jestem załamana ... :( co mam zrobic?

.. mój chłopak wrócił z zagranicy i już 4 dzień siedzi u matki tzn w domu rodzinnym a do mnie jeszcze nie przyjechał.. dodam, że jestem w ciąży.. jest mi tak przykro :( olał mnie, ale ciągle zapewnia, że dziecku nic nie zabraknie.. nie wiem, co mam myśleć o jego zachowaniu.. czy on nie tęskni??! nie widzieliśmy sie przecież cały miesiąc.. nie chce mnie widziec? jak tam brzusio? i w ogóle?? !!! :( :( :( ja chyba oszaleję.. :( co mam zrobi? ja nie chce go prosić, żeby przyjechał, bo to poniżające :( mówił, też że dziś przyjedzie o 17 i co? i go nei ma ? ? kurwa!! ;( ;( ;(

wyladniejesz po ciazy to przyjedzie

pO CO MA SIĘ DO IDIOTKI SPIESZYĆ?

maturks- puknij sie w łeb ;]

Nie słuchaj takich głupich komentarzy. Uspokój się,bo to nie wpływa dobrze na dziecko. Będzie dobrze. Może zadzwoń do niego i zapytaj dlaczego nie przyjechał.

ile masz lat?

malutka- ale on dzwonił w niedziele- mówił, ze przyjedzie, dzis tez dzwonił- tez mowil ze przyjedzie .. a ten dzidziuś był planowany a teraz mi sie wydaje, ze nas nie chce :( jets mi tak przykro :( :(

jak fiut się zachował dziwne pewnie kogoś pozanał, przerysował teraz mu głupio spojrzeć tobie w oczy

ona- 22

kolejny raz widze ten temat

pannaktoś- wątpie w to.. przez 7 lat nic nie zrobil, nic nie chował przede mną naprawde mu ufam.. łam......

:(

on wyjeżdża za granicę do pracy?

tak.. zawsze .. ja tez tam bylam ..

Współczuję. Ja też bym była załamana.

Dlaczego nie byłaś na skrobance:O?

Max Zander vel Klaun kocham tego dzidziusia a Tobie życze jak najgorzej wyuzdany z uczuć człowieku!!

malutka- :( chyba jednak bede samotną matką ... ;(

jestem załamana:(- Trzymajcie się cieplutko.