Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdolowanadniemdzisiejszym

Dlaczego nie potrafię przyjaźnić się z jedną osobą dluższy czas? Też tak macie?

Polecane posty

Gość zdolowanadniemdzisiejszym

Nie wiem, czy ze mną jest coś nie tak, ale nie potrafię wytrzymać dłuższego czasu z jedną osobą. Przyjaźnie się z 3 dziewczynami od 8 lat, ale mam już ich dosyć i wcale nie będe załowała jeśli przyjaźń się zakończy. Od 2 lat również przyjaźnie się z inną dziewczyną. Pierwszy rok było super, a teraz mnie non stop denerwuje. Może jest to zwiazane po prostu z roznica charakterow, upodoban i pogladow? z tymi pierwszymi mam po prostu rozbiezne gusta muzyczne, roznica pogladow, generalnie inne spojrzenei na swiat, wiec nie dziwie sie, ze sie srednio dogadujemy. Jednak z ta druga mamy identyczne upodobania w kazdej dziedzinie, takie same poglady, tyle, ze ona jest strasznie nerwowa i tego nei moge zniesc. Wkurza sie o byle co i przez to mi rowniez psuje dzien. Jesli już przytrafi sie taki dzien, kiedy to ja mam zly humor, ta z kolei non stop podkresla, ze ma super dzien. Dlatego tez mam ochote zostawic tych wszytskich ludzi i co chwile poznawac nowych, nie lubie rutyny. Uważacie, że to dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwionamonika
bo jestes grubA I BRZYDKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Pewnie jesteś DDA albo coś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowanadniemdzisiejszym
Nie chodzi mi o to żebyście mi pisali, ze traktuje ludzi przedmiotowo. Po prostu chiałam zapytać czy wielu z was też tak ma? Ogólnie nie narzekam na brak towarzystwa. Może mam po prostu taki charakter, ze nie umiem wytrzymać z kimś długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeegggreuuu
kazdy ma coś w sobie denerwującego dla innych. ty też nie jesteś idealem. kwestia zaakceptowania ludzi takimi jakimi są. pytanie jakie sobie powinnaś zadać to czy je po prostu lubisz i chcesz spedzac z nimi czas mimo tych rzeczy, ktore cie denerwują. kwestia charakterów też.. ja się np nie zmuszam do lubienia ludzi i jeli kogoś nie lubie i mnie za bardzo denerwuję to sila rzeczy z taka osoba czasu nie spedzam. jednak mam grono osob, ktore jak kazdy czasami mnie zdenerwują, ale uwielbiam ich i wskoczyłabym za nimi w ogien :) i raczej na pewno nie jest to kwestia wspolnych zainteresowan czy upodoban. mozna kogos lubic mimo, ze lubi zupelnie co innego i na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×