Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klyn_

tak to właśnie wyglądało

Polecane posty

Nazajutrz była bitwa. Wenecjanie rozegnali naszą flotę na cztery wiatry. Nasza galera, potrzaskana srodze z kolubryn, zataiła się przy jakowejś pustej wysepce, po prostu skale z morza sterczącej. Trzeba ją było reperować, a że żołnierze poginęli i rąk brakło, musieli nas rozkuć i siekiery nam dać. Jakośmy tylko na ląd wysiedli, spojrzę na Dydiuka, a u niego już to samo w głowie, co u mnie. "Zaraz?" - pyta mnie. "Zaraz!" - mówię i nie myśląc dłużej, w łeb Czubaczego; wtem on samego kapitana. Za nami inni jako płomień! W godzinę skończyliśmy z Turkami, potem zładziliśmy jako tako galerę i siedli na nią bez łańcuchów, a Bóg miłosierny kazał wiatrom przywiać nas do Wenecji. O żebranym chlebie dostaliśmy się do Rzeczypospolitej. Podzieliłem się z Dydiukiem podjasielską substancją i oba zaciągnęliśmy się znowu, żeby za nasze łzy i naszą krew zapłacić. Podczas podhajeckiej Dydiuk poszedł na Sicz do Sirki, a z nim razem do Krymu. Co tam wyrabiali i jak znaczną uczynili dywersję, o tym acaństwo wiecie. W czasie powrotu Dydiuk, syt zemsty, od strzały poległ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic ciekawego, byłem w pracy a teraz myślę nad obiadem, ale kompletnie nie chcę mi sie gotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie skończy się pewnie na jakichś mrożonkach, to nie mój dzień na pichcenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Klyn_ 👄 kupić coś po drodze? rozumiem, ze duża uczta się szykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syropek klonowy? Zaskoczę Cię, mam prosto z Kanady, dostałem w wakacje podczas odwiedzin rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak już masz sos klonowy to ❤️ a ja tyle szukam i szukam, na wsi to cięzko dorwać, a jak juz jest to mała buteleczka droga jak cholera. Tez kiedyś dostawałam ze stanów, ale skończyły się dobre czasy i młodsza siostra dorosła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×