Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pilnuj się!

wczesna ciąża - "pilnuj się do 3mc" - ale jak?

Polecane posty

Gość pilnuj się!

Zacznę od tego, że mam podejrzenie PCOS, staramy się z mężem o dziecko od 7mc. Wczoraj zrobiłam test i zobaczyłam upragnione dwie kreski! Dziś beta - również pozytywna. Wizytę u swojego gin mam dopiero we wtorek. Dodam jeszcze, że z powodu PCOS dostawałam leki stymulujące cykle i "pobudzające jajniki do pracy". Cholernie boje się, że mogę stracić to dziecko... To dopiero 3 tydzień od zapłodnienia a 5 od początku cyklu. Czytałam, że ryzyko poronienia jest największe do 3mc. Oczywiście później również nikt nie daje gwarancji ale rzekomo pierwszy trymestr jest najważniejszy! Wiem, że powinnam wyluzować, nie panikować i pozytywnie się nastawić... ale może macie jakieś rady/przemyślenia czego (poza typowym paleniem i piciem etc) unikać lub przeciwnie co robić by szczęśliwie donosić ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ty
Nie ma czegoś, co Ci da pewność. Czasami choćbyś nie wiem jak uważała to natura usunie nieprawidłową ciążę. W każdym razie na pewno nie przemęczaj się, nie dźwigaj, ogranicz wysiłek fizyczny, nie jedz surowego mięsa, surowych ryb i przede wszystkim unikaj stresu i myśl pozytywnie. Gratuluję i trzymam kciuki za Ciebie i ciążę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Ani
Hej! Ja już jestem w 35 tygodniu ciąży, ale świetnie pamiętam ten strach i niedowierzanie na początku. Co powinnaś zrobić? Przede wszystkim myśleć pozytywnie :) Poza tym na pewno uważać, żeby nie podnosić ciężkich rzeczy, nie przepracowywać się (oczywiście bez przesady- o ile ciąża nie jest zagrożona, nie ma bóli czy plamień to nie musisz leżeć). Jeśli poczujesz się zmęczona- odpoczywaj. Teraz z racji tego, że jest sezon przeziębień to powinnaś dbać o siebie- unikać kontaktu z chorymi i starać się wzmacniać odporność. Koniecznie bierz kwas foliowy! Możesz zaopatrzyć się w jakąś książkę o ciąży- tam znajdziesz listę rzeczy, których nie powinno się jeść w ciąży (np. wątróbka ze względu na witaminę A i toksyny, które może zawierać). Jeśli możesz sobie na to pozwolić to unikaj silnych chemicznych środków czyszczących- u mnie było tak, że mąż czyścił łazienkę ;) A co do leków- nie wiem co dostawałaś, ale jeśli np. duphaston lub luteine(czyli progesteron) nie musisz się bać- to leki podtrzymujące ciąże. Jeśli możesz zadzwoń do swojego lekarza i zapytać czy masz dalej brać to co brałaś. Pozdrawiam i życzę, żeby wszystko było dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoje..........
no i nie przebywaj wsrod chorych , najlepiej przez ten czas unikaj kontaktow z malymi dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej nie analizuj wszystkiego i nie czytaj for internetowych, bo zgłupiejesz ;) Okaże się, że w zasadzie mało co możesz jeść, a jeszcze mniej robić ;) Ktoś powyżej słusznie napisał: jak zarodek ma się usunąć, to się usunie, nawet pomimo twojego pilnowania się. Zresztą ta magiczna granica 3 miesiące to nie jest reguła. Sama byłam zaskoczona, że tak dużo kobiet traci ciążę np. w 5-6 miesiącu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziękuję :)
ehh czasem tak bo bywa, że te które baaardzo chcą mają problemy a hmm powiedzmy delikatnie "nieodpowiednie kobiety" rodzą zdrowe, silne maluchy... każdy dzień w tym stanie jest dla mnie darem! mam nadzieję, że okaże się spełniony! Wam też tego życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Ani
Co do seksu- ja na początku zrezygnowałam- wiadomo strach itp. zresztą było tak, że przez początkowe mdłości i inne dolegliwości ciążowe nie miałam ochoty. Ale już w drugim trymestrze, jak wszystko przeszło to nie ukrywam, że cieszyłam się bliskością z mężem i nic się nie działo. Najlepiej zapytać lekarza czy nie ma przeciwwskazań. I wiadomo- uważać na brzuszek. Ale jeśli nic się nie dzieje to nie ma co rezygnować- jak mama będzie szczęśliwa i odprężona to lepiej dla maleństwa :) Moim zdaniem powinnaś przed wizytą spisać sobie wszystkie pytania jakie masz i zadać je lekarzowi. Ja na pierwszej wizycie też chciałam o masę rzeczy zapytać, a wyszło tak, że z emocji o wszystkim zapomniałam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klub pomarańczaaaa
myślę tak samo jak napisała mama Ani.No i unikać stresów.Ja niestety miałam taką pracę że większość ciąży przeszłam w nerwach..Dodam że jadłam śmieciowe jedzenie-czipsy,hamburgery,frytki,kebaby i piłam colę-dziecko to okaz zdrowia,cholernie żywy,śmieszny niemowlak.To fakt że ciążę łatwiej stracić właśnie do tego 12 tygodnia, ale są i przypadki gdzie kobiety traciły ją później lub rodziły martwie dzieci... pzoostaje tylko myśleć pozytywnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szz
ja tam sie nie znam ale słyszałam ze nie powinno sie wykonywac czynnosci z rekoma w górze np wieszanie firanek bo potem dziecko moze zaplątac sie w pępowine i udusic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Nie kąp się w gorącej wodzie. I dobrze jest brac luteinę na podtrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×