czemu nikt mnie nie lubi?:(

zaczelam wlasnie studia. Owszem jestem bardzo niesmiala, w sumie to nikt mnie tu jeszcze dobrze nie zna, ale juz sie odsuwaja ode mnie. Nikt nie chce ze mna rozmawiac:( nie wiem do cholery co jest nie tak. Czuje sie nikim:(

nawet Wy mnie ignorujecie...

nie smuć się

osoby nieśmiałe czasem sprawiają wrażenie jakby "zadzierały nosa", ludzie mogą Cię postrzegać inaczej niż Ci się wydaje. To co dla Ciebie jest nieśmiałością dla kogoś z boku może być niedostępnością. Uśmiechnij się do ludzi, powiedz cześć reszta sama pójdzie

no wlasnie o to chodzi ze naprawde staram sie byc mila. Zaczynalam rozmowe a nikt nie chcial ze mna rozmawaic

ja cie lubie

ja też...

może za dużo pierdzisz

Na jakim kierunku jesteś ?

odkryłam sekret jak byc lubianym albo przynajmniej mieć z kim gadac - używaj ekspresji - zauważ sama że fajniej gadać z kims kto unosi brwi,śmieje sie, mówi "łał, ahaa, ohh" jest zabawny, ekspresywny, żywy...ćwicz to a na pewno Cie polubią nikt nie lubi smutasów, szarych myszek i sztywniaków. sama byłam taka niedawno a teraz sie usmiecham, mówie czesc ludziom których znam tylko z widzenia i sami podchodzą, gadka sie klei i jest coool!:)

blablabla.... Powiedziała Ci prawdę :) Trzeba się uśmiechać, nie myślę tutaj o bezmyśllnym i głupawym uśmieszku dla każdego, ale o serdecznym i miłym uśmiechu :) Mówię Ci ON działa CUDA ! Powodzenia !

mnie też nikt nie lubi i co? :P a tak na poważnie to zgadzam się z Je taime mon amour... też przez pewną część życia taki byłem i jakby tego było mało stałem się przez to popychadłem... nadal jestem nieśmiałym stworzeniem, ale już nie jest to to co było kiedyś, teraz ludzie sami do mnie zagadują :) i jako taki trochę wesołek lepiej się czuję i zawsze mogę być sobą i nikt mi nie powie w jakiejś sytuacji, że jestem nienormalny bo od razu po poznaniu mnie wiedzą czego się mogą spodziewać ;)