Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kaczka daisy

Schudlam juz ponad10 kg i nadal chudne, nie moge sie zatrzymac

Polecane posty

Hej! Wazylam jeszcze w maju ok. 70 kg przy wzroscie 168 cm. Chcialam schudnac do 64 kg, wsierpniu tyle wazylam (schudlam dzieki Metodzie Montignaca). Cos mnie podkusilo, zeby przejsc na Dukana, a raczej moja modyfikacje. Na sniadanie jem: 5 plasterkow wedliny drobiowej, serek wiejski i 3 kostki ciemnej czekolady, do tego wypijam kawe ze slodzikiem i mlekiem 0,5%. Na obiad jem mieso pieczone w folii z warzywami i wypijam butelke kefiru. Na podwieczorek kawa i grejfrut. Na kolacje twarog z jogurtem naturalnym, tunczyk z jog. naturalnym albo 2 jaja na twardo. Na 2 h przed snem butelka kefiru. Waze 59,5 kg i chcialabym juz przestac chudnac, probuje wlaczyc do diety inne produkty, ale no wlasnie...nadal chudne a staram sie odzywiac zdrowo, nie rzucac sie na jedzenie. Wprowadzam powoli ciemne pieczywo, inne owoce, ser zolty niskotluszczowy, ale waga nie chce sie zatrzymac. Moge prosic o jakas rade, jak skonczyc diete?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbgsdhngdcgxdc
jedz po prostu każdego dnia coraz więcej ale kontroluj, żeby waga stała a nie rosła do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem w tym, ze nie moge wiecej jesc, mam tak skurczony zoladek, ze nawet baton musli do podwieczorku powoduje u mnie uczucie jak po 3-dniowych Swietach. Do tego mam tak podkrecona przemiane materii, ze wszystko ponad jadlospis, ze tak powiem, wydalam. Martwi mnie to troche, bo uwazam, ze juz wystarczy, nie chce juz chudnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOŻE DOROBIŁAS SIĘ
PROBLEMÓW Z TARCZYCĄ PRZEZ TE SWOJE ELSPERYMENTY. IDŹ ZRÓB BADANIA!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może spróbuj,te produkty które jesz zastąpić "nieco tłustrzymi";tzn.jogurt naturalny z większą zawartością tłuszczu lub węgli,do tuńczyka odrobina śmietany...myślę,że wiesz co mam na myśli. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×