żona-swojego-męża przyznała się, że jest GRUBA

"[13.10.2011] 16:11 [zgłoś do usunięcia] żona-swojego-męża ja nie naleze do najchudszych ... a meza mam ... i nie zlapalam go na dziecko... wiec glupia ta twoja teoria " Oczywiscie ten GRUBY PASZTET zaraz leci z topikiem na smietnik

Czy to ta dziewczyna kolo 30dziestki, ktora ma duzo mlodszego meza, a sama podobno super platna prace. Kiedys cos czytalam chyba ona pisala, na temacie o mlodszych mezach.

to wariatka!!!

A co na to mąż? Czy on o tym wie?

>> Czy to ta dziewczyna kolo 30dziestki, ktora ma duzo mlodszego meza, a sama podobno super platna prace Tak to ona

hi hi ta kobieta jest dobra :D

No to juz wiecie dlaczego ma mlodszego meza. Facet znalazl sobie sugar mama, bo na wyglad chyba nie polecial. hahahahahahaha

prodżekt kafeterianki, grube, łapiące na dziecko to sa bezrobotne raszple :P

niej a poznali się przez neta, ona na początku sie przeraziła jak go zobaczyła :D mały niski i wyglądał na dużo młodszego

i pewnie nieurodziwa bo jaka inna wzielaby sobie niskiego faceta, ona jest od niego wyzsza o 5cm

baba wyższa, grubsza i starsza od faceta :D i jeszcze kiedyś pisała, że on marnie zarabia. to ciekawe za co kupuje jej pierścionki z brylantami (pisała o nich dzisiaj na ogólnym, w temacie o pierścionkach zaręczynowych)

napisla ze do najchudszych nie nalezy , reasumując ma lekka nadwage , debile [ serce]

po prostu wygodnie, ona dobrze zarabia, jest starsza, stabilna, pewnie dlatego ciagle namawia ja na dziecko, zeby ja przy sobie zatrzymac juz na dobre

hahaha z tego co czytam to niezla raszpla z porytym garem musi byc ta zona meza z ulanska fantazja :P :D

to wszyscy myla jej habibi z synem

a on 23 i 167 cm wzrostu :D grubaska i karzelek

ze trzeba sie dobrac wadami :D

dajcie foto tej laluni pyskatej

o, żonuś na forum jest

Ale ona wam musi przeszkadzać :D

nie wiedzialam ze wartosc czlowieka przelicza sie na kilogramy :O co za pustaki tu siedza?!!!szok

rubinowa wartość człowieka na forum przelicza się na jego wypowiedzi najczęsciej używane zwroty żony to : szmata, suka, kur i tp , poczytaj sobie

doigrała się tępa suka --dobrze jej tak :D

jako tzw. kurdupel muszę wam napisac że macie w sobie więcej jadu niż wszystkie zmije zygzakowate razem wzięte:O

i co z tego?

na pewno wy wszyskie tutaj jestescie normalnie idealne, siedza tu same Miss Polonia, Universe, World itd:O ja rozumiem ze mozna kogos krytykowac za nieciekawa ceche charakteru, wyglad wunikajacy z niechlujstwa czy lenistwa ale jak mozna za cos co nie zalezy od kogos????czy wy byscie chcialy byc wysmiewane i nazywane tyczkami, karlicami, wielkimi garbatymi nochalami , wstretnymi ryjami????

co za pustaki tu siedza?!!!szok " gdyby nie te szok , to twoja wypowiedz nie bylaby brana pod uwage

chcialybyscie byc wyzywane od plaskich desek, zyraf, zyzoli , okularnic? Bo to jest wasz poziom - nie wiekszy niz ppoziom dresa spod najblizszej lawki

a ja się zapytam: NO I CO Z TEGO ŻE JEST GRUBA???

RubinowaDamaTwoja - dla grubasek nie ma taryfy ulgowej ,tak samo jak dla chudych tyczek :O SZOKE!!