Pytanie do Was o Sylwestra

sami zapraszacie czy zostajecie zapraszani? ja nigdy zaproszona nigdzie nie byłam i pewnie jak co roku bede sama siedziec w domu:(:(

no trudno

co trudno? mi jest bardzo przykro bo tak to znajomi niby są ale jak co do czego to jestem pomijana.

zmień znajomych :P jak nie masz co ze sobą zrobić zapraszam do mnie :D

Jestem w takiej samej sytuacji jak ty. Jedynie gdzie byłam to u ciotki :O A tak to siedze sama. A w tym roku bede czekala az ktos mnei zaprosi bo ja nie wyprawiam nic.

ja tez jak bylam mlodsza to bylam raz bo moi rodzice raz u nich sa raz ona z wujkiem u nas:o a teraz jak widze ze znajomi ciagle cos organizuja ale oczywiscie jestem pomijana a potem sie chwala jak to nie bylo to krew zalewa.. latwo sie mowi zmien znajomych to nie takie latwe.albo ze mna jest cos nie tak ze jeszcze nigdy nikt mnie nie zaprosil :/ przeciez nie musialabym isc, liczylby sie gest ale nic z tego :/

Boże... Ty chyba jesteś mój klon :D Ja mam tak samo, też sie zastanawiam co ze mną nie tak :O

ja tak samo :(

haha :D a ile masz lat?

20

to nie taka duza roznica:P ja mam 17 a same zapraszalyscie kiedys kogos?

up

zupelnie popierdolone to i to na maxa ja juz nie wiem no kurwa mac do cholery z tym!! ha ha ha zakilka miesiecy http://www.youtube.com/watch?v=6g2I8yzktZE

zleci szybciej niz myslisz:P