spytałam go wczoraj w smsie, czy się we mnie zakochał.Milczy.Jak to rozumieć?

wczoraj zadzwonił, gadaliśmy. Ja powiedziałam, że wstydzę się o coś go spytać, więc wyślę smsa. On ok, że dziś zadzwoni. Spytałam go w smsie czy on czasem się we mnie nie podkochuje. Nie zadzwonił. Mam rozumieć, że to jednak było moje urojenie i on nic do mnie nie czuje? Czy też myśli co mi powiedzieć?dziwna sytuacja

ale mi głupio teraz:O

są dwie możliwości: trafiłaś w sedno, rozgryzłaś go, układa swoje uczucia w głowe dwa - nie kocha cię, tylko myśli, jak ci to przekazać, abyś nie cierpiała

raczej sie w tobie zakochal tylko boi sie napisac ze tak dlatego milczy

Ale dziwne, że nie zadzwonił, choć Ci obiecał.Oj, to chyba dobrze Ci nie wróży

Czuję się jak idiotka. Nie było trzeba pytać. A tego jego milczenie faktycznie zastanawia mnie, tym bardziej, że już dziećmi nie jesteśmy

glupie zagranie trzeba bylo prosto w twarz, dzisiaj bys wiedziala o wiele wiecej! jesli nie ze slow to z zachowania

wiem:O więc co może znaczyć to milczenie?

lepiej założę, że to były moje urojenia, żeby nie rozczarować się

idiotyczny sposób miłości się nie wyznaje smsowo facet się zawstydził i teraz milczy ....

ze miga sie z odpowiedza faceci sa inni niz kobiety, mniej wylewni ;)

odebrałabym to jako zaprzeczenie.

jak głupia czekałam dziś na tel. Nie zdziwię się, jak już nie zadzwoni.

ja bym to odebrala jako tak a ty coz... musisz pomyslec o drugim smssie

moze napisz ze sie pomylilas, chcialas spytac czy cie troszke lubi ;)

Glupio zrobilas. Jesli kocha to sam powie, nie pyta sie, a tym bardziej w semesie.

On właśnie do mnie nie pisze, tylko zawsze dzwoni.

czemu zadalas mu to pytanie? czy chcialabys z nim byc?

ale czemu nie pyta się? wszyscy zawsze zalecają bezpośredniość, wiem, że to było nie na miejscu, tym bardziej, że on jednak jest starszą osobą. I właśnie myślę, że sobie siary niezłej narobiłam:O

Na pewne rzeczy sie czeka, nigdy nie ponizylabym sie do pytania faceta czy mnie kocha. Sam ma mi to powiedziec. Nie potrzebuje wyzebranej milosci.

ale ja z czystej ciekawości spytałam

ja nie mowie ze sie nie pyta, to delikatna sprawa, musisz zwyczajnie sie zastanowic jakie beda ewentualne skutki takiego dzialania w tym przypadku teraz to siedz i czekaj :) jak go spotkasz najlepiej nie poruszaj tego tematu pierwsza, sam powinien zaczac-jak nie zacznie zostaw sprawe tak jak jest, a na razie daj spokoj ;)

co to znaczy starsza osobą?

Spytalas i masz babo placek, teraz sie bedziesz zastanawiac czy zadzwoni czy nie. I po co ci to bylo.

przestan, i co myslalas ze ci napisze ze nie moze przestac o tobie myslec? kaman!

tzn, że jest między nami 20 lat róznicy

nie wiem po co mi to było:( cholernie żałuję

a on jest zonaty i ma dwojke dzieci...

to sie pewnie przestraszyl

jest żonaty, ale to nie ma nic do rzeczy, a dzieci dawno na swoim.