nie potrafie doprowadzić dziewczyny do orgazmu

uprawiałem sex wielekroć razy ale nigdy nie doprowadziłem dziewczyny do orgazmu. Zawsze była podniecająca gra wstępna a na końcu ostry sex od którego niemal że oguchłem a nigdy nie ujrzałem fontanny z muszelki ;)

Czyli jesteś nieuświadomionym gajem jak ja kiedyś.

chłopie za dużo pornoli wytrysk to oznaka pełnej przyjemność wystarczy że szef ją poniżył zboczonym żartem albo cos i juz cały dzień stracony

To fakt kobiety są wrażliwe(choć nie wszystkie) Wystarczy że coś im nie pójdzie i z seksu nici przez kilka dni. DJADAMOS WYPIERDALAJ PADALE !

leki przestają działać, mogę wozić kokę z tond do ameryki i obciągać czarnuchom:P

A w tej bajce były smoki.

a teraz mam grypę zolądkową i sram dalej niz widzę:(

się postaraj :D My kobiety mamy z tym problemy oczywiście nie wszytskie :P włóż w to troszkę uczucia :P pokaż jej że Ci trochę zależy na niej nawet jeśli tak nie jest :) pieśc i całuj :D a może ona woli abyś z zaskoczenia wziął ją do ściany przycisnął i zafundował jej seks niczym akcja z filmu porno?

DJADAMOS lecz się na pytę bo na łeb już za późno;)

Ja osobiście też miałam problemy z orgazmem, niby byłam podniecona, sex dawał mi wiele przyjemności, ale jakos nie mogłam szczytować. Później zdałam sobie sprawę, że sama muszę się też o to postarać :P Mo mój facet mógłby na rzęsach stanąć i nic by to nie dało, zawsze brakowało ciut, ciut. Teraz po prostu gdy czuję, że już jestem prawie na szczycie sama biorę sprawy w swoje ręce :P i to dosłownie i pomagam sobie, a jednocześnie nam osiągnąć ten szczyt. Kiedyś byłam na to zbyt nieśmiała, dopiero poznawałam uroki miłości intymnej, jakoś mnie krępowała myśl, żeby tak samej, jeszcze w obecności faceta. Może Twoja dziewczyna też ma ten problem, który wcale nie tkwi w Tobie. Niektóre kobiety nie potrafią szczytować w taki sposób, muszą sobie trochę pomóc. Takie jest moje zdanie.

gadzam sie z taka sobie ona ;p

autorze.Zawsze mnie zastanawia-jak dorosly facet moze wiedziec nic albo zero na temat seksu i jeszce wypisywac rzeczy smieszne publicznie.To ze twoja kobieta nie ma orgazmu jest wina jej-a nie twoja.Mozesz umrzec z wysilku a ona i tak nie bedzie miec orgazmu.Poczytaj moze wpierw jakas fachowa literature zanim sie zalamiesz ze zgryzoty.

A nie przepraszam iosksk jednak jest bystry jak na faceta :P

I chłop magluje jęzorem do zdarcia, a kobieta nic- nie drgnie. I znaku życia ( nie mówiąc o pobudzeniu) nie da. I rośnie coraz większa frustracja. I stryczek se myśli facet go ratuje.

Już bez przesady, z podnieceniem raczej nie ma problemów, ale z samym dojściem, ja np byłam mega usatysfakcjonowana nawet jak nie dochodziłam, bo sam sex dawał mi mega przyjemność, chociaż odkąd już się nauczyłam to wiedzę wykorzystuję :P