Dostałam prace w okienku na poczcie, ale sie wstydze tam pracowac

boje sie , ze spotkam kogos znajomego a mi coś nie wyjdzie i beda sie ze mnie smiać. Tym bardziej , że ogólnie jestem taką łamagą:(

ogólnie wydaje mi się, że to obciach tam pracować ale nigdzie mnie nie chcieli

spotkasz i się będzie śmiał ha ha ha ha h panieka z okienka ale będzie polewa na fejsie ;)

porąbało cię? Ja bym się cieszyła z jakiejkolwiek pracy a ty przesmradzasz:O

nie tylko na fejsie

smartfonem i będziemy pinezkować z zabawnymi komentsami

Żałosne. Jak się tak bardzo wstydzisz pracować, to lepiej siedź na bezrobociu, wtedy na pewno zyskasz szacunek otoczenia :)

ale nie na poczcie tylko w urzędzie i poznałam tu swojego obecnego chłopaka. Tylko, że ja lubię kontakt z ludźmi i tego typu praca jest dla mnie wprost stworzona :)

ile się zarabia na poczcie?

trochę więcej od najniższej krajowej, ale ja nie mam prawie wcale doświadczenia, ponieważ pracowałam tylko jako kelnerka, także dobre i to.

dla mnie ważne jest też to, iż jest umowa o pracę a nie jak większość oferuje umowe - zlecenie lub jeszcze gorzej umowe o dzieło:O

umowa zlecenie zawiera elementy zarezerwowane dla umowy o prace to de facto jest umową o pracę i możesz skierować sprawę do sądu. :P bo w umowie zlecenie nie mogą ci wyznaczać godzin :P, nie mogą nawet wymagać żebyś to osobiśce wykonywała :P możesz przysłać kogokolwiek a oni nie mająprawa się czepiać :P i inne takie rzeczy . poczytaj sobie

no prosze, sama przyznajesz ze zero doswiadczenia, pracowalas do tej pory tylko jako kelnerka a chcialaby niewiadomo co i jeszcze wybrzydza...w dupskach sie wam przewraca

jak ty dostalas ta prace szmato?

jak się boisz, to nie pracuj. Proste. Niektórzy w ogólnie nie mogą pracy znaleźć, to jest prawdziwy problem.

a ja chetnie bym pracowała w takim okienku na poczcie, daj znac skad jestes i jak sie zwolni wakat z przyjemnoscia wskocze an twoej miejsce :) ile ci dali na umowie?

A czemu sie wstydzisz? Pracujesz tam nago?

kretynki :D i nie mówię o autorze/rce tej fajnej prowokacji ale o tych zbulwersowanych raszplach :D