studia - różnica programowa

Czy są tutaj osoby, które musiały zaliczyc róznice programowe? I na jakiej zasadzie to u was wygladało?

Musiałam chodzić na ćw do innej grupy normalnie i zdawać egzamin z tego przedmiotu.

ja teraz dostałam rozpiskę. mam 3 różnice programowe. dogadałam się z wykładowcami i idę na egzamin po samodzielnym przerobieniu materiału

to ja chyba będę rekordzistką, bo miałam wyznaczone 22 różnice programowe :D wyglądało to mniej więcej tak, że 3 lata studiów robiłam w rok (oprócz różnic miałam jeszcze normalne przedmioty z mojego roku). niektóre przedmioty musiałam zaliczyć całościowo, ćwiczenia plus egzamin, z innych tylko egzamin, bo miałam już ten przedmiot wcześniej, ale nie kończył się egzaminem, jeszcze inne (przedmioty do wyboru) były na samo zaliczenie z oceną, czyli w sumie też jak egzamin, bo nauczyć się trzeba tak samo bez względu na formę. ciężki to był rok, ale o dziwo miałam właśnie wtedy najwyższą średnią ze wszystkich lat studiów :)

Bo mnie tez to własnie czeka... :( i doszły mnie słuchy, że sie właśnie chodzi normalnie na zajęcia z młodszymi rocznikami... a jakie przedmioty miałyście do odrobienia? Bo wiadomo, ze na studiach sa przedmioty podstawowe, kierunkowe, specjalnościowe i cos tam jeszcze... to które z tej puli były do odrobienia?

Różnie, od kursu e-learningowego przez tryb indywidualno-konsultacyjny po zajęcia w grupie. Przeczytaj regulamin albo dopytaj w dziekanaci i u prowadzącego.

Własnie z ta róznica programową to mnie w konia zrobili, bo w rekrutacji nic nie było o tym napisane..

ktos sie wypowie jeszcze??

Ja mam 6 różnic i za każdą mam zapłacić po 200zł ... czy szkoła ma do tego prawo? To dużo pieniędzy dla mnie