Pierwsza noc we własnym mieszkaniu

Cześć wszystkim :D Właśnie siedzę sama, w praktycznie pustym mieszkaniu ;) Zrobiłam sobie wolne na jutro, żeby coś przy nim zrobić... Póki co mam tylko materac, telewizor, konsolę do gier, stolik z Ikei, komputer z internetem :D, niezbędne środki czystości, i dosłownie kilka sztuk naczyń ;) Mogłam poczekać z przeprowadzką ale chcę się już trochę zaznajomić z samodzielnym mieszkaniem ;) Jak było u Was?

Gratuluję :) Też marzymy o własnym mieszkaniu, ale to pewnie dopiero za parę lat, jak weźmiemy kredyt, póki co mieszkamy w mieszkanku po rodzicach....

W sumie to nie ma czego gratulować, mieszkanie po babci (babcia mieszka gdzie indziej ;) ) Ale dziękuję :) Gdyby nie to mieszkałabym z rodzicami jeszcze dłuuuuugo (polskie realia...)

Jak to mówią ciasne, ale własne ;) Ja kiedyś bardzo docenię mieszkanie we dwojkę, póki co dzielimy mieszkanko z bratem i bratową chłopaka. Mieć własne cztery kąty, urządzać je, kupować doniczki, pierdoły.... ach, tego mi brakuje :)

Dokładnie tak, też strasznie nie mogłam się tego doczekać... Choć na szczęście ja i moja mama mamy bardzo podobne gusty więc mieszkanie urządzałyśmy razem :D

To fajnie, zawsze to milej urządzać z kimś :) Ja z moją na przykład nie zaryzykowałabym w ten sposób :D