Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

3131

nie mogę schudnąć po porodzie

Polecane posty

Mam pytanie. Co mam zrobić? Na początku lipca urodziłam prześliczną córkę. no i się zaczęło. Owszem zniknęło ok. 10 kg ale brakuje mi do zrzucenia jeszcze ponad 5 kg. a waga jest taka jak 3 miesiące temu. nie bardzo mogę się odchudzac bo karmię piersią a nie mogę już na siebie patrzec. każdy zauwża że przytyłam po porodzie. żle się z tym czuję a prtzecież przy karmieniu piersią powinnam chudnąć. Pomóżcie i pocieszcie....;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość systemofad
no wlasnie ja nie chudlam wcale przy karmieniu piersia- trudno sie dziwic, bylam wiecznie glodna, dopiero jak przestalam karmic to udalo sie wrocic do poprzedniej wagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erthlkjhgfdsasdfbn
uprzejmie prosze jest taka super dieta co dziala ale ona jest wlasnie z miesem i pychotka i salatka na slodko ale trzeba ziola dodawac i dziala jak bez problemu i szybko http://www.youtube.com/watch?v=b-fNmcZS7n8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cora predzej czy pozniej wszystko z ciebie wyssie :) a jak juz przestaniesz karmic to rob brzuszki i ta obwisła skora ktore została szybko zniknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i w dodatku te słodycze, bardzo je lubię. tylko, że całe życie tak miałam. a najgorsze że cały czas myślałam że po porodzie będę taka sama jak przed a tu proszę... nie mieszczę się w żadne ze starych spodni. załamka. nigdy nie byłam nie wiadomo jak chuda ale lubiłam siebie a tu galareta na brzuchu, rozstępy, które się pojawiały mimo używania kremów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dlaczego teraz nie możesz żadnej diety stosować? nie rozumiem tego! ja karmiłam 11 mies alergika, nie jadłam pieczywa, niczego co zawiera choćby odrobinę mleka, czy soi. czyli w praktyce 11 mies na waflach ryżowych, pieczonym schabie, marchewce, jabłku, buraku, piersi z kurczaka. i nie dość że mleko miałam (i to bardzo dużo), moje wyniki jakoś drastycznie nie spadły, ba były idealne, maluch też zdrowiutki, przybierał super na samej piersi do 6 mies, potem wprowadziłam dodatkowe jedzenie, to jeszcze po skończonym karmieniu miałam 12 kg mniej niż przed zajściem w ciążę! nie namawiam do takiej diety bo to katorga jest, ale przecież zrezygnować z pieczywa można, zwłaszcza jasnego, nie jeść słodyczy, jogurty owocowe zamienić na naturalne, więcej owoców, warzyw, mięsa. i waga zacznie spadać. do tego codziennie godzina ćwiczeń i pozbędziesz się nadwyżki szybciej niż myślisz! a co do rozstępów, no cóż na nie nic nie poradzisz sama, musisz zaakceptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też praktycznie nic nie jem. rano śniadanie ztrzech kromek z wędlina pieczonym kurczakiem, potem obiad trochę słodkiego i trzy kromki na kolację. nie mogę jeść ani dżemów, ani pomidorów, ani nabiału no i aiadomo żadnych napojów gazowanych, potraw wzdymających i ostrych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zrób z tego 5 mniejszych posiłków. jedz często a mniej. te 3 kromki to strasznie dużo jak dla mnie, ja jak 1 wciągnę to jest kosmos. i nie białe pieczywo, zastąp ciemnym. maluchowi nie powinno nic być (u mnie była alergia na mąkę żytnią, ale skoro normalne jest to i po ciemnym będzie ok). potem 2 śniadanie, jakiś owoc, czy warzywo. obiad. podwieczorek i kolacja, najmniejsza ze wszystkiego, max ok 18, potem nie jedz nic. no i odstaw te słodycze. łycha miodu zamiast ciasteczek :P no i najważniejsze - ćwiczenia! bez nich nie masz co marzyć o pozbyciu się galarety z brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to ma byc dieta .......
3131 też praktycznie nic nie jem. rano śniadanie ztrzech kromek z wędlina pieczonym kurczakiem, potem obiad trochę słodkiego i trzy kromki na kolację. nie mogę jeść ani dżemów, ani pomidorów, ani nabiału no i aiadomo żadnych napojów gazowanych, potraw wzdymających i ostrych... trzy kanapki to bardzo duzo! a gdzie warzywa i owoce ? zamiast zup jesz slodycze !? zrob jakas zupke na chudym miesku ( najlepiej warzywna ) jedz ryby zmien chleb na ciemny ( niskokalaroyczny jest )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buheheh to mnie rozbawiłaś
9 miesięcy przybierałaś na wadze, a w 3 chciałabyś zrzucić wszystko:D nie ma tak szybko;) niektóre mamy potrzebują więcej czasu zatem cierpliwości;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też przy karmieniu piersią nie schudłam ani deka. W ciąży miałam +11, po porodzie zostało mi +3. Mało tego jak przestałam małą karmić po 8 miesiącach przytyłam jeszcze 3 kg. Czyli razem mamy już 6, udało mi się zrzucić 3 kg i stop, waga ani grama nie drgnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buheheh to mnie rozbawiłaś
i z tą ilością chleba to faktycznie przesadzasz rozumiem 3 kanapki na śniadanie (3 to nie jest dużo, gdy karmisz musisz w końcu dostarczyc sobie tych 700kcl więcej niz normalnie skoro karmisz), ale po co na kolację znowu chleb? nie możesz zjeść płatków? albo chociaż pieczywo chrupkie i odpuść sobie słodycze, a zobaczysz efekty dużo szybciej niż sobie możesz wyobrazić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mało tego jak przestałam małą karmić po 8 miesiącach przytyłam jeszcze 3 kg. Czyli razem mamy już 6, udało mi się zrzucić 3 kg i stop, waga ani grama nie drgnie. Toś mnie pocieszyła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea......
trzeba cwiczyc, inaczej sie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3131 organizm każdej kobiety jest inny, niektóre chudną dużo karmiąc dziecko inne nie. Koleżanka przytyła w ciąży 20 kg i po 2 miesiącach wróciłą do wagi, ja przytyłam mało i coś mi zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferferf
3 miesiace po porodzie bylam na diecie South Beach i zgubilam dodatkowe kg , 5 kg zeszło w ciągu miesiąca, bardzo polecam te diete, ah dodam tylko ze ja po 3 miesiącu nie karmilam corki piersią, takze moglam sobie dietowac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi do moich 52 kg przed ciążą brakuje a moze własnie mam nadto 16 kg. Troche schudłam po porodzie ale mimo karmienia piersia nie chudne. W sumie mnie to nie dziwi bo się trochę z nudów w domu obzeram. Po pierwszej ciąży schudłam dopiero jak wrociłam do pracy wiec teraz nie mam cisnienia na chudniecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zyskaj wymarzona sylwetkę! jestem trenerem personalnym, Pomogę schudnąć młodym mamom telefonicznie i mailowo uloze dietę ( szybka w przygotowaniu) i trening , zapewnie wsparcie i niezbedna do uzyskania celu motywacje. Na terenie Białegostoku mogę poprowadzic trening osobiscie , zapraszam, zadzwoń i dowiedz się więcej na 502329937.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zyskaj wymarzona sylwetkę! jestem trenerem personalnym, Pomogę schudnąć młodym mamom telefonicznie i mailowo uloze dietę ( szybka w przygotowaniu) i trening , zapewnie wsparcie i niezbedna do uzyskania celu motywacje. Na terenie Białegostoku mogę poprowadzic trening osobiscie , zapraszam, zadzwoń i dowiedz się więcej na 502329937.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaaa

Aby schudnąć po ciąży nie trzeba się katować głodówkami, ani zapacać się na śmierć na siłowni. Wszystko leży tak naprawdę w zbilansowanej diecie i ruchu, ale to wszystko musi być dopasowane pod Ciebie, a nie pod każdego. Każdy z nas jest inny, inne ma wymagania i inne potrzeby. Ja po ciązy bliżniaczek, nie mogłam dojść do formy przez 34 miesiące. Siłownia zero efektu, głodówka efekt jojo. Zdecydował się koniec konców na iGenesis – test DNA u Dr Dethloff bo słyszałam, ze ma doświadczenie w przywracaniu do formy matki z takimi problemami. Nie żaluje decyzji, wracam własnie do swojej, fajnej sylwetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×