Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bardzo zazdrosny

Moja dziewczyna pracuje jako fotomodelka - zazdrość

Polecane posty

Gość Bardzo zazdrosny

Witam, mam następujący problem. Moja panna dorabia czasami jako fotomodelka. Może fotomodelka jest grubo powiedzane - może słowo hostessa lepiej pasuje. W każdym razie paraduje czasami w stroju bikini. Fakt, że jakaś kasa wpada, ale czuję zazdrość. Jakoś źle się z tym czuje, że ktoś inny ogląda ją w taki sposób, jaki zazwyczaj jest dla mnie zarezerwowany. Oczywiście nie robi nagich zdjęć, skarby są zasłonięte. Nie wiem jak to rozwiązać, już była jedna kłótnia z tego powodu. Jak powiedzieć jej, że przez takie coś wariuje i jakoś przykro mi, że ktoś inny ja ogląda. Może wydam się męskim szowinistą, ale na serio coś takiego mnie drażni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śmiechu
Masz obrotną kobietę, i jeszcze narzekasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz... a jak jedziecie nad morze, to karzesz jej w golfie chodzić i w zgolfiowałych majtkach? Nie wydaje mi się, a mimo wszystko ludzie na nią patrzeć będą. Bo pokaże troche ciała to już powód do zazdrości? Tak z ciekawości. Po plaży w czym Twoja dziewucha łazi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyśl ilu fotografom
i innym dała dupy zanim została tą modelka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma prawo Cię drażnić ta sytuacja. Bycie razem to przecież wspólna intymność. Z drugiej strony nie można jej zarzucić, że Cię zdradza. Choć ważne jest pytanie, co by zrobiła, gdy za lepsze pieniądze lub możliwość lepszego kontraktu dostałaby propozycję zdjęć bardziej odważnych, czy nagich? Trzeba tu zaufania, że się do tego nie posunie. Rozmawiajcie o tym. Jeżeli natomiast ta sytuacja tak, czy owak nie daje Ci żyć, to zrezygnuj z tego związku. Po co się szarpać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo zazdrosny
Na plaży to mnie nie drażniłoby, bo przecież byłbym razem z nią. Zresztą to zupełnie inna sytuacja, bardziej naturalna. Właśnie tego się obawiam, że stwierdzi sobie, że warto zrzucić wdzianko dla większej kasy. Oczywiście o tym rozmawiamy o tym i jej ufam, ale to mnie trochę drażni. Nie mam jakiś chorych wizji, że ona z fotografem, ale jest mi niezręcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo zazdrosny
Nawet zastanawiałem się, żeby postawić sprawę "ja albo zdjęcia", ale powstrzymałem się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo zazdrosny
Boję się tak sprawę postawić, tutaj brakuje mi jaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana życiem...
Hostessa w bikini traktowana jest wyłącznie jako dodatek to jakiegoś towaru, który promuje. Swoim ciałem ma przyciągnąć uwagę potencjalnych klientów. Pomijam fakt, że każdy który na nią spojrzy wyobraża sobie jakby to było gdyby..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo zazdrosny
Dlatego to mnie drażni. Nawet miałem takie myśli, że jakiś bogaty Pan może ją poderwać i stracę ją, bo nie wiem, ktoś będzie lepszy niż ja. Osobiście kocham ją i jej ufam, ale nie chce mieć szargane nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
kasy brakuje, Ty jej nie dasz, ona zarabia i jeżeli jest w porządku( a na pewno jest, bo jesteś jej chłopakiem) to nie okazuj jej braku zaufania. Nie traktuj jak niewiadomo kogo.Jest Twoją Panią, kocha i wybrała Ciebie, tak dorabia i koniec. Takie łażenie między ludżmi, to wcale nie jest fajne, myślę, że jakbyś poszedł z nią na taką sesję, to może byś się uspokoił, Fotograf może być gejem, być żonatym lub starym profesjonalistą. Robic jej sceny ze zarabia jako fotomodelka pokazujesz jak jej nie ufasz i w sumie obrażasz bo osądzasz, że pokaże goły tyłek lub coś więcej. Bądź dumny, że masz taką śliczną pannę, bo nie każda może tak zarabiać .Fotomodelka to nie prostytutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana życiem...
Twoje obawy nie są nieuzasadnione. Dziś młode dziewczyny są bardzo podatne na panów z kasą. A możesz napisać ile Twoja kobieta ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo zazdrosny
Nie chodzi o to, że jestem jakimś biedakiem. Niedawno ukończyłem studia i pracuję świeżo po studiach i trochę czasu minie, jak będziemy jeść kawior. Jednak wolałbym, żeby zajęła się normalną pracą. Przecież jest mądra i pokazywanie tyłka nie jest jedyną rzeczą, na jaką jej stać. Jeśli chodzi o jej wiedzę na temat nieufności, wie, że mi się to nie podoba. Jednak nie robię jej awantur z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tym, że robisz z niej striptizerkę, prostytutkę i idiotkę też wie? W tym momencie uzasadniasz swoje obawy tym, że ktoś mógłby ją przekupić i poszedłbyś w odstawkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo zazdrosny
Ja mam 26 lat, ona ma 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linowski786
No to masz atrakcyjną dziewczynę. Gratulacja, szkoda, że ja takiej nie miałem. Jeżeli jesteś zazdrosny to jej nie ufasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana życiem...
Wszystko zależy od jej charakteru ale nie ma co ukrywać, że dziewczynom imponują dojrzali panowie z kasą i dobrym samochodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo zazdrosny
Ale chyba moja luba etap takiej fascynacji starszymi panami ma za sobą, przecież ma 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ona zrzuci wdzianko dla kasy, to masz zwykłą szmate a nie kobiete - sorry, ale takie są realia - sprzedaż własnego ciała za marny grosz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" jeśli jesteś zazdrosnym to jej nie ufasz" - takich bzdur to ja jeszcze nie widziałam. Ja ufam mojemu mężczyźnie w 100% ale jak jakaś laska się kolo niego zakręci czasem, to podchodze i się przedstawiam :) ale wiem, że i tak by nic z nich nie bylo, bo on jest i o mnie zazdrosny, ale ufa :) Jest zazdrosny jak inny facet na weselu mnie objął, co przeciez nie oznacza zdrady, odruch normalny, zapraszał do tańca, ale zazdrosny był. W zwiazku w ktorym miłość świeci, zazdrości szczypte byc musi, bo znaczy, ze kocha a nie ze nie ufa. A Zwiazek opiera sie na uczuciach i zaufaniu, więc gryzie sie to, co napisales.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo zazdrosny
Nie jestem typem, który rzuca się na każdego faceta, któr patrzy się na moją dziewczynę. Jednak niezręcznie mi jest, kiedy ona sama na własne życzenie pokazuje ciało jakimś fotografom czy jest hostessą, gdzie starsi panowie ją obserwują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i doskonale Cie rozumiem. Co innego, gdybyś, powiedzmy, był z branży, fotografem, czy kimś takim - zaprzyjaźniłeś się z modelką, coś was połączyło, itd., w ogóle poznaliście się przy okazji takiej jej pracy. Ale skoro ona na coś takiego zdecydowała się już będąc z Tobą, to może Cię to drażnić. Jest coś jednak niesmacznego w byciu modelką (także od kostiumów kąpielowych), i to nie taką modelką od znanych projektantów, tylko taką umilaczką jakichś imprez. Szczerze mówiąc jest to nawet trochę antyfeministyczne. No i zawsze jest ryzyko propozycji śmielszych zdjęć. No bo nawet gdyby nie chciała, a Tu pada gadka: "No to jesteś profesjonalistką, czy nie?". Albo co zrobi, kiedy pozostałe koleżanki się zgodzą. Taki rodzaj nacisku jest prawdopodobny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci tak, ja byłam fotomodelką krótko właśnie dlatego ze facet mi zabronił. Jak miałam sesję to potrafił wydzwaniać non stop. Zrezygnowałam z modelingu i zrobiłam największy błąd w życiu. Bo i tak z nim nie jestem. Wykorzystał tylko i nic więcej. Możesz być spokojny o nią. Tak naprawdę to jest praca i nic więcej. Reklamowanie ciucha. Fotograf nie ma prawa dotknąć modelki. Robi zdjęcia, obrabia i na tym się kończy. Pozwól jej to robić i uwierz że jeżeli Ona nie robi nic niemoralnego to nie masz powodu do niepokoju a to ze faceci ją oglądają to nie ma znaczenia. Bo nawet jak idzie po ulicy a jest ładna to i tak będą się oglądać. Wspieraj ją i bądź dumny, ze masz ładna dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaki tam nacisk JA tez miałam propozycje rozbieranej sesji, jak się nie zgodziłam to proponowali moje ciało ale podstawić inną twarz i też się nie zgodziłam. Podpisując umowę wyrażasz zgodę albo nie na tego typu zdjęcia.Nie ma szans. Jak się ma zasady moralne to choćby nie wiem jaka pokusa była to się nie skorzysta. Poza tym taką możliwość zrobienia nagiej sesji powinno się uzgadniać ze swoim partnerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×