Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak wybrnać z tego

Jak wybrnąć z takiej sytuacji? Jak się teraz zachować?

Polecane posty

Gość jak wybrnać z tego

Mam syna ma 3,5 roku. Chodzi bez pieluchy od 1,5 roku, ale co jakiś czas zaczyna sikać w nocy i w dzień. Dziś zostaliśmy zaproszeni do brata męża na urodziny. Ubrałam starsze dziecko i siebie. W tym czasie poprosiłam syna żeby się wysikał. Powiedział, ze nie chce, a potem poszedł i zesikał się w namiocie rozstawionym w jego pokoiku. Wkurzyłam się i powiedziałam, ze za karę nie jedzie do wujka. Oczywiście bardzo płakał i nadal płacze bo kocha tego wujka i wyjazd tam to dla niego przyjemność. Żeby nie odbierać radości naszej córeczce powiedziałam, ze mąż i ona pojadą sami, a ja z synem zostanę za kare w domu. Niestety mąż się na mnie obraził i powiedział, ze jak z nim nie pojadę to on też nie jedzie i będzie miał do mnie żal. Powiedział mi to na osobności nie przy synku. Co teraz zrobić żeby wyjść z tego z twarzą przed synem i nie musieć znosić fochów męża? Poradźcie mi proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz synkowi prawde, ze nieprzemyslalas tej kary bo sprawilabys wujkowi przykrosc ze was nie bedzie wszystkich razem i ze nie odmawia sie wizyty w ostatniej chwili. i zdecydowalas ze jedziecie ale dostanie inna kare ze posiusial sie w namiocie. tak na maginesie to moze maly ma jakie sproblemy ze mu sie tak przestawilo? chce zwrocic na siebie uwage?? moze jest chory??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytrewqasdfghjkl;sdfcdedfty
ja bym chyba nie karała dziecka za to ze sie posikalo.przeciez to maluch jeszcze!ma prawo!powiedz tak jak napisala babeczka wyzej,ze nie przemyslalas i chcesz z nim powaznie porozmawiac.I pogadajcie o siusianiu na nocnik.Jak ci przytaknie itp to powiedz ze pojedziecie teraz do wujka ale zeby pamietał ze musi robic na nocnik.Nie karaj dziecka za takie cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wybrnąć z tego
On tak robi co jakiś czas. Jest miesiąc spokoju a potem zaczyna sikać. Nie wiem co jest tego przyczyną. Chyba chce na siebie zwrócić uwagę. Tak przynajmniej myślę bo nic innego się nie dzieje. Ale ja z nim rozmawiam i staram się tłumaczyć. Niestety nic nie pomaga. Ja do niego mówiłam idź się wysikaj a on ze nie i może jakieś 2 minuty po tym się zesikał. Myślę że zrobił to złośliwie. Problem w tym ze ta kara dałaby mu do myślenia. Innej nie mogę wymyślić. Zabranie zabawek nic nie pomoże bo on się do nich nie przywiązuje. Zakaz bajek też nie podziała bo niespecjalnie lubi oglądać. Nie ma takiej rzeczy na której by mu zależało. Właśnie takie wyjazdy lubi do rodziny albo jakieś wyjścia, ale w najbliższym czasie żadnego wyjścia nie planujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wybrnąć z tego
Nie wizyty nie chcę odwoływać. Mąż z córeczką mieli jechać.Chyba jednak mężowi przeszło bo się ubiera ale obawiam się ze moze mieć później do mnie pretensje. No i nie ukrywam, ze sama bym chciała jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o boziu daj spokój
jezdzie wszyscy. powiedz synkowi że jedziecie i robisz to dla wujka bo byłoby mu przykro. ale dostanie kare i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba troche za surową karę mu dałaś. Następnym razem to przemyśl, ale i jak powiesz, to nie odpuszczaj potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yytgghg
dziecko sie zsiusialo a ty karcisz cala rodzine??!! przez twoje fanaberie cala rodzina zostanie pozszkodowana. jestes straszna kobieto!!todziecko ma 3,5 lat, jeszce ma prawo nie miec wpelni kontroli nad pecherzem, co nie oznacza ze musi byc chore, poprosrtu zadzra mu sie, wiem bo ejstem pielegniarką i tylko krzywde robisz synowi i calej rodzinie prze swoje kretynskie zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yytgghg
strasznieprzykro by mi sie zrobilo jakbym siotre zaprosila na uroczystosc moją a ona by sie nie zjawila bo powiedziala by ze dziecko mialo kare bo sie z zsikalo wiec musiala z nim zostac w domu i calkowicie doslownie olala moje świeto na ktore ją zaprosilam, pomysl sobie jakty bys sie czula jakby wazna osoba dla ciebie tak postąpila jak ty dpo brata i do pzostalej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolabchjdcdbsc
chyba sobie jaja robicie w tym momencie... dziecko ma 3 latka,,,, padam.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0-998
OMG:o:o dziecko ma 3 lata a ty babo takie jaja odwalasz!! Kurnaa nie dziwie sie dlaczego juz wieksze dzieci mają tak malo empati do wlasnych rodzicow i sa znerwicowane jak o glupie posikanie sie matka wariacji dostaje i ropierdala caly plan goscinny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym kupila cos dla kobiety
zamiast przebrac dziecko to takie jaja odstawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uważam że postępujesz dobrze.
Synek to już duży chłopiec i musi brać odpowiedzialnośc za swoje sikanie bądź gdzie. 3,5 letnie dziecko potrafi zwykle już dość dobrze kontrolować swoje potrzeby i skoro udaje mu się to przez większość czasu a wpadki miewa rzadziej znaczy to że faktycznie zwraca na siebie uwagę i chce jeszcze zachować prawa "niemowlaka" które jego już się nie tyczą. Czasem dzieci (zwłaszcza chłopcy) z buntem przechodzą odzwyczajanie od pieluchy bo kojarzą ten "przymus" jako wejście w dorosłość i pewnego rodzaju odpowiedzialność co nie jest przyjemne - ot tacy mali mężczyźni :D. Autorko dotrzymuj swojego słowa przy dziecku bo w tym wypadku warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhirjhierh
Co was dziewczyny pokręciło? Co wy autorce doradzacie, ciućkanie się z synem który sika po kątach choć nie musi? Przecież to duże dziecko już! A potem rosną takie niemoty bo choć sprawa nauki siusiania mija z czasem to pojawiają się inne sprawy gdzie też pewnie się tak dziubdziacie a potem wychowujecie takich kretynków a nie mężczyzn .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O ja pikolę :D
ale nie bez powodu socjologowie sądzą że Polska to kraj gdzie matki, kobiety ogólnie pielęgnują kult wiecznego chłopca i pieszczą mężczyzn bardziej niż córki a potem kobiety. Mężczyzna w Polsce to niedorobek który nauczony jest tego że to kobieta o niego dba )całe życie) , najpierw matka potem żona a on jest benjaminkiem który nie pozmywa, nie odkurzy , nie ugotuje. W tym artykule chodziło o to jak traktuje się mężczyzn w krajach środkowej i wschodniej Europie i doszli do wniosku że Zachód wypada tu dużo lepiej i że to tam jest większa szansa na mężczyzn - partnerów . Może mój wpis unają niektórzy za nie na temat ale pieję do tego że autorka tematu bardzo dobrą karę wymyśliła i powinna być stanowcza. A czy wy wszystkie tak samo pieszczotliwie podeszłybyście do sprawy gdyby to prawie 4 letnia córka siusiała gdzie wzrok sięga ??? Czy nie powiedzielibyście że to już duża pannica i że dziwna sytuacja? Pewnie prędzej ktoraś by napisała że to może urologiczne problemy bo tak duże dziecko nie sika już na dywan i otóż to ..nie sika a żeby odzwyczaić od tego kilkulatka trzeba stanowczości i mądrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnio
kra i konsekwencja tak, ale ta kara niezbyt trafna. Cała rodzina ma karę czy siuśmajtek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotkastrachotka
A ja myślę że kara idealna, fakt, mocna ale bardzo trafna i teraz kiedy młody widzi że nawet w takiej wydawałoby się nierealnej sytuacji (normalnie ktoś nie rezygnowałby z wyjścia) mama postanwiła zrezygnować z wyjścia w gości i zostać w domu czyli jednak niebezpiecznie tak pokazywać swoje widzimisie bo ryzykuje się przymusowym pobytem w domku. Nie ma jak jedna a wiele ucząca kara. Ja też sądzę że maluch zrobił to celowo niespodziewając się jednak takiej reakcji, teraz już wie że mama jest twarda i że nie możan sobie "jaj" robić . A co do pozostałych tu piszących ganiących postępowanie autorki : nie macie pojęcia o wychowywaniu dzieci , wy postapiłybyście wygodnie nie rezygnując z wyjścia więc nie dałybyście dziecku szansy nauczyć się odpowiedzialności za swoje czyny. Jedyne co doradziłabym autorce tematu to to by następnym razem uprzedzała syna jaka będzie kara ..no chyba że i tym razem tak zrobiłaś więc jest ok. Trzeba więcej takich konsekswentnych matek a nie matek które powinny zacząć chodzić na kurs wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kra kra kra kra
Obstawiam że autorka poszła jednak w gości i ubrała tego małego obszczańca ...bo tak to skomentowałaby jednym wpisem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdsdds
Fatalne zachowanie matki Mam dziecko , uwazam ze jest ze kobieta jest straasznie surową matką. ja tez jestem ostra ale nigdy bym nie pokarala tak dziecko za to ze popuscilo w majtki, przesada moim zdaniem.Kazdemu dziecko zdarza sie zmoczyc majtki, i zachowala sie wrecz histerycznie, mąż mial prawoi na nia sie wkurzyfc poniewaz on szedl do jej brata na impreze bez zony, przeciez to zona jest blizsza rodziną niz on,i dziwicier sie czego nie chcial sam isc? bo co by powiedzial? z zony farjerke zrobil mowiąc ze nie przyszla bo synek zmoczyl majtki tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to za .........
kare załóz dziecku pampersa i tyle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdsdds
migotkastrachotka JA JESTEM konsekwetną matka i nie obrazaj mnie, borze dziecko mam wychowane i mi taki jazd nie odwala bynajmniej a ja nie karalabym calej rodziny przez pomoczenie majtek 3 letniego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kra kra kra kra
do ddsdsdds --- przeczytałam od dechy do dechy i nie bardzo rozumiem kto cię tu obraził a już na pewno trudno zrozumieć twoje bazgroły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie się wydaje..............
że te które sa po stronie autorki mają rację, w końcu ta matka zna najlepiej swoje dziecko i wie na ile je stać, reszta popisuje się i nie wie co znaczy być surową matką. ddsdsdds - ty popracuj nad formą wypowiedzi bo piszesz irytująco , zupełnie jakbyś była pijana ale miała problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdsdds
obraziu sie mąz za to ze zona w ostatniej chwili postanowila nie isc w gosci i zostac w domu bo synek zmoczyul majtki, i co ten mąz mial powiedziec w gosciom?? ze zona zostala w domu bo maly poopuscil wiec w ostatniejnchwili na wszystkich sie dupa wypiela tak?? wiec ja rozumiem meza ze mu strasznie glupio bylo isc samemu na imperze i sie tlumaczyc z jakiego powodu zona nie przyszla z dzieckiem, tez na jego miejscu juz bym wolala siedziec w domu niz na posmiewisko siebie wystawic mowiac zsczerze z jakiego powody zona z dziekciem nie przyslza w goscine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdsdds
a ty pochodzisz z jakiejs rodziny patologicznej bo dla ciebie brak skladni to juz piana osoba?? nie ejstem polką i mam prawo popelniac lietrowki jak i bledy, nie robcie z siebie nieomylnych , bo jakbys pisala nie w swoim ojczystym języku to watpie abys bezblednie tresc napisala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdsdds
dla mnie autorka jest straaasznie surową matka, az przesadnie aby o taka p[ierdołe takim dym robic. Zmoczenie gaci przez 3 letnie dziecko i juz wielka afera i kary.Mogla go skarcic w iny sposob a takto ukarala prtze to i syna i meza i dodatkowo jej mlodsze dziecko nie mialo isc na ipre bo maz sie rozmyslil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak wybrnąć z tego
Nie poszłam na te urodziny. Mąż z córeczką pojechał a ja zadzwoniłam i przeprosiłam. Nie było wielkich problemów. Umówiliśmy się że przyjadą do nas w odwiedziny w tygodniu. Syn bardzo rozpaczał, ale z nim porozmawiałam i wyjaśniłam dlaczego ma karę i musieliśmy zostać w domu. Piszecie, że on popuścił. On ściągnął majtki i nasikał w namiocie! Nie ze mu coś w majtki poleciało. Celowo i z premedytacją nasikał do namiotu. Nie byłam za surowa. Uważam, ze dobrze zrobiłam. Myślę, ze mu to da do myślenia. Porozmawiałam z mężem i uznaliśmy jednak ze to jedyny sposób żeby syn wiedział ze nie żartujemy i doszliśmy do wniosku ze jeśli nie pojedziemy wcale to ukarzemy tez córeczkę, która bardzo chciała jechać a nic złego nie zrobiła. Dlatego pojechał tylko mąż. Z naszym rodzeństwem jesteśmy w bardzo dobrych stosunkach więc nie mam problemu z powiedzeniem otwarcie jaka zaistniała sytuacja. Oni wiedzą ze mamy problemy z synkiem i rozumieją ze musimy się z nimi uporać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolek bolek olek
kurde mądra matka z ciebie, podziwiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×