Wassze sprawdzone produkty z LIDLa

Kiedyś nie lubiłam tego sklepu, bo jest mały wybór produktów w porówwnaniu z np. realem czy auchanem. Ale mam do Lidla 2 minuty drogi od domu narzeczonego i teraz codziennie robie tam zakupy. I kilka rzeczy jest naprawdę swietnych:) Moje ulubione to : - rogaliki takie francuskie wypiekane na miejscu bez nadzienia za 0.99 - wafelki Rogery za 0.79 - pyyyszne takie jak princessa - lody za 1.69 są mega pyyyszne, cudowna słodka, gruba czekolada :D - lody wodne za 0.99(nie wszyscy lubią ale ja lubie wodne) - ogolnie pieczywo - ciasteczka sasanki - nie pamiętam za ile

ja lubie stamtad batoniki bo sa rózne i tanie i tofelki po 70 gr uwielbiam :D

Miseczka świezej i aromatycznej rukoli, którą bardzo lubię kosztuje tam 3,99 - a więc prawie 3 zł taniej niż w realu jednakowa miska mieszanki sałat, gdzie tylko część stanowi rukola. Poza tym lubię paluszki rybne z Lidla (moim zdaniem są znacznie lepszej jakości niż takie "zwykłe") i słodycze mają faktycznie dobre. Natomiast dziś widziałam tam spleśniały chleb - dosłownie zielony grzyb wyłaził spod folii. Więc warto zwracać uwagę na to, zanim się wrzuci do koszyka.

Cały nabiał jest świetny. I chemia gospodarcza z serii W5. Widać, że tu dzieciaki piszą, bo tylko im słodycze się na mózg rzucają

też uwielbiam te francuskie rogaliki, mniami:)

Ja lubię kilka zaledwie produktów, a tak ogólnie uważam, że wiele rzeczy w lidlu jest paskudnych (śmietana, jogurty, wędliny) i drogich, a wielu po prostu nie odważyłam się spróbować (mięso) Ale miało być o sprawdzonych: - 3-warstwowe ręczniki papierowe za 3 zł - mydło do rąk cien mleko i mogdał czy jakoś tak, 500 ml za niecałe 4 zł (dla porównania Palmolive o tym zapachu prawie 5 zł za 300 ml, a różnicy nie widzę) - pesto zielone - oliwki dość tanie, ale te małe hiszpańskie chyba, głównie do sałatek, ale ujdą; - ciasto francuskie - za niecałe 3 zł nie wymagam niczego więcej ;) - tuńczyk w puszce w oleju w dużych kawałkach i łosoś wędzony - cena dorównuje "normalnym" sklepom, ale bardziej mi smakują; - puszki: pomidory, fasola i kukurydza - ujdą, ale kupuję zamiennie z np. pudliszkami - płatki crunchy strawberry - duże kawałki suszonych truskawek :) - serek pic frish.

a ja mam 45 lat wiec dzieciakiem nie jestem i do Lidla chodze tylko po słodycze,nic innego mi nie przypasowało.Najbardziej lubie rodzynki w czekoladzie w duzych paczkach,rózne batony i czekolady.A pesto zielone z lidla jest wstrętne.

kupiłam świetne smaczne łuskane orzechy włoskie. Słodycze niektóre tylko, ale chemia owszem, cukier tańszy niż gdzie indziej (i tak go nie uzywam hihi). Kupuję natomiast sporo materiałów pismiennych przy różnych okazjach jak są promocje, zeszyty, długopisy, koperty ozdobne, nożyczki fakturowe i ozdobne dziurkacze - kilka razy tańsze niz w pozostałych sklepach. Co do nabiału to tylko producentów polskich, twarogi są dobre, maślanki, jogurty. Jeszcze by się pewnie coś znalazło

kiedys też tam nie chodziłam a teraz mieszkam przy lidlu, i uwielbiam tamtejsze pączki takie z cukrem i dziurką w środku :) i wędlina chyba firmy "pikok" coś takiego też dobra i normalna z mięsa a nie że 20% a reszta to skóra :/ i woda niegazowana tania a bardzo mi smakuje... :)

Rogaliki pycha nie?:D A tych lodów za 1.69 nikt nie lubi?:) dla mnie nie ma lepszych! No chyba,ze magnumy ale to 4zł conajmniej

oh, te lody to szaleństwo, był czas że jadłam je codziennie;) przepyszna mleczna czekolada, duże kawałki migdałów i mniej słodki w środku... pycha;D

pixar dokładnie:D w lato tez jadłam codziennie:D

Nomen omen byłem dziś w Lidlu. 1. Pyszna maślanka 1L za 1.99zł 2. Doskonały energetyk 1L za 1.99zł 3. Super batoniki czekoladowe z orzeszkami (kopia snickersa) za 0.99zł 4. Bardzo dobre chipsy Crusti Croc 150gr za 1.99zł 5. Niezłe parówki 1kg za 5.99zł 6. Desery czekoladowe 200gr promo za 0.69zł 7. Majonez 400gr 78% tł. za 3.59zł 8. Zielona herbata mrożona 2L za 1.99zł 9. Super pieprz mielony 100gr za 2.29zł 10. Misie gumowe 300gr za 3.99zł Naprawdę lubię tam kupować. Nie sprzedają byle czego i ceny też bdb. Wiele produktów pochodzi z niemcowni i to jest też zaleta bo są inne jakościowo niż polskie.

Jedno mnie dobiło: powszechna, smaczna, litrowa Siti Cola 1L za 1.29zł w wersji z cukrem nie jest dostępna w moim Lidlu bo... nie mają miejsca. Na wersję z trującym aspartamem jest za to full przestrzeni.

Antyperspirant kulka"Cien"ten z różową nakrętką-szczerze najlepszy jaki miałam i cena symboliczna. Pewnie się skuszę na coś jeszcze z tej serii,ostatnio kupiłam balsam do ciała,jest dobry Słodyczy nie jem więc trudno mi powiedzieć,ale herbaty owocowe mają dobre. Lubię też te chińskie makarony w czarnych kubeczkach.

pesto mają dobre :) to jest tansza opcja, bo zwykle kupuje z la selvy (swoja droga najlepsze pesto jakie jadlam), ale to lidlowskie daje rade bardzo bardzo i nie jest bardzo drogie :)

Ja polecam test bagażnika z LIDLa - https://wikivid.eu/pl/zobaczVid/765/bagaznik-na-dach-z-lidl-a-czy-warto-kupic

Dla mnie obiadowym hitem absolutnym są kartacze z mięsem i grzybami od amigos <3 I jak słowo daję, nie jadłam lepszych jeśli chodzi o sklepowe.