Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość on26waw

Co zrobić po rozstaniu??

Polecane posty

Gość on26waw

Witam Wszystkich! To jest moja pierwsza wizyta na jakimkolwiek forum. Nigdy nie przypuszczałem że tu trafię. Mam taki problem. Po 6 latach szczęśliwego związku zostawiła mnie ukochana. Wkrótce mieliśmy zamieszkać razem i myślałem już o ślubie. Nic nie zapowiadało problemów. Byliśmy dopasowani i bardzo blisko przez tak długi czas. Zaledwie 3 tygodnie po powrocie ze świetnych wakacji ona była nieco smutna. I potem stalo się stwierdziła że nie potrafi już dłużej być ze mną że jest dla niej za szybko na ślub, dom może dzieci i chce być sama. Powiedziałem jej żeby się nad nami zastanowiła, że dam jej trochę czasu. Minął już miesiąc a ona się wogóle nie odzywa. Zmieniła tel. nie chce mnie znać. Ale nie tu problem. Problem jest we mnie. Mój problem to prawdziwa głęboka miłość do niej. Przez te lata dbałem o nią bardzo, wszystko bym zrobił dla niej. Teraz poznałem świetną dziewczynę. A bardzo brakuje i uczuć, bliskości 2 osoby, brakuje mi tego co moja kobieta dawała mi przez cały czas. I nie wiem czy ciągnie mnie do tej dziewczyny bo mi się podoba czy dlatego że potrzebuję kogoś bliskiego. Nie chcę jej skrzywdzić jeśli się okaże że nie pasujemy do siebie. A z drugiej strony, obiecałem dziewczynie która mnie olała że dam jej czas a że moje słowo jest dla mnie bardzo ważne to czuję że nie powinienem się z nikim spotykać, czuję jakbym miał nie tyle zdradzić ją co zdradzić własną miłość do niej. I zaczynam się plątać, nie wiem co mam zrobić. Wiem że jeśli wejdę w 2 związek nie będzie już powrotu do tego co było niedawno całym moim życiem, nie daję już rady. Pomóżcie, jak to rozwiązać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parmaa
glupcze,zapomniej o tej lafiryndzie co cie tak wystawila i szukaj nowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgfgfgghghdsdfdfsdf
dopiero po 6 latach zwiazku zaczales myslec o slubie glupi ruchaczu? nie dziwne ze cie zostawila, w takim tempie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agula:)
Nie pchaj się na siłe w drugi związek. Wydaje mi się, że nie jesteś jeszcze na to gotowy. Najpierw uporaj się ze sobą i swoimi uczuciami. Chyba nie chcesz skrzywdzić tej nowej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×