorowi kawę i bombonierkę a komisji mniejsze czekoladki. Właśnie dzien wcześniej żeby nie biegać nigdzie przed samą obroną :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oto jest dzień
Taki pomysł też mi chodzi po głowie. Chyba jeszcze dziś udam się do Lidla oni tam mają dobre słodycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oto jest dzień
Witam, jestem już po obronie, obroniłem się na bardzo dobry :) :) :) :) :) Jeśli chodzi o podziekowanie dla promotora i członkom komisji to wręczyłem im po małym Merci w ładnych kolorowych torebkach. Myśle ze byli zadowoleni. Reszta miała kwiaty, a wiec ja byłem miłą odmianą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aninkfksafsdfadfasdfasfasdf
ratunku mam obrone za parę dni, nie wiem jaki poczęstunek przygotować dla komisji?? Bedzie nad tylko 3 wiec nie trzeba za dużo jakos godzinę góra tam posiedzą. Co im kupić ciasto i kawe ? i w ten sam dzieńto przygotować i przynieść do sali chyba zanim oni tam się pojawią co myślicie? No i kwiaty na końcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×