Jak byscie zareagowali na mloda dziewczyne jedzacą sama obiad w ikei ?

ale bardzo fajny :D

Dobre lohoho nie jest zle! A dziewczyna i syta i zaspokojona. IKEA RULEZ!

Dałam im dupy za talerz zupy, zjadłam i nikt się już nie patrzył!

:D dokladnie, uwielbiam jesc w ikei, i lody i te hotdogi...mniam. jestm chuda...ale i tak lubie czasem dobrze zjesc....bo w domu...to nie zawsze :P haha ^^

Nad czym się tu zastanawiasz? W najgorszym przypadku możnaby pomyśleć, że jesteś córką pracownika IKEA. Nie rozglądaj się nerwowo, nie zwracaj na siebie uwagi nerwowymi ruchami i nikt nawet na ciebie nie spojrzy. A jakby się przysiadał jakiś podejrzany typ to mów, że te miejsca są zajęte bo rodzice stoją w kolejce.

Ja za to uwielbiam jeść w domu. Ostatnio usmażyłem 3kg ćwiartek z kurczaka w marynacie mlecznej własnej roboty. Zioła, czosnek, panierka i te sprawy... praca żadna, a jedzonka na ciepło i zimno na 3 dni.

ok, tylko najczesciej zapominam jezyka w gebie, ale mysle ze dam rade, jutro lub pojutrze ide do ikei na obiadokolacje.. :( trzymajcie kciuki.. :P

szczerze? chcialabym miec taka matke, ktora tak po prostu robi jakis ciekawy obiad...a ona nie dosc ze w ogole nie pracuje, to od 2 lat interesuje sie dzialka, idzie na nia i siedzi do wieczora, czasem jakas zupe zrobi i to wszystko :( wkurza mnie cos takiego, juz ja prosze, zeby zrobila golabki, bigos, salatke warzywna, zeby byla na kilka dni, to powiedziala 'zobaczymy' albo 'nie teraz, bo nie mam czasu' zawsze cos znajdzie :O