Chwila słabości

Stało się. Miałam chwilę słabości i niestety zakochałam się w kimś w kim nie powinnam. Zakochałam się w kierowcy pogotowia. Kilka krotnie przyjeżdżał na zeznanie to się lampil jak wryty. Kiedy sama pojechałam na pogotowie przyszedł na zabiegowkę sprawdzić co się stało. Co ja mam zrobić.

Proszę powiedzcie mi co mam zrobić?

na pocztaek strzepac palcówke :)

Prosze powiedzcie mi co mam zrobić?

Pierrdolnij się młotkiem w łeb tak żeby krew trysła na wszystkie strony świata, następnie zadzwoń po pogotowie. Gdy przyjedzie twój luby to powiedz mu że uderzył ci do głowy tak mocno, że postanowiłaś zadzwonić.

A kim Ty jesteś, skoro ten kierowca dla Ciebie ktoś nieodpowiedni? Chyba nie aż tak znowu kims szczególnym, skoro kilkakrotnie piszesz oddzielnie ..

Poprostu jest nieodpowiedni bo żonaty :-( zachowuj się tak jak by coś do mnie czuł tylko niemiał odwagi tego powiedzieć

a Ty jesteś wolna...???

Tak

Tak

skoro daje ci jakieś znaki....moze powinaś do niego zagadać...po gadce będziesz wiedziała o co mu chodzi... bo może masz mylne wrażenie.....bez urazy ale nie raz tak i też bywa;)

Niestety nie mylne :-( już kilka razy próbował do mnie podejść i zagadać ale niemiał odwagi. Pewnie prosił swoich kolegów z pogotowia żeby ze mną zagadali na jego temat bo ciągle mnie zaczepiają i wypytują o o niego co do niego czuje itp. Niestety ale on jest żonaty

paskudna sprawa... nie wiem co Ci poradzć..nie chce Cię ani zachencać ani z niechęcać...:(

No widzisz. Sama jestem na siebie zła. Ale jak go spotkam poprostu to jakby grom z jasnego nieba na nie by spadł.

Miałam chwilę słabości i niestety zakochałam się" He he he, a to dobre..... Coś jak - miałam chwilę słabości i urodziłam dziecko :)

Nie czepiaj sie. Co byś ty zrobiła jak byś była a moim miejscu? W ogole zakochałaś się kiedyś w żonatym? Ty nie wiesz jak to boli gdy go zobaczysz z żona a no się na Ciebie lampi jak w obraz

Nie no, jak się lampił to co innego ...

Stało się. Miałam chwilę słabości i niestety zakochałam się w kimś hahahahahaha los tak chcial :-)

Cos czuję, że nadchodzi chwila słabości, zaraz się w kimś zakocham... O ile sie będzie lampił :)

to pewnie alladyn :-)

Nosz k.... zawsze szczery, trochę przerąbane zakochać się w facecie, który siedzi w lampie! Nie wyobrażam sobie takiego związku. :)

no zwiazek trudny, ale samam powiedz kto sie lepiej lampi od alladyna?

ale za to jak ja rozgrzeje...buhahahahah

Racja. Trochę mnie jeszcze niepokoją różnice kulturowe, ale myślę, że damy radę :)

powodzenia!

Kurwa sami nie jesteście lepsi. Ja pierdole . Jak macie tak lepiej pisać szczególnie ,, nie dobrze mi" to się wcale nie wypowiadajcie. Kupa chamstwa. Żal

Ojej....;/

,, niedobrze mi " nie denerwuj mi tylko napisz co robić? Jedyna osoba co mi pomogła to ,, natchnienie "

Co mam dalej z nim zrobić.

Jezu pomóżcie mi . Dziś mnie zaczepił i powiedział że nie może przestać o mnie myśleć. A ja głupia powiedziałam mu że już nic do niego nie czuje chociaż to nieprawda. Pomóżcie mi bo nie wiem co mam robić dalej