BŁAGAM POMÓŻCIE!!!!!!!!

mam niespełan 3 tyg córke i nie wiem co soe z nia dzieje.juz kolejny dzien w godzinach popoludniowych ciagle placze i nie przestaje. nie mam kiedy jesc,nawet wyjsc do łazienki.potrafi tak przez 7 godzin. wczoraj bylo tak ze co mi przysnela i odlozylam ja do lozeczka to doslownie po 3 min juz był płacz. robilam tak 30 razy:bralam na rece uspokajałam, przysypiala kladalam do lozeczka i płacz...dzis zauwazylam ze zasypia kolysana w wozku. do poludnia to dzialalo.a po poludnio znow to samo.bujam ja i zasypia a jak tylko puszcze raczke wozka znowu placz....słabo mi, nie dojadam,jestem wyczerpana...pomozcie co zrobic??

podnoszę :)

up

a nie ma kolek ta twoja mala?a moze skok rozwojowy? urodzilas po terminie?

nie wiem czy ja cos boli, czy ryczy o tak sobie, czy jest rozpieszczona ze ciagle trzeba jej poswiecec czas do tego stopnia ze nie mozna jej zostawic na minute.......błagam pomozcie no.....ktos tak miał??

urodzilam dwa dni przed terminem....tez juz podejrzewałam kolki...zwlaszcza ze rano napina brzuch, prezy sie, podkurcza nozki

hm to moze kolki skoro tak robi?a jak tak placze jak sie zachowuje?jak brzuszek i nogi?

na moje oko kolka zwłaszcza że incydent pojawia się w tych samych godzinach i cała "akcja" ma dzień w dzień taki sam scenariusz

mnie tez to wyglada na niezle kolki, sproboj klasc na brzuszku jak najwiecej. robic cieple kompresy na brzuszek, masuj . radze nie nosic caly czas bo bedziesz miała przerypane

u mnie działała ogrzana żelazkiem pieluszka tetrowa i przyłożona do brzuszka. Oczywiście ogrzana tak żeby nie poparzyć.

3 tygodniowe dziecko ma byc rozpieszczone?? odbiło Wam?? Może to kolki? a może dziecko potrzebuje Twojej bliskości, skoro zasypia w Twoich ramionach i jest wtedy spokojna to czemu nie możesz jej tego dać?? poczekaj jeszcze troszkę i jej przejdzie, przeciez to jest jeszcze maleństwo!

podejrzewam ze jestem w ciązy, ostatni raz uprawialam seks w lipcu, za kazdym razem sie zabezpieczałam prezerwatywą, Miesiączkę mam normalną, tylko, że z takimi dziwnymi skrzepami, przez ostatnie tygodnie jestem zmęcona i senna, przytyłam i powiekszyl mi sie brzuch, nie mam rozstepów ( od 2 miesięcy przestałam intensywnie uprawiac sport ) zadnych innych objawów nie mam . ale się boję . dodam, że przymuję methotrexat i tramal w duzych dawkach. co o tym sądzicie? czy moge byc w ciązy ?

peiluszka badz suszarka. kropelki espuminas badz delicol badz jedno i drugie, radze poradzic sie lekarza. klasc czesto na , czesto odbijac przy jedzeniu. herbatka koperkowa tez pomaga badz rumiankowa

klasc czesto na brzuszku mialo byc

bliskość bliskością, jasne że takie małe potrzebuje bliskości i miłości. Ale autorka pisze ze to sie zaczęło ok 3 tyg, a to wlasnie taki typowy okres dla rozpoczęcia sie kolek . Najlepiej zrobisz jak pójdziesz do lekarza

no dobrze ale czy kolki objawialyby sie tym ze jak ja kołysze w wozku jest ok a jak przestaje kolysac to placze?

bujanie uspokaja. Nawet wystarczy dziecko trzymac blisko kranu z lejaca sie woda. szum wody tez uspokaja i szum suszarki.

ale ja by trzeba bylo bujac 24 godz na dobe

najprosciej idz do lekarza i wszdzystko dokładnie opisz, moze cos ja boli. a moze jej za zimno? za ciepło? moze jest ciagle głodna?a trzrmsz ja w beciku albo rozku? jesli dziecko o tych samych godzinanch pruje sie i prawie nic nie pomaga to zazwyczaj sa kolki. No ale skoro caly czas placze to moze byc inne zrodlo. moj plakal bardzo bo byl chory i ulewal strasznie i ciagle byl glodny

hey, sluchaj kochana, mialam to samo, wiec wiem co czujesz.... wiec, zapakuj mala z samego rana w wozek i idz na spacer, jak ci usnie, to laz po dworze jak najdluzej, idz po sniadanko do sklepu, slodka bulke i jogurt. kladz dziecko na brzuszku, nos tylem do siebie pionowo NIE NA LEZACO!!! moja szalu dostawala!!!! :) a jak ma kolki, to moze troche dziwnie zabrzmi, ale poloz na brzuszku, rozszerz posladki, tak by z pupy wylazly gazy, zobaczysz jak bedzie szlo powietrze!