Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Janek Mazur

Wilczur do ogrodu

Polecane posty

Gość Janek Mazur

Czy wilczur nadaje się do ogrodu na zimę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoooooooo
Jak będzie tam buda to czemu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek Mazur
No buda będzie, nawet ocieplana. Tylko czy się nadaje na ostre zimy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoooooooo
Psy się nadają bardziej na dwór niż do domu i niezależnie jaka to rasa(chociaż są mała wyjątki,ale na pewno nie chodzi tu o wilczura). Więc się nie martw, na dworze z wybiegiem będzie mu lepiej niż w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek Mazur
NA wiosnę chcę mu dokupić suczkę, albo drugiego psa, żeby się nie nudził sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoooooooo
No z suczką to się na pewno nie będzie nudziła hehe Tylko że mogą z tego problemy wyjść, albo jak psy rasowe to nawet dobry zarobek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek Mazur
O zarobek to mi nie chodzi, ino by pies się sam nie nudził . Wiadomo że jak się zdarzo młode, to się sprzeda, ale nie to jest celem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoooooooo
Pies sam się nie będzie nudził, tym bardziej jak go będziesz odwiedzał, no ale z drugim psem zawsze będzie mu raźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek Mazur
No będzie miał odwiedziny i spacery też przewidziane. A myślicie, że jak będzie z -30 to nic mu się nie stanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondss
To co ty chcesz psa trzymać na mrozie ? Chcesz zrobić pseudohodowlę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoooooooo
Nie powinno mu się nic stać jeśli będzie w budzie, ale nie będzie to dla niego przyjemne więc w takie warunki zabieraj go do domu, albo gdzieś gdzie jest cieplej np do garażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondss
Kurwa takich tłuków jak ty powinno się wieszać. Lubisz patrzeć na cierpiące zwierzęta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na takie warunki to sie moze nadac kaukaz albo niektore rasy psow pasterskich czy obronnych. Żaden pies nie powinien żyć całe życie odizolowany od domu z zakazem wstępu do niego, każdy pies musi się czuć członkiem grupy w której żyje a nie być od niej oddzielony i nie chodzi tu bynajmniej o psa do towarzystwa. Nie ma takiej rasy jak ''wilczur'' więc nie wiem o co ci chodzi, wilka z lasu raczej nie udomowisz :D używanie tego określenia znaczy o twojej znikomej wiedzy w temacie co niedobrze wróży tobie i nieszczęsnemu psu który trafiłby w twoje ręce. Żaden hodowca nie sprzeda rasowego psa takiej osobie, która w dodatku dopuszcza opcję rozmnażania psów bez papierów hodowlanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliod
A ta skąd się urwała hahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek Mazur
A czy ja powiedziałem że chcę rasowego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co ci ten pies w takim razie?? kundelek wcale nie musi spelniac twoich oczekiwan odnosnie popedu do obrony i moze ze wzgledu na chaakter kompletnie nie nadawac sie na stroza. Jesli trafisz na wyjatkowo wrazliwego psa to nie wiem czy wiesz ale w takich warunkach moze sie pojawic u niego nawet depresja. Lekliwosc i zaburzenia przez brak kontaktu i zycia w rodzinie moga doprowadzic do agresji. To jest zywe stworzenie a nie maskotka i jest o wiele bardziej skomplikowane niz ci sie wydaje. Pies moze zachorowac i wymagac kosztownego leczenia. Przepraszam, ze sie tak wyraze ale trzeba byc debilem totalnym zeby kupowac psa i skazywac go na taki los przy budzie i do tego rozmnazac kolejne nic nie wnoszace dla tego swiata sztuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoooooooo
**Mychol A czy pies nie może sobie żyć tak trochę zboku?? Przecież nie każdy zaraz musi traktować pas jak domownika i członka rodziny (co nie wyklucza dbania o niego i dobrze go traktowania). A przecież psu będzie lepiej na podwórku gdzie może sobie pobiegać i pobawić się z drugim psem, niż siedzieć przez 23 godzinny na dobę w domu a ta jedna godzina to spacery na "kupę". Co jest złego w trzymaniu pasa w budzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek Mazur
To według panci z miasta powinienem kupić sobie rasowego psa ? A czym on będzie się różnił, od dobrego wiejskiego wilczura ? Ze będzie miał kupę medali i złoty łańcuszek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoooooooo
Rasowy pies to taki który ma matkę i ojca tej samej rasy, anie występuje w jakiś konkursach gdzie dają medale ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek Mazur
Ojca psa znam , matkę też i po co mi konkursy by wiedzieć, że będzie dobry pies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marmoooooooo pies jest zwierzęciem stadnym, i ma takie a nie inne instynkty. Czy tego chcesz czy nie pies traktuje rodzinę do której trafia jako swoje stado. Prawde mówiąc to żadna trudność nauczyć psa hierarchii, pokazać psu gdzie każdy ma swoje miejsce i jaka jest jego funkcja w rodzinie - aczkolwiek nie każdy zna podstawy psiego ''rozumowania''. Choćbyśmy my ludzie bardzo tego chcieli psy nigdy nie nauczą się życia ''po naszemu'' i naszego toku rozumowania pewnych spraw. U nich jest zupełnie inaczej, mają swój język którym komunikują się tak naprawdę wszystkie zwierzęta oprócz nas ludzi - tylko u nas ta umiejętność komunikacji gdzieś tam zginęła w latach ewolucji. To my decydując się na psa musimy się nauczyć porozumiewać ''po psiemu'' i zaakceptować pewne sprawy - takie właśnie jak stado które jest nieodłącznym elementem psiego rozumowania i jest to potrzebne do pełni jego szczęścia. Nikt mi nie wmówi, że pies odizolowany od reszty swojego stada (rodziny) jest szczęśliwy. Żyją tak setki psów na świecie, nawet niektóre z nich nie wykazują zaburzeń i są posłuszne - ale NIGDY nie będą tak naprawdę szczęśliwe. Jest kilka ras które są ''samotnikami'' ale np owczarkowi niemieckiemu do nich baaardzo daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoooooooo
To czy będzie pies dobry zależy od tego jak go wychowasz a nie jakie mam pochodzenie. Tylko że różne rasy psów różnią się pewnymi cechami od siebie(niektóre potrzebują np. więcej przestrzenie do biegania itp.) i znając charakterystykę danego psa możesz sobie dobrać odpowiedniego do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pies nie powinien żyć "trochę z boku" bo pies to zwierzę stadne i do szczęścia potrzebuje żyć w stadzie oczywiście, jak zamkniesz go w kojcu na podwórku albo uwiążesz na łańcuchu przy budzie - też przeżyje tak jak człowiek w kiblu, jak mu dasz miskę z żarciem i wodę tylko jakim trzeba być człowiekiem, żeby skazywać zwierzę na takie "życie"? wg mnie to bydlakiem skończonym trzeba być i przepraszam tu wszystkie urażone bydlęta, np. krowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoooooooo
**Mychol Skoro pies potrafi zrozumieć coś takiego jak hierarchia w rodzinnie to zrozumie też że do domu nie ma wstępu. A to że pies nie będzie w pełni szczęśliwy to nie znaczy że będzie mu się działa krzywda- kto tak naprawdę jest w pełni szczęśliwy?? Bo ja np nie jestem, więc bardziej ważne od pełni szczęścia wydaje mi się to żeby nie działa mu się krzywda- nie można mieć wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rasowy jest TYLKO pies z rodowodem. Cała reszta to kundelki. Rodowód to papier w którym wykazani są przodkowie twojego psa na kilka pokoleń wstecz. Aby dzieci wszystkich tych psów widniejących na tym papierku mogły otrzymać ten sam papierek musiały one przejść szereg badań, szkoleń i oględzin. Dzięki temu wiemy kim byli przodkowie psa - jakie mieli charaktery, czy były dobrymi psami obronnymi - szkolenia też pokazują że były to psy z popędem do obrony i z dobrą psychiką. Dzięki badaniom przodków wiesz, że byli zdrowi tak więc twój pies nie odziedziczy żadnej groźnej choroby po nikim. Pies nierasowy to znak zapytania, nie wiemy o nim nic. Nie jest to żadna ujma dla psa aczkolwiek jeśli ktoś poszukuje konkretnych cech np. obronnych wybierze psa z udokumentowanym pochodzeniem. Dla człowieka odpowiedzialnego większe prawdopodobieństwo wystąpienia chorób nie zrobi różnicy gdyż zaopiekuje się psem i nie wywali go na bruk. Nieistotne jest to czy pies ma papier czy nie dla kogoś kto chce tylko kumpla do kochania. Tylko musi to być osoba odpowiedzialna która w razie wystąpienia większych problemów nie wyrzuci psa. W dodatku normalny człowiek wybierze psa ze schroniska albo ze sprawdzonej hodowli psów z rodowodem. Pseudohodowlom mówi NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marmoooooooo **Mychol Skoro pies potrafi zrozumieć coś takiego jak hierarchia w rodzinnie to zrozumie też że do domu nie ma wstępu. A to że pies nie będzie w pełni szczęśliwy to nie znaczy że będzie mu się działa krzywda- kto tak naprawdę jest w pełni szczęśliwy?? Bo ja np nie jestem, więc bardziej ważne od pełni szczęścia wydaje mi się to żeby nie działa mu się krzywda- nie można mieć wszystkiego. no i tu dochodzimy do sedna sprawy - ja nie jestem szczęśliwa, to i tym bardziej pies nie musi może nie dawaj tu głupich rad, tylko wybierz się ze swoim problemem do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoooooooo
Ewa, 33 Jakie to stado skoro ja jestem człowiekiem o on jest psem? Stado jest w tedy gdy wszyscy są tego samego gatunku- widziałaś żeby na wolności żyły w jednym stadzie wilki i konie lub jakieś inne dowolne zestawienia?? Bo ja jakoś nie, więc nie przesadzaj! No i życie na podwórku z 2 psów, uważacie za złe?? To co wy byście chciały lepszego- zobaczcie jak ludzie potrafią traktować psy! A to że ktoś nie chce psa jako pełno prawnego członka rodziny nie znaczy że będzie mu robił krzywdę tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmoooooooo
Ewa, 33 Może ty się wybierz do urologa bo psycholog ci raczej już nie pomoże :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marmoooooooo to co piszesz wskazuje na brak wiedzy w temacie psychika psa. Widocznie nie miałaś nigdy styczności z psami po agresywnych przodkach lub też rasami takimi jak np. Jużak. Niektórych psów nie da się wychować po swojemu, są rasy gdzie pies nigdy nie będzie do końca posłuszny. Tak samo jak ŻADEN pies nigdy nie zrozumie życia ''z boku'' swego stada. Zagłąb się w ten temat jeśli Cię on interesuje. Pies odizolowany od grupy może przeżyć, no oczywiste, że to nie jest morderstwo - ale dzieje mu się krzywda, bo dzieje się coś wbrew jego naturze. Niektóre psy wyjąttkowo wrażliwe mogą popaść w depresję nawet. Zgadzam się z tym co Ewa, 33 napisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak TO JEST STADO DLA PSA. Gatunek nie jest ważny tutaj. Wieki temu ludzie pierwotni właśnie tak oswoili pierwsze psowate. Tworząc z nimi jedno stado. Wtedy wykonywały one konkretne czynności, dawały znak gdy zbliżało się niebezpieczeństwo, pomagały w polowaniach na tropie i w ataku a nawet pilnowały dzieci tych ludzi. I hierarchia też miała tam miejsce. Gdyby pies nie potraktował ludzkiej rodziny jako stada to NIE UDAŁOBY się nigdy udomowienie tych cudownych zwierząt. Zainteresuj się tematem a zrozumiesz jakie głupoty tu napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×