Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taka jedna_bez znaczenia

Nie odzywamy sie do siebie a ja strasznie tesknie... co zrobić?

Polecane posty

Gość Taka jedna_bez znaczenia

Witam. Mój "problem" wygląda następująco: chodziłam do klasy z pewnym chłopakiem,nigdy sobie nic nie obiecywaliśmy... Jednak jemu zależało na mnie a mi na nim i to bardzo... (nie byliśmy parą) w sierpniu miałam wesele u siostry,zaprosiłam do jako osobe towrzyszaca...zgodził sie odrazu,wygladało na to ze sie bardzo cieszy,jednak 2 dni przed weselem odmówił mi.... załamałam sie,on ciagle pisał i dzwonił przepraszał ale praca.... byłam zdenerwowana,załamana i pierwszy raz w życiu dla niego nie zbyt miła,w końcu mnie wystawił. Nie chciałam miec z nim nic wspólnego....minęło jużprawie 2 miesiące jak sie do siebie nie odzywamy,a ja bardzo tesknie... bardzo bym chciała,żeby nasze relacje wróciły do takich jak były te nieszczesne 2 miesiace temu. Wiem pewnie jestm głupia,bo jestem... Ale on bardzo wiele dla mnie znaczy. Co mogę zrobić żeby jakoś naprawić relacje miedzy nami...prosze o pomoc i z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiez
NIC NA SILE...jesli to chlopak dla ciebie to sam sie odezwie,////nic nie da twoje pisanie do niego,a wrecz przeciwnie utwierdzi go w przekonaniu ze moze tak uwodzic kazda.POWODZENIA....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm 33311
jezeli to poki co kolezenska znajomosc, to mozesz sprobowac odezwac sie do niego ze zwyklym "co słychac". jednak raz juz cie wystawil (moze rzeczywiscie cos mu wypadło), byłabym ostrożna co do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×