Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość sfgdsfgdgdgdfgsdfgsdfgsfg

Problem natury uczuciowej - prosze o pomoc :)

Polecane posty

Gość sfgdsfgdgdgdfgsdfgsdfgsfg

No wiec, jestem w bliskich relacjach z pewnym facetem. Ogolnie, przez moja przeszlosc boje sie bliskosci (nie fizycznej, a psychicznej), poniewaz bylam w patologicznym zwiazku (nie chce sie na ten temat rozwodzic). Takze czasem sie wycofuje troche, ale absolutnie nie w taki sposob, ze pokazuje mu, ze mi nie zalezy. On wie o tym moim strachu przed bliskoscia, czasami mowi ze to rozumie, jest wtedy mily, daje mi wsparcie, ale co jakis czas mowi mi ze nie ma sily itp i wtedy konczy Nasza znajomosc, a potem znowu wracamy do poprzedniego stanu. Dodam, ze facet ma powazne problemy z samoocena. Ma ja bardzo niską. Jednoczesnie utrzymuje, ze bardzo mu na mnie zalezy, ze nie wyobraza sobie zycia beze mnie (padly nawet slowa, ze mnie kocha), a tak jak napisalam troszke wyzej - potem potrafi mnie zostawic. Wlasciwie nie wiem co mam robic, mam ochote to zakonczyc, potrzebuje faceta zdecydowanego, a nie takiego, ktory traktuje mnie jak zabawke. Co byscie zrobili na moim miejscu? Jezeli to jest mozliwe, to poprosze takze o meski punkt widzenia na sytuacje. Oczywiscie nie szukam tutaj cudownego rozwiazania, ale spojrzenia innymi oczami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×