Witajcie NIE WIEM CO MAM ROBIĆ

Witajcie NIE WIEM CO MAM ROBIĆ Jestem mamą pięcioraczków. Czterech chłopców i córka. Dzieci mają w tym momencie pół roku. Problem w tym , że ja nie odróżniam moich synów, są do siebie bardzo podobni i szczerze powiedziawszy nie wiem który jest który, mam wrażenie, że już nie raz ich pozamieniałam i tak naprawde Pawełek jest Kubusiem a Kubuś Tomkiem itd Moje dzieci są naprawde bardzo podobne, nie wiem jak je mam odróznić. Wdomu jest tyle obowiazków z nimi jestem zmęczona, co mam poradzić czy to coś złego, jeśli rzeczywiście niechący je pozamieniałam i nie wiem który z nich jest który Ponocy

Gratulacje bobasów :) choc przyznam ,ze napewno jest Ci bardzo cieżko...Ja jeszcze nie mam dziecka ,i strasznie boje sie macierzynstwa...

ale pomóż mi w temacie, jak byś się czuła jako zamienione dziecko, wysiadam już psychicznie

pomylic dzieci :O

moze ponumeruj ich:)

Może kup im kolorowe opaski na raczki i wtedy bedziesz wiedziec :)

nie wiem jak to się dzieje, ale chłopcy są do siebie bardzo bardzo podobni, przecież nie będę im pisać na skórze numerków, do tego dużo ubranek mam na nich po prostu takich samych , kupujemy hurtowo i szczerze nie wiem czy już z kilka razy ich nie pomyliłam , po prostu nie wiem który jest który, a nie jestem w stanie pamiętać, którego gdzie połozyłam, który gdzie leży jak kłade je spać, czuje się z tym strasznie

jaks wstazke kazdemu przyponij czycos. na ubrania doszuj imienia

myślałam o tym czy nie zrobić im jakichs małych tatuaży np. na dole plecków ale nie wiem czy to nie jest zbyt kontrowersyjne zeby robic tatuaze dzieciom... oczywiscie nie byłoby ich widac, malutkie

spadaj podszywie to z tatuażami to podszyw chodzi o to że nie raz jak je rozbiorę i leżą na chwile bez ubranek to nie wiek które jest które a poza tym jak je kompie to mi się nieraz pomieszają, co robić już sama nie wiem, wszystkie ubranka dzielić podpisywać, pilnować, matko za dużo pracy

prowo

żadna prowokacja ja naprawde mam problem z moimi synami, są bardzo bardzo podobni, to tak jak by mieć w domu normalnie klony

muszę kończyć, bo płaczą, proszę podawajcie jeszcze jakieś propozycje, jak dam radę to potem wejdę uprzejmie dziękuję za rady

tak wszystkie ubranka dzielic podpisywac . dzieci kapac po kolei nie razem

Boze, co za bezradna kobieta. MAsz w domu bawelniana wstazke? JAk nie to wyslij kogos do pasmanterii, niech Ci kupi 4 kawalki kolorowego bawelnianego sznureczka i zawiaz im luzno bransoletki na nadgarstkach, tylko zapisz sobie gdzies ktoremu jaki kolor wiazesz. I po sprawie.

Oj tam kochana nie przejmuj się! Nawet jeśli któreś pomyliłaś to co z tego?? To tylko imię! Wkrótce podrosną i będzie lepiej widać różnice:) I tak wszyscy są rodzeństwem, Twoimi dziećmi, kochasz je napewno tak samo, więc nie zawracaj sobie głowy taką pomyłką heh:) A tak z innej beczki; sama się nimi zajmujesz codziennie?

No właśnie z tymi wstążkami to dobry pomysł, ja bym założyła takie opaski luźne, żeby nie uwierały z wyszytymi na nich imionami! dobry pomysł!

zobaczyc ich zdjecie czy rzeczywiscie sa tacy identyczni :)