3 lata młodszy chłopak, poradźcie ...

3 lata temu 'opiekowałam się' 12 letnim chłopakiem a raczej jego 7 letnią siostrą (ja miałam 15 lat), właśnie jestem w IV klasie technikum, do pierwszej klasy mojego profilu właśnie przyszedł ten chłopak a nam została przydzielona opieka nad uczniami, oczywiście okrutny los sprawił że ja muszę się nim zająć, oprowadzać po szkole, spotykać się i mówić o nauczycielach, pomagać w lekcjach itp, Rafał kiedyś był opryskliwym blondynem z piegami, takim typowym chamem, nienawidził mnie i szczerze to ukazywał, teraz jak się sporadycznie widzimy co chwilę nasz wzrok się spotyka, mamy podobne zainteresowania, lubię mu się wyżalać bo wie jak pomóc, do tego teraz jest taki przystojny, no i ... ostatnio rozmowa przebiegała swobodniej i zapytał się czy mogłabym być z kimś młodszym od siebie .... ja zeszłam z tematu od razu, ale od tamtego czasu zachowuje się inaczej, czy on chce tego tylko ze wzgl na mój wiek? przecież ja mam 19 a on tylko 16 lat ...

Wiek się nie liczy to jest moje zdanie :)

ale gdy ja będę miała 25 lat i chciała się już ustatkować to on 22 i wiadomo co mu w głowie będzie...

to gowno a nie roznica :P teraz na pewno to widac i to rozumiem, ty 19 zaczynasz dopiewro byc dorosla a tu taki szczyl - nastolatek z sianem we lbie ;) nie mam nic przeciwko roznicy w wieku, czy 1 rok czy 5 zarowno u faceta jak i kobiety ale jak napisalam, taka roznica jest malo widoczna powyzej 29tki ;)