Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DagmaraLodz1984

poronienie

Polecane posty

Gość DagmaraLodz1984

wlasnie czekam na poronienie naturalne, w 7 tygodniu serduszko przestalo bic, mialam 3 dni bolow brzucha, bez plamien a dzis znowu zaczelo mnie mdlic i bole przestaly. Lekarz powiedzial, ze lepiej na tym etapie bedzie jak poronie sama w ostatecznosci bedzie szpital O co chodzi z tymi mdlosciami? Nic sobie nie wkrecam, nie licze na cuda, bo jak przestalo bic serduszko to wiem, ze juz po wszystkim, ale martwi mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mia!
A może lekarz sie pomylil? U mnie sie pomylil, wyslal na zabieg do szpitala a tam okazało sie, ze serduszko bije...choc nie donosilam tej ciąży niestety. A dodam, ze chodziłam prywatnie do lekarza, ktory miał opinie swietnego fachowca i prowadził ciąze wielu bogatym babkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DagmaraLodz1984
no ale jak lekarz moze sie pomylic??????? nie, nie chce tego sluchac, dosyc lez wylanych od wtorku lekarz widzial predzej serduszko a pozniej ten sam lekarz nie widzial serduszka, sama widzialam pierwszy raz serduszko i wiem jak bilo, drugi raz nic nie bilo.... na taki cud i taka pomylke nie licze, nie wierze, ze mogloby sie to przytrawic wlasnie mi, tej ktorea ma zawsze pod gorke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mia!
Okej, ja wiem, ze to trudne dla Ciebie. Załużmy, ze serduszko przestało bic. I teraz czekasz na samoistne poronienie. wiem, ze kazdy uwaza, ze lepiej bys sama sie oczysciła bez zabiegu. Ale z doswiadczenia Ci powiem, ze gdy tylko pojawilo sie u mnie plamienie zaraz potem dostałam krwotoku - tak, ze ugiely sie pode mna nogi i dobrze, ze byłam w szpitalu..szybki zabieg i płacz przez kolejne 2 lata... Teraz czekam na dzidziusia - jestem w 28 tc. Bedzie dobrze, zobaczysz...cokolwiek sie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka38
ja miałam ciążę obumarłą w 11tygodniu. Chodziłam z nią 3tyg, potem miałam łyżeczkowanie, a i tak hormon hcg jeszcze 2tyg. się utrzymywał zanim spadł do zera czyli w sumie 5tyg po obumarciu- miałam wtedy objawy cały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfdkiofkndkfokg
wspolczuje ci autorko,przechodzilam przez to i nie tylko przez to: -( najlepiej jesli sie macica sama "oczysci" natomiast trzeba to kontrolowac. w ostatecznosci jest zabieg lyzeczkowania,po ktorym najlepiej odczekac 3 cykle przed ponownymi probami. a co do mdlosci- najprawdopodobniej poziom hormonow jeszcze ci nie spadl i odczuwasz mdlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tego nie uzywam
znam przypadek gdzie lekarz stwierdzil zatrzymanie akcji serca w 5 miesiacu, wywolali porod a dziecko zylo:( niestety nie przezylo pozniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DagmaraLodz1984
ale co mialas tak ze widzieli serduszko a pozniej ze niby nie bylo i wyslali ciebie na zabieg? i znowu sie serduszko pojawilo? czy jest to mozliwe? ten lekarz co nie widzial to ten sam co widzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tego nie uzywam
wiem ze lepiej nie robic dobie nadzieji, ale ja bym poszla do jeszcze innego lekarza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DagmaraLodz1984
tylko, ze ten jest naprawde dobry specjalista, wykryl bijace serduszko juz u 2mm zarodka i wtedy bilo 120, podczas przedostatniej wizyty tez bilo pieknie bo 160, wszystko wygladalo super, wyniki super, progesteron super i tak pieknie bilo i przestalo z dnia na dzien :( cos widocznie poszlo zle, ejjjjj, szkoda pisac lzy sie nadal cisna do oczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tego nie uzywam
ten lekarz co swtwierdzil zatrzymanie akcji w 5 miesiacu byl najlepszym lekarzem w szpitalu i do tego ponad 20 lat stazu gdybym byla na twoim miejscu poszlam bym poprostu gdzie indziej.. ciezka sytuacja 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mia!
U mnie było tak, ze lekarz (nazwijmy go prowadzacy) widział bijace serduszko. Na kolejnej wizycie na ktorej spodziewałam sie zalozenia karty ciazowe okazalo sie, ze on nie widzi serduszka. Dostałam skierowanie do szpitala na Kopernika w Krakowie. Tam mają naprawde dobry sprzet i lekarz "dyżurujacy" mowi - ale serduszko bije. To było takie uczucie nie do opisania. Po ok 3 tyg zaczełam mocno plamic i trafiłam do szpitala. Tam okazalo sie, ze serduszko nie bije i ciąża sie nie rozwijała.. Straszna była ta nadzieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tego nie uzywam
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DagmaraLodz1984
a moze jednak ten w szpitalu sie pomyslil :( kurcze, ja nie rozumiem tych lekarzy, tyle sie ucza, maja tyle doswiadczenia i aby sie mylic? w takich sprawach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mia!
Dagmaro a może byś jeszcze skonsultowała stan swojej ciązy z innym lekarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mia!
Bo co jesli zdarzyła sie pomyłka? I potrzebujesz np. leków na podtrzymanie ciązy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze zadzwon i zapros ja ,ale.
idz jutro do innego lekarza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DagmaraLodz1984
odstawilam juz wszystko, mam miec wizyte znowu we wtorek ale nie ma sie co ludzic, sama widzialam ze nie bije, nie nakrecajcie mnie bo ja sie nakrece a zyc zludna nadzieja, to koszmar predzej ladnie widzialam ja bije a teraz lezal dzidzius tak w bezruchu i nic nie pulsowalo znowu mi sie chce ryczec dam znac jak sie cos wyjasni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mia!
Okej, już nic nie proponuje. Trzymaj sie dzielnie i daj znac co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×