MOJE POSIŁKI OD WTORKU

wtorek kanapka z szynką zupa jarzynowa kanapka z szynką środa jogurt naturalny mięso z surówką 2 jabłka czwartek 2 kanapki ryba jabłko gruszka piątek sałatka zupa pomidorowa 2 jabłka sobota jajecznica z 2 jaj mięso z kapustą kiszoną 3 mandarynki cwiczenia 2godz dziennie. 2 litry wody dziennie waga 60kg wzrost 170cm wiem że za mało jedzenia ale musze w trybie natychmiastowym schudnąc 5 kg. najlepiej do połowy listopada. na razie od wtorku waga stoi ale myśle ze niedługo zacznie spadac. uda mi się jak myślicie?

cale szczescie ja nie musze sie tak katowac :P przy 168 waze 51 :) ale Tobie zycze powodzenia, ja bym nie potrafila odmowic sobie jedzenia.

To jest Twoim zdaniem mało? omg, chba jestem jakaś dziwna...

trzeba bylo sie ruszac a nie teraz glodzic

kup sobie środki odwadniające i kg szybko spadną bez głodówki:P

no niestety, musze wazyc 55kg tak jak przed wakacjami. bo przez wakacje przytyłam te 5kg. w połowie listopada mam impreze i jak nie schudne do 55 to nie pójdę:D fakt jestem głodna ale mam silną wole jak coś postanowie to musze dopiąc swego chocbym miała nie jesc cały dzień

no jasne że malo a twoim zdaniem 2 kanapki i zupa dziennie to dużo? no własnie nie chciało mi się cwiczyc w wakacje i jakoś mi się przytyło;)

nie środków żadnych wole nie brac bo jeszcze kipne:(

wlasnie metabolizm ci zwolnil...

waga sie nie rusza od wtroku poniewaz organizm sie przyzwyczail do tagiego trybu jedzenia. Zacznij jesc co 2 godziny w malych ilosciach np Śniadanie : kanapki z szynka ale oczywiscie chlebek radze zmienic na ciemny badz "Wasa" Po 2 godzinkach : jogurt o niskiej zawartosci tluszczu Kolejne 2 godzinki cos na zab np:owoc Obiad podwieczorek cos lekkiego np : serek wiejski kolacja maxymalnie do godzinki 19 zjecs a potem spokoj ewentualnie jak poczujesz glod wypij szklanke soku pomaranczowego. Pomoże ponieważ zwiekszy sie spalanie jedzenie organizm dostaje tzw zmylke i spala wiecej z czym spada nasza waga

Potrafię zrzucić 5 kg w 10 dni. Za 10 zł powiem wam jak to zrobić.

Jesz za mało, to musi być przynajmniej 5 posiłków dziennie. Po takiej głodówce rzucisz się na jedzenie i nici z Twojego odchudzania

Nie rzuce się spokojnie, mam silną wole, jak wiem że nie mogę to mnie nie ciągnie. nie mogę i już. już kiedyś się odchudzałam i wiem co trzeba robic zeby schudnąc, znam te wszystkie "przykazania":D zebym miała więcej czasu bo wziełabym sie za zdrową diete ale ze mam tylko miesiąc to musze taka dupną. no malo jedzenia, ale do połowy listopada musze miec -5kg, a pozniej jak coś to wezmę się za racjonalną diete. narazie czas mnie goni, niestety