Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justysiunia

plamienia przed okresem :(

Polecane posty

Gość justysiunia

Witam Dziewczyny! od ok 2 lat mam taki problem: zawsze przed okresem mam takie ciemniejsze plamienia, czasem trwa to 2 dni, czasem 3-4 a nawet 5, potem dostaje @. Teraz już 4 dzień mam te plamienia a @ nie ma, dodam, że jest to już 32 dc, byłam u ginekologa, najpierw przepisał mi duphaston od 18 do 25 dc, ale to nie pomogło więc przepisał mi silniejszy lek: luteine 50 dopochwowo 2xna dobe, tez od 18 do 25 dc. Ale to też jak na razie nie pomaga :(( Nie wiem sama, czy jest na to jakiś sposób, żeby znów dostawać normalnie @ ? Co ten problem może w ogóle oznaczać? I czy może to być ewentualna przeszkoda w staraniach o zajście w ciąże? Z góry dziękuję za wszystkie odopowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie musi potrwać
robiłaś badania hormonów? Bo takie plamienia właśnie z hormonami są powiązane często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justysiunia
Miałam badania krwi na tarczycę ( TSH chyba ) i prolaktynę i wszystko wyszło w normie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justysiunia
Hej Dziewczyny, podnoszę temat !! Czytałam teraz w necie i wyczytałam, że najczęściej przyczyną tych plamien jest progesteron. Ale przecież duphaston i luteina to właśnie progesteron, także nie dziwię się dlaczego lekarz mi to przepisał. Jednak w moim przypadku te tabletki nie pomogły, także u mnie to musi być inna przyczyna niż progesteron :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inhi
A jakby miec zaburzenia hormonów i robic sobie badanie beta hcg to czy wtedy jest ono wiarygodne? BO mój problem wygląda następująco. Od wtorku mam brązowe plamienia myślałam że to plamienia okoołowulacyjne. Teraz są z domieszka krwi i po prostu juz nie wiem co to jest nie mam do tego sił jak to widze. Okres ma regularny i nigdy wcześńeij tego nie miałam Już sobie ubzdurałam że to może ciąża ale zrobiłma badania i było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inhi
i było ok bo < 1mlU/ml wieć to niemożliwe. Poza tym stosunek był dość dawno i z zabezpieczeniem. Ale terz sobie ubzdurałam że może te plamienia to wynik zaburzenia hormanalnego i że może beta się myli heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj to:
gonadotropina kosmówkowa czyli hcg którą wykrywają testy z moczu i beta hcg z krwi pojawia się tylko po zajściu w ciążę. Są przypadki że pojawia się i bez ciąży ale to sprawa chorób. Nie słyszałam natomiast o przypadku żeby inne hormony obniżały poziom hcg i to do poziomu mniej niż 1. Wkręcasz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inhi
Z tym wkrecaniem pewnie masz racje. Pozostały jeszcze te plamienia. kompletnie nie wiem juz z czego sie wzieły. W pon ide do ginekologa moze cos powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justysiunia
to nie jest problem z niedoborem progesteronu bo tabletki z tym hormonem nic nie pomogły... Jakie mogą być inne przyczyny takich plamień? Bedę musiała zapytać ginekologa przy następnej wizycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×