Do mam któe kupują w Zarze albo wszystkich ktozy znają się na modzie

Mam problem. Kupiłam dla córki sukienkę Zary i nie wiem jak się ją nosi. Myślałam ze to taka zwykła princeska jeansowa, ale widzę ze coś jest nie tak bo szelki są okropnie długie. Chyba ze ona za duża jest? Ale rozmiarowo dobra powinna być. Same powiedzcie proszę co jest nie tak? A może tak się to ma nosić? Te guziczki mają być tak bardzo nisko? ........................................................................................ Tu są zdjęcia tej sukienki dziwnej. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b361299d9a4289a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bb83c651cdad3f57.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8cd3157feaf7b3c0.html

wydaje mi sie, ze sukienka jest zalozona prawidlowo. mozna sprobowac skrzyzowac szelki, beda sie bardziej trzymac na ramionach przy ruchach dziecka, ale takie skrzyzowanie z przodu moze rowniez obcierac ja w szyje. ogolnie projekt tej sukienki nie jest zbyt logiczny, dla kogos kto wie o tym jak poruszaja sie w swoich ubraniach dzieci

fajna spódnica na szelkach :) moim zdaniem - tak sie to nosi. :)

zgadzam sie. założyłaś prawidłowo

poza tym jest za obcisla na biodrach, to bedzie powodowac przy kazdym ruchu dzieczynki, ze spodnica bedzie sie przsuwac w gore, a szelki beda ciagle opadac, co jest bardzo denerwujace dla dziecka

Dziękuję za opinie. Faktycznie jakaś taka niewydarzona jest i szelki spadają z ramion. Wyobrażałam sobie ze to będzie zwykła princeska jeansowa. Kupiłam na allegro a tam na zdjęciu wyglądała na normalną. Nic nie wymyślę. Może pochodzi w takiej, a jak nie to schowam do szafy.Za ciasna w biodrach czy gdziekolwiek indziej to nie jest. Moze tak fa fotce wyszło bo córa rękami zasłania. Dziwna jest. Szkoda bo spodziewałam się czegoś innego. Tak to jest jak się kupuje widząc zdjęcie a nie mogąc przymierzyć.