Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fabiian

wczoraj sie dowiedzialem, ze moja zona mnie zdradza

Polecane posty

Gość Kakaka...
I co teraz zamierzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kakaka...
BeBols uważasz że facet nie powinien się żalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewwefew
musisz pogodzic sie z tym, ze KAZDA kobieta zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roman_rencista
Prawdziwy menszczyzna sie nie żali NIGDY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabiian
co zrobie? hm 5trudne pytanie -nie wiem... mam cudowna coreczke ktora kocham z calego serca i chce jej dobra. to w sumie najwaznijesze teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet powinien być twardy a nie taka fujara jak założyciel tematu w takich sprawach to nawet najlepszemu kumplowi bym nie powiedział no po fakcie tzn po sprawie rozwodowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabiian
a co robicie tutaj Wy - 100% mezczyzni na tym babskim forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kakaka...
fabiian a jesteś pewien że zdradza? Może to tylko przypuszczenia? I prosta zasada dziecko jest szczęśliwe jak rodzice są szczęśliwi, Dziecko dorastające w rodzinie w której rodzice się nie szanują i ciągle kłócą będzie miało problemy emocjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabiian
kakaka.. jestem pewien, ba, wiem ze to nie jednorazowa przygoda. poki co mam czas na przemyslenia - zona wyjechala do mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kakaka...
A ona chce być z Tobą dalej? Ty z nią? Jeśli jesteś w stanie wybaczyć jej tą zdradę zdecydujcie się może na pomoc psychologa w odbudowaniu rodziny, narastające poczucie krzywdy jest bardzo niszczącą siłą trafiających rykoszetem w innych w tym w dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabiian
mysle ze nie jestem w stanie wybaczyc. dla mnie milosc i malzestwo to jednak jakies zobowiazanie. kocham ale byc nie mozemy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kakaka...
Przykra sprawa, ale to ma też dobre strony życie u boku partnera który Nas nie szanuje i nie kocha nie jest szczytem marzeń prawda? Smutne i okrutne ale prawdziwe "Czas leczy rany i rodzi nowe możliwości" :) Teraz przejdziesz przez czas ogromnego obrzydzenia i nienawiści, emocje będą tracić na sile i tak to się toczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roman_rencista
w końcu piszesz jak chłop. jak po kilku miesiącach dojdziesz do siebie to zapraszam na turnus do Ciechocinka. Szybko o niej zapomnisz i docenisz uroki życia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabiian
sekw tym ze nie czuje sie polakiem nic mnie juztutajnie trzyma poza dzieckiem:. wyjade i bede widywal mala moze raz na miesiac a tego nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roman_rencista
Nie wyjeżdzaj! Miejsce prawdziwego Polaka jest tu, w Polsce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kakaka...
Musisz sobie chłopie pomyśleć, nie podejmuj decyzji na gorąco daj sobie pare tygodni na oszacowanie swoich możliwości emocjonalnych. Pomyśl też o dziecku, ona chce taty a nie "wujka z ameryki" który będzie ją czasem odwiedzał. Sama wychowałam się bez ojca wiem że to boli, zwłaszcza dziewczynkę. Wypracuj kompromis. I nie skreślaj swojego życia w związku nie wiesz co/kto Cie w życiu jeszcze spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabiian
sek w tym ze nie jestem prawdziwym polakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabiian
istnieje jakas szanse ze ona odda mi dziecko. za odpowiednia oplata oczywiscie. paranoja z kim ja dzielilem lozko przez 10lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaaaaaa
po prostu dziewcze z polski wydoiło cie z kasy i doprawiło rogi jak to polki maja w zwyczaju. I po co ci to było?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kakaka...
Ehhh i już przestajesz mowić racjonalnie, uważasz że dziecko bez matki będzie szczęśliwe? Dasz jej wszystko ale matki nie zastąpisz. Jaka by nie była... Musisz pozwolić sobie opanować emocje, daj sobie czas z takimi decyzjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabiian
nie jest mozliwe nasze zycie razem, jedyna mozliwosc to taka zebym zostal tutaj, chociaz jest to dla mnie dosc bolesne. wiem ze dam dziecku wiecej milosci niz malzonka, jestem tego pewien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieko za kasę ? Skąd Ty jesteś ? To chyba jakaś prowokacja , bo nie wierze w to , co czytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kakaka...
I to Ci się chwali, na tym się skup. Daj dziecku dużo mądrej miłości, i czas czas czas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabiian
savana moja zona za posrednictwem tesciow przekazala mi ze mozemy sie "dogadac" w kwestii opieki nad dzieckiem jesli podtrzymuje decyzje o rozwodzie ale bedzie to drogo kosztowac. coz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×