Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fruvita

mysle o dziecku ... a z facetem jestem dopiero rok

Polecane posty

Gość fruvita

Mam 30 lat. Mam mieszkanie, prace. Z nowym facetem (30) jestem dopiero niecaly rok. On mieszka z rodzicami. Wczoraj pochwalil sie ile to wydal na swoje gadzety ... i cos we mnie peklo. Ja nie chce mieszkac u niego (wystarczy ze nie mieszkam ze swoimi rodzicami - nie mam zamiaru z jego rodzicami), ani on u mnie. Podjelam dzis temat, ze widze ze dobrze sie czuje w swoim domu, ma tam te swoje gadzety, prace na miejscu ... a ja bym chciala za 2,3 lata zmienic mieszkanie na 2pokojowe (mam wlasna kawalerke). A on nic. Ze jak chce to moge uderzac do wiekszego miasta, w koncu mam studia. On nie ruszy do przodu, nie ruszy nigdzie. A ja zrobilam sie wyrachowana. Patrze na niego czy chce tego co ja ... i wyciagam wnioski. I to nie ten. I gdyby nie to ze mysle o dziecku ... On nie nadaje sie na meza. Chyba zostane sama, bez chlopa ok, poradze sobie. Ale i bez dziecka ... Plakalam wczoraj jak bobr i nie moglam sie opanowac myslac o tym, ze mam puste zycie. Nie ten facet. Za bardzo sie wczulam w ten zwiazek, jego NIC nie kosztuje bycie ze mna, nie doklada sie. Taki duzy chlopiec. A ja sie jeszcze poczekam ... i odejde. Jak od poprzednich. Powiedzial mi ze uratowac mnie moga tylko pampresy ... Chyba ma racje. Mysle ze nie potrzebny mi facet. Z nim i tak nie jestem szczesliwa. Nie ejstem szczesliwa sama ze soba. Nie mam na nic sily ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghjghjjh
kobieto za duze masz parcie na dzieci po krotkim okresie bycia razem, rok to za malo, uwierz mi,na poczatku zwiazku zawsze jest takie parcie na dziecko, z czasem to przechodzi, u mnie tak bylo, ja naciskalam on nie byl gotowy, teraz po 3 latach mi juz nie zalezy zeby tak je miec, on teraz chce,daj czas ,przestan gadac o dzieciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruvita
Moge przestac gadac o dzieciach, zajac sie soba ... A potem odejsc. Narazie zajmuje sie nim. Za bardzo. Nie nadaje sie do bycia z kims, nie umiem ustalic jakis zasad, powiedziec czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruvita
Zamiast miec wlasne dzieci mam jego, duzego syna. Pranie, prasowanie, gotowanie obiadu. Jak poprzednia dziewczyna. Zaniedbalam swoje sprawy. Nawet nie mam ochoty na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ludzie przestańcie ja rozumie autorkę. dziewczyna widzi że życie jej ucieka a dziecko w życiu kobiety jest czymś normalnym ogarnijcie się! Ja ci radzę nie przejmuj się za bardzo i rzuć duże dziecko i poszukaj kogoś odpowiedniejszego po paru spotkaniach powiedz czego oczekujesz od życia i zobacz czy dążycie w tym samym kierunku jak nie to żegnaj szkoda twojego czasu! a myślałaś o młodszym facecie to się sprawdza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruvita
Mojemu pasuje ten uklad ugotuje, wskocze do lozka, upiore ... A ja chce mieszkac z kims jak czlowiek, nie wymykac sie rano z jego domu i sluchac co jego mamusia ma do powiedzenia. Kiedy zaczynam mowic o czyms konkretnym to zarzuca mi ze ejstem wyrachowana, ze moge sobie szukac ksiecia z bajki ... A on kupuje gadzety. A mi mowi ze nie umiem oszczedzac. Nawet nie zapyta, ile kosztuje mnie robienie obiadow. Nawet nie wiem jak to sie stalo, ze zaczelam te obiady robic. Tak jakbym musiala sobie zasluzyc. On mowi ze jeste porzadna - no wlasnie. Tylko po co sie starac. Inne sie nie staraja i maja. Obserwuje kolezanki. Wlazl mi moj na glowe a ja sie dusze bo to i tak nie pojdzie naprzod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samira_90
Rozumiem, że Twój zegar biologiczny tyka i czujesz silny instynkt macierzyński, ale zastanów się. Chyba nie chcesz żeby ojcem Twojego dziecka był człowiek nieodpowiedzialny, który nie będzie potrafił zapewnić wam godziwej przyszłości. Powinnaś pomyśleć też o tym dziecku, o jego przyszłości, a nie: ja chcę mieć dziecko, a reszta mnie nie obchodzi! Skoro uznałaś, że to nie ten facet, rozstań się z nim czym prędzej i poszukaj sobie nowego póki nie jest za późno bo później będzie już coraz gorzej. Pierwsze dziecko powinno się mieć przed 35-tym rokiem życia ze względów medycznych. Obecny świat daje nam wiele możliwości znalezienia drugiej połówki. Dlaczego nie poszukać przez internet na portalach randkowych? Słyszałam, że ostatnio staje się modne też speed dating niczym w amerykańskich filmach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
wspolczuje facetowi naciskaj a on ucieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiem ci tak rzuć go moja znajoma tak błagała o ślub przez 8 lat i kiedy sala była zpłacona suknia zamówiona oczywiście wszystko na jej koszt!!! bo on też gadżety lubił powiedział jej że ma inna jemu to pasowało bo nic absolutnie nic nie stracił tak jak piszesz jadł u niej obiadki spał a jak nie to wracał do swojego domku i tyle .. nawet jak jechali na wczasy to każdy płacił za siebie ! a od paru dobrych alt kupował jej kwiaty czy inne drobiazgi tylko na urodziny walentynki itp a teraz dziewczyna została z niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruvita
Nie naciskam. Sam powiedzial poczekaj. To glupio mi juz wracac do tego tematu. Dlatego pisze tutaj. Ale cisne sie sama w srodku. Ze po co mi on. On ma swoj dom, swoja mamusie, kolegow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Macie diametralnie różne poglądy i sposób życia, a w tym układzie to Ty jesteś tą pokrzywdzoną stroną, bo facetowi zapewne to odpowiada. Na co czekasz dziewczyno? W tym wieku już powinnaś wiedzieć, że związek to nie tylko miłe słówka i trzymanie się za rączki, ale przede wszystkim - podobne priorytety, podobny styl życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruvita
Bo widzisz prosciej mu wydac 2tys na jakis bzdet a swojej dziewczynie mieszkajacej samej i oplacajacej wszystko ... i jeszcze mu gotujacej zarzucic, ze nie umie oszczedzac. On oszczedza i to bardzo. Sam mi mowi jak jego koledzy sa zdania ze trzeba znalezc bogata dziewczyne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samira_90
Z tego co piszesz to jakaś dupa, a nie facet! Co Cię przy nim trzyma??? Chyba nie miłość, bo gdybyś była w nim ślepo zakochana to raczej nie pisałabyś o nim w ten sposób. Myślę, że im szybciej się rozstaniecie tym lepiej. Nie jesteś już nastolatką, która może przymykać oczy na wady faceta i po prostu być z nim dla rozrywki czy dla zajęcia wolnego czasu. Musisz myśleć przyszłościowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszę szczery
sam jestem rozwodnikiem, 3 lata temu pisalem o tym na kafe, moze pamiętacie?:O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszę szczery
jestem jebnietym starym emertyem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszę szczery
ej ty ! podszywaczu , nie podszywaj sie pode mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temp1234
Nie potrzebujesz faceta zeby miec dziecko. Zawsze mozesz adoptowac jakiegos noworodka. Malo ich zostawiaja w szpitalach...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×