Tak się kler na fotografii dorabia!

No proszę http://www.archidiecezja.warszawa.pl/homepage/aktualnosci_nowosci/?a=5344 żywa gotówka bez podatku .... Nie dobrze mi się robi...

Przecież ty i tak nie skorzystasz z oferty, to czemu płaczesz? Niech się martwią ci, którzy chcą mieć zdjęcia z kościoła, bo tam biorą ślub. Ciebie to nie dotyczy, to czemu płaczesz i współczujesz biednym fotoziutkom. Inni takie papierki już mają, nie będzie ich bolało, wyluzuj.

rotfl :D ja też głosowałam na Palikota. (a najbardziej mi się podobał spot o dziecku które idzie do szkoły i ma 6 lekcji religii) ;)

Sklepowa ty pewnie będziesz bardzo chciała ślubu kościelnego i na jeden dzień będziesz 100% katoliczką? Takie szkolenie jest potrzebne aby fotografowie nie zepsuli uroczystości ślubnej. Wcale się nie dziwie że tumaństwo nie może tego zrozumeć jeśli dla niektórych Polikot jest wzorem.

Takie szkolenie jest potrzebne aby fotografowie nie zepsuli uroczystości ślubnej----------------------------ja piertole wszyscy na rzekaja na Polske a tu interes kwitnie z kazdej strony tylko szkoda ze bez podatku. jeszcze nieslyszalam zeby fotograf zepsul uroczystosc jak juz to nawalony organista lub ksiadz(ksiaze..:D) ktory za malo na intencje dostal ksiadz powinien byc obiety zawodem i opodatkowany ,dosyc tego zdzierstwa

Ostatnio byłam na ślubie gdzie był jakiś fotograf z rodziny, jakiś kuzyn co niby sobie dorabiał jako fotograf. Ksiądz go upominał podczas mszy bo latał po całym ołtarzu gdzie nie powinien. A w czasie przysięgi to go przegonił bo prawie księdzu na plecy wlazł. A najlepsze jest to że nawet te zdjęcia nie były dobre bo zrobione w pośpiechu, nie przygotowane i co niektóre rozmazane. A do tego tak latał z każdej strony że jak inni robili zdjęcia to okazało się że na prawie wszystkich zdjęciach jest on gdzieś tam w tle. I jeszcze się wpychał przed kamerzystę. Facet był dosłownie wszędzie i ze zdjęciami leciał na akord. Pytacie jak fotograf może zepsuć uroczystość? Owszem może. Też bym nie uwierzyła jakbym na własne oczy nie zobaczyła.

na slubie jest jeden fotograf i jeden kamerzysta, jak sie dopusci orszak weselny do fotografowania to sami winni, co za wiocha

"Wpieniona..................... Sklepowa ty pewnie będziesz bardzo chciała ślubu kościelnego i na jeden dzień będziesz 100% katoliczką? " a po cusz te nerwy?;-) nie kazdy chce slubu w kosciele "Takie szkolenie jest potrzebne aby fotografowie nie zepsuli uroczystości ślubnej. Wcale się nie dziwie że tumaństwo nie może tego zrozumeć jeśli dla niektórych Polikot jest wzorem"ocho - widze ze palikot stal sei "zagrozeniem" dla przesiaknietych beretami;-)) grunt to zeby podatek za to "szkolenie" odprowadzali

"[zgłoś do usunięcia] kiack Takie szkolenie jest potrzebne aby fotografowie nie zepsuli uroczystości ślubnej----------------------------ja piertole wszyscy na rzekaja na Polske a tu interes kwitnie z kazdej strony tylko szkoda ze bez podatku. jeszcze nieslyszalam zeby fotograf zepsul uroczystosc jak juz to nawalony organista lub ksiadz(ksiaze.. ) ktory za malo na intencje dostal ksiadz powinien byc obiety zawodem i opodatkowany ,dosyc tego zdzierstwa" ;-))))

No wiesz, to nie było tak że cały orszak fotografów bo oficjalnie był tylko ten kuzyn ale wiadomo że parę osób z aparatami przychodzi i tez coś tam pstrykną. Zaoferował się że zrobi im zdjęcia w prezencie ślubnym. Ponoć znajomi i rodzina go często prosili o fotografowanie za kasę i taki to był fotograf z niego. U nas w kościele pamiętam że jak ktoś bez licencji chciał fotografować to musiał się wcześniej do proboszcza zgłosić przed mszą i dostał szybki kurs gdzie ma nie chodzić, gdzie będzie miał najlepsze ujęcia itd. i miał się tego trzymać. nie wiem co jest na tych kursach ale jednak przydałoby się żeby ci ludzie wiedzieli chociaż trochę jak mają się zachowywać.

Coś mi sie jeszcze przypomniało. Teściowa opowiadała jak była na ślubie i fotograf-zawodowiec na koniec po mszy zaczął ustawiać do zdjęcia młodych i rodziców, za ołtarzem czy przy ołtarzu, w każdym razie proboszcz się zapienił że nie wolno. No cóż, uroczystości nie zepsuł ale jakiś porządek obowiązuje, a jesli już jesteśmy w kościele to i też jakieś poszanowanie świętości. Nawet jak się samemu w coś nie wierzy to jednak jest to dla innych świętość.

i jeszcze coś dodam. Nie wiem czy jestem za tym żeby opodatkować kościół czy nie ale jak opodatkuje sie kościół to zgadnijcie kto będzie te podatki płacił.

nawet w watykanie mozna fotografowac a nie tacy swieci jak w Polsce ten zabytek omieszkuja, :D wiec jaki facyt z tego ?????????????tacka nie byla za pelna

ty ze chodzisz do kosciola i ksiadz swoja wyplate-ale odejda ci prywatne oplaty za chrzest ,slub itd. wtedy musza nasi ksiezowie pracowac za friko:D a nie co laska 1000 sie nalezy

"Nie wiem czy jestem za tym żeby opodatkować kościół czy nie ale jak opodatkuje sie kościół to zgadnijcie kto będzie te podatki płacił. " no jak to kto? ;-) wierni, of course - mam nadzieje! ;-)

ROR to było pytanie retoryczne :) of course

-> Wpieniona. Spokojnie, nie biorę ślubu kościelnego :) I co za ulga, gdy wreszcie spotkałam kogoś, kto chce ze mną go NIE brać :)

O matko!! a ileż to się ten paskudny kler dorobi na fotografii? Znajomy płacił 50zeta za taki kurs. I sam do nich polazł, bo sam chce robić zdjęcia na ich terenie - w kościołach. Dzięki za ratowanie fotografów, ale jakoś przeboleją te złocisze..

Ja głosowałem na Pis chociaż do kościoa nie chodzę księdza po kolędzie nie przyjmuję itd ale Jarek o niebo lepszy od kleru i POpalikota bo tamci grabia tylko w swoją stronę.

ROR pisze: "Spokojnie, nie biorę ślubu kościelnego I co za ulga" Czy ta ulga to po zażyciu Setaloftu, czy raczej faszerujesz się Afobamem? Uważaj, starsze panie, po przekwicie powinny brać antydepresanty jedynie pod kontrolą lekarza. Pamiętaj, nic na własną rękę.