Ile razy w tygodniu się bzykacie ?? :)

a ja na jeźdzca najszybciej

na jezdzca to ja chyba raz w zyciu doszlam.... milion lat temu... na odwrocona kowbojke to juz szybciej.... a z kochankiem uwielbiam na stojaco przy scianie z noga na jego ramieniu. i nogi na pagony

no to ciekawie masz :) ja uwielbiam grę wstępną, tak na prawdę nie potrzebujemy jej, ale uwielbiamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ach aż mnie chcica nachodzi

ja tez lubie dluga gre ale z tym moim kochankiem najbardziej lubie jak wchodzi do mnie do domu i bez zbednych slow od progu zaczynamy sie calowac i rozbierac po drodze do sypialni a potem juz tylko piora leca :D

wow :) ja tak miałam ostatnio jak mój z wujazdu wrócił to do wieczora w łożu leżeliśyma jak tylko do domu wszedł to potem sąsiadka na skarge przyleciała

tak krzyczalas? mi kiedys sasiad w sciane walil ale to dawno a bylas w trojkacie?

nigdy nie byłam w trójkącie... a Ty? ja nie mam odwagi

ja odwage mam ale chyba zaden z nich sie na to nie zgodzi.... szkoda bo bym chciala sprobowac.... ale 2k +1m tez mnie kusi...

ja myslałam o tym, ale kurcze coś mnie odpycha :) może nie dorosłam do tego.

how old are you?

...22 :) a Ty?

24 ;)

e to podobnie :) mogłybyśmy poszaleć w klubie ale dalekooooooo

wole poszalec w lozku niz w klubie :D

nie no jasne :) Tylko Ty masz wybór :P

teoretycznie mam a ty nie?

No ja nie, bo ja z jednym tylko :) Ale takiego kutasa jak on ma to nie zamieniłabym :P:P:P

djadamos nie wstyd ci spedalony pedale?

Czy są chętni na wydupczenie mnie w pupę?:P

na odwróconą kowbojkę ?

Ja ciebie a potem ty mnie DJADAMOSIE

3 razy w tygodniu

szalona suka :o

Ja zazwyczaj 2-3 razy w tygodniu zdarza sie że co dwa. Tak różnie. Gdybym mógł to codziennie co najmniej pół godziny dziennie... ;P Przydałby się ktoś z moim temperamentem ;)

może wy mi poradzicie bo widzę że bardziej doświadczeni jesteście niż ja. od jakiegoś czasu kocham się ze swoim facetem ale nie wiem czy ze mną jest coś nie tak bo nie mam orgazmu. Dodam że jest to mój pierwszy facet z nim straciłam dziewictwo. Wiem że może do tego potrzeba czasu ale boje się że on pomyśli iż mnie nie pociąga. Domyślam się że zaraz ktoś tu mnie objedzie że gówniara pisze więc dodam iż mam 26 lat a mój facet 27. On ma wielki temperament a ja dopiero się "uczę". Poradźcie mi co jest nie tak ze mną bo bardzo mi zależy na nim. I chciałabym żeby poczuł się kochany. wiem że chciałby abym to ja przejęła inicjatywę w łóżku ale ja kompletnie nie wiem jak się poruszać w pozycji na jeźdźca np.

i co zrobić aby moje sutki sterczały bo jakoś nie reagują na jego dotyk. ze mną jest chyba coś nie tak zaczyna mnie to denerwować

DJADAMOS ODEZWIJ SIE !?

Momentalnie bzykam sie codziennie bo do tego mam trzech facetow z dobrymi bolcami a ja nie mam nic innego do roboty to do poludnia odpoczywam a wieczorem ktorys zawsze mnie posuwa

chyba tata cie posuwa z zad i paszcze ty kupo g***a

Kurde przeczytałem pierwszą i drugą stronę i trochę jestem zniesmaczony. Osobiście jestem singlem i nie chce tego zmieniać, zaliczam wszystko co mogę i co ładne (jestem hetero) nie czuje się z tego powodu jakimś macho - o tym, że jestem twardym facetem świadczy mój charakter nie to, że zaspokajam normalne ludzkie potrzeby. Nie uważam dziewczyny, które lubią sex i go często uprawiają z różnymi facetami za dz***i tylko za normalne osoby, które też mają swoje potrzeby i szanuje to, że nie boją się o tym mówić i to robić. Sex nie jest czymś złym i nie powinien być tematem tabu ale TOTALNIE nie szanuje ludzi, którzy są w związku i zdradzają - bez względu czy to facet czy kobieta - dla mnie taki ktoś jest zwykłą szmatą, ścierą do podłóg. Osobiście nie mógł bym być z dziewczyną, kłamać że ją kocham a walić się z innymi, takie zachowanie to zwykłe szmaciarstwo i brak zasad. Po co z kimś jesteś, robisz komuś nadzieję a tak naprawdę rżniesz się gdzie popadnie i z***biśćie ranisz kogoś :/ Strasznie to chore