Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ervvbb

zaczynam jeździć samochodem...

Polecane posty

Gość ervvbb

prawko mam juz kilka ładnych lat, wiadomo robiło się niemal od razu po 18 tce :P tylle ze różnie potem bywało z jazdą samochodem zwłaszcza nie mając własnego. Teraz mam, mam jezdzić sama, nie powiem, że nie umiem ale mam pewne obawy, po prostu wypadłam z wprawy a teraz bede codziennie jezdzić do pracy, po miesice, w najgorszych korkach. Ratunku :D:D a moze tylko ja tak mam P moze przesadzam :P pogadajcie ze mną kto miał/ma podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam prawko od 3tyg i poki co do centrum miasta w korki sie jeszcze nie wybieram, jezdze po obrzeżach :p jeszcze nie nabrałam wprawy radzenia sobie na skrzyżowaniach itp, zawsze nim dojade do jakiegos to najpierw w głowie analizuję, kto gdzie ma pierwszenstwo, kogo przepuszczam itp, na razie nie ma spontana :p wszystko przemyslane, zanim wyjade z domu, to mam juz w głowie ułozoną trasę i w ogóle :o żałosne, wiem :o mam nadzieję, że się "wyrobię"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G25Racing
A od czego masz komputer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ervvbb
wcale nie żałosne :) normalne, uczysz się myśleć jak kierowca ja mam prawko jakies 10 lat :D troche jezdziłam, uwielbiałam jezdzic, niestety nie miałam swojego samochodu wiec mało tego było i nie mam wielkiej wprawy. Teraz od kilku dni jezdze gdzie mogę, podwoże kogo moge (rodzine itd.) zeby sie wprawic, tego sie nie zapomina...wiem co i jak, brakuje mi po porstu obycia, wprawy:O najgorzej z parkowaniem, 'nie czuje' wymiarów samochodu na tyle zeby wjechac w jakies wąskie miejsce... Od jutra postanowiłam jezdzić codziennie do pracy, odcinek krótki ale po miescie, korki, wiadomo... ale w końcu musze się przemóc ! :P każdy kiedys zaczynał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ervvbb
a do czego mi komputer???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie boje parkowania,co prawda jakoś mi to wychodzi, choć czasem krzywo :P zawsze mam stracha ze zahaczę o auto obok :o tym bardziej ze mam auto średnio ułatwiające sprawę (mazda 323f), mała widoczność z tyłu- małe skośne okienko, które zasłania spojler, z przodu siedzi sie nisko nie widzę maski, więc przy parkowaniu mam serce w gardle, robie wszystko "na wyczucie" nie widząc prawie nic :o na razie nigdy nikogo ze soba nie wzięłam i nie chce, wiem ze przy kims bede sie bardziej denerwować i ciągle czuc ze ktos mnie ocenia, patrzy na ręce itp, i pewnie ma stracha ze jedzie z początkującym, wolę sama :) czasem robię głupię błędy, jestem zła ciągle o coś na siebie, ze coś zrobiłam tak a mogłam tak itp, jestem bardzo ambitna , we wszystkim chciałabym sobie super radzić, nie znoszę jak czegoś nie umiem, czy coś mi nie wychodzi, czuje sie jak sierota :p nie chce zeby jeszcze ktoś na to patrzył;) jak bede lepszym kierowca to moze kogos ze soba zabiorę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ervvbb
aaa, widzisz :) ja zawsze jezdziłąm z kimś... niby si enie odzywali ale byli :P A jak miałam jechac sama, w najgorsze korki pierwszy raz nogi mi sie telepały i ręce :D:D az sie zaczełam z siebie śmiac, gadac do siebie...:P jak zobaczyłam ze nie jest tak strasznie uspokoiłam sie ;0 i przekoałam tez ze samej wcale nie jest źle - bo nikt ni epatrzy, nie komentuje, nie mówi nic a nic, jestem zdana na siebie, nie licze ze ktos mi cos powie, pomoze ew. podpowie, zobaczy czego aj bym nie zobaczyła. Mysle sama i juz :) i chyba tak wole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ervvbb
jezdzicie z 'zielonym listkiem' :P czy to kicha? :D z jednej str.uważam ze to nic złego... z drugiej cholera!mam prawo jazdy 10 lat :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scheiss Prfung
A w jakim mieście jeździsz żebym wiedziała co bym z domu nie wychodziła? :D Żartuje ! Powodzenia życzę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ervvbb
:) w końcu każdy jakoś zaczynał...:O ja od razu myśle ze inni kierowcy patrzą na mnie i od razu myslą, wiedza (!) ze ja nie umiem jezdzic, od razu sie wtedy denerwuje :O nie wiem skąd to się bierze i jak sie tego pozbyc, to chyba moja największa zmora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarkoWitsch
flowersss - obiecuje, ze jak pojade z Toba i bedziesz miala na sobie mini to w ogole nie bede patrzyl Tobie na rece! A na co? - to moja tajemnica ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×