Czy kiedyś powróci moda na zarośnięte myszki?

Jak mysliscie, czy moda na zarosnięte cipki jeszcze powróci? Podobno juz w starozytnosci praktykowano cos takiego jak golenie inymne np. w Grecji. Moda nastała od momentu gdy na początku lat 90 7 sióstr z Brazylii załozyło salon świadczacy tego typu usługi w Nowym Jorku.

depilacja intymna jest na dzisiejszym poziomie estetycznym.seks oralny w obie strony jest satysfakcjonujacy kiedy w zebach nie zostaja wlosy:(

ja nie mam na penisie włosów tylko w jego okolicach no i nie widziałem zeby jakis facet miał włoay na penisie takze chyba to nie przeszkadza kobiecie w oralu. Poza tym nie gryzie sie tylko liże

ja zajmuje sie przy oralu calym kroczem mojego faceta.nie wylacznie samym panisem. :)i tu,gdyby nie byl wydepilowany pewno nie byloby mi tak przyjemnie....

ja lubię całować moją dziewczynę za uchem ale nie kazałem jej golic sobie głowy :)

rozmowa byla o okolicach intymnych...

sama bym się źle czuła ,zarośnięta tam ..:-p

dokladnie.ja bym sie nie przytulila nawet gdybym swiezo wydepilowana nie byla...

upodoban, skoro lubisz zarośniete, to powiedz o tym swojej dziewczynie i po kłopocie

pytanie tylko,czy ona to zaakceptuje.wlosy intymne sa dla mnie odpachajace.lubie 69 i pieszczoty oralne.nie wyobrazam sobie przy tym w ustach wlosow...fuj.

http://rtl7.pl/87c/ :)

Ja lubie zarośnięte i farbowane na bląd;)

jeszcze 10 lat temu włosy łonowe nikomu nie przeszkadzały. a teraz depilacja miejsc intymnych stała się obowiązkiem. osobiście uważam, że jeśli już to podgolić albo skrócić włoski, bo wystające zza bielizny faktycznie nie wyglądają estetycznie. ale wygolony na zero wzgórek łonowy też nie prezentuje się za ładnie. i takie samo zdanie mam względem panów. facet ma być FACETEM! :)

oby nie pytanie tylko,czy ona to zaakceptuje jakos kilka, kilkanaście lat temu normą były włosy i nikogo to nie dziwiło

nigdy nie zylam wg tzw norm spolecznych.wyrazilam swoje zdanie.

oby nie nigdy nie zylam wg tzw norm spolecznych.wyrazilam swoje zdanie. "depilacja intymna jest na dzisiejszym poziomie estetycznym." przeczysz sama sobie

milo trafic na tym forum na inteligentna osobe. czysty przypadek,ze normy obecne pokryly sie z moimi preferencjami.czuje sie sama komfortowo,kiedy jestem wydepilowana. teraz ok? ;)

a moze to normy estetyczne idnukowały Twoje preferencje:P?? ja tez lubie byc ogolona ( i tez dla samej siebie) chociaz zastanawiam sie na ile moje "lubienie" powodowane jest tym co widze np. w gazetach, filmach , ale np. nie wyobrażam sobie aby moj facet sie depilował- mimo ze jest to coraz powszechniejsza czynnosc..

To moda, owszem, nie ma co zaprzeczac. Moda z plaz brazylijskich ( w koncu woskowanie miejsc intymnych nazywa się depilacja brazylijska :P) i rozpowszechnieniu porno - bo przy ogolonej cipce widac wiecej szczegolow. Facetom się to spodobalo i zaczeli namawiac do tego kobiety, kobiety dorobily do tego ideologie higieny, a malolaty wszystko, jak to malolaty, podchwycily :D wiec i starsze kobietki zaczynaja się golic albo z ciekawosci, albo żeby być "cool" Rzecz w tym, że do golenia krocza się mozna przyzwyczaic tak, jak mezczyzni się przyzwyczajaja do golenia twarzy, a kobiety do golenia nog. Jak już raz się zacznie, to by się chcialo, żeby zawsze było milo i gladko :D I to już raczej nie minie, bo mlodziaki przyzwyczajone go "gladzi" beda reagowac jak kobiety na widok meskiej brody do pasa - taki facet kojarzy się z XIX wiekiem lub jakims drwalem z lasu - podobnie bedzie z broda w kroczu - tylko "drwale" beda takie nosic :D. To już nie minie :P P.S. Pierwsi zaczeli się depilowac (cale ciala, lacznie z czaszka i lonowymi) starozytni Egipcjanie, wiec tradycja ma pare tysiecy lat ;)

a moj ktoregos pieknego dnia sam sie ..pociagnal.. na palke i teraz juz jakos chyba odruchowo to robi.moze specjalnie dla mnie,moze dla siebie...dodam,ze meskiego owlosienia mi na jego ciele nie brakuje :) a ja? ja lubie byc aksamitna i gladka kiedy rozkladam przed nim nozki. :)

Jestem optymistą i mam nadzieję że powróci. Pewne symptomy wśród młodych lasek już są. Wystraczy teraz odpowiednia edukacja że golenie niczemu nie służy a może zaszkodzić. A widoki dla mężczyny takie wspaniałe :]

Nie mam zdania. Ja choduje szczura w majtkach...:-)

gumowy...a co to "chodować"? no chyba, że hodujesz...

Tak to sie czasem czlowiek pomyli z podniecenia... :-)

Ravenek, a w czym może zaszkodzić golenie cipki? Wydaje mi się, że to tylko walory estetyczne.

Paseczki są najlepsze

Nie ma jak solidny dywan z osiuranych wlochow przetartych papierem z tesko. Dobrze, jak kępy wystają na boki spod majtek. U facetów też pyrtek sterczący z dżungli łoniaków musi być le szykowny. Nie wspomnę o absolutnie niezwiązaną z higieną kwestią rozcierania gowna po zarosniętej na grubo dupie. Jestem pewien, ze ta moda wróci.

mdli mnie jak dorosły facet nazywa cipę "myszką" albo "muszelką"

A jak ma nazywać? -Masz ładną cipę -Co?! Ale jesteś wulgarny!

to powiedz jej,że ma ładną twarz albo,że jest mądra ......