Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo nudna malzonka

Jesteśmy bardzo nudnym małżeństwem

Polecane posty

Gość bardzo nudna malzonka

Ja mam 23 on 26 lat, weekendy w domu, przed kompem, tv, ja co 2 tyg mam zjazdy na uczelni Jestesmy młodzi a zachowujemy sie jak dziadkowie:( znajomi sie powykruszali, każdy ma jakies swoje sprawy:( ostatni raz bylismy na działce u znajomych w sierpniu a u nas ostatnio ktos był z okazji urodzin:( najlepsze jest to że mojemu mężowi to zwisa i powiewa-nie przeszkadza mu to, lubi ciepłe kapcie tv i wiecznie leżenie na tapczanie Jezdzimy tylko do tesciów bo z reszta rodziny od zawsze był znikomy kontakt Mam tego dość-na sylwestra brak planów, o kolejnych weekendach nie wspomnę a on mi mówi że ja mam cos wymyslec:( od czego mam zacząć zatem-nie wiem ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może trójkącik
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo nudna malzonka
no cóż widac ze chociaż podszyw przeczytał :) co do trójkącika-odpada :) chociaż w sferze seksu też jestesmy nudni-wiecznie tak samo i w tym samym miejscu:( Ja naprawdę nie chcę spedzic reszty życia ogladając tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfbdwiww
nie chciec nie chcesz, ale znajac zycie nic w tym kierunku nie zrobisz, moze poza zaleniem sie na meza, bo to przeciez on ci powinien dostarczac rozrywek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara.panna....
a ja z kolei bym chciala miec meza a nie mam, nie doceniasz tego co masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm a nie mozna pograc w karty? w szachy? my gramy czesto (no moze nie tak czesto ale 2 razy na miesiac) w rozbierane, kto przegrywa zadjemuje ciuszki ;) ostatnio kupilam monopol i teraz bede zgarniac znajomych na weekendowe gry :D nie ma nic w kinach? w teatrze? wyjdz z inicjatywa kup bilety na wieczor i wyjdzcie jakas galeria wystawa? ja zawsze szukam fajnych wystaw fotografii i ciagam faceta :) my z partnerem wychodzimy tez raz w tygodniu do restauracji, nie jest to wielkie nadwyrzenie budzetu a zwiazek sie cementuje :) wyjazd na weekend? nie wiem gdzie mieszkasz i jakie macie mozliwosci, ale ostatnio znalezlismy super oferty z tanich linii lotnicznych katowice - bruksela 40 euro w dwie strony, znalezc jeszcze tani hotel i jest super weekend! albo mozna zostac w kraju i wyjechac nad jeziorko, w gory, cieple swetry, grzaniec, chodzenie po szczytach jesli sa duze problemy finansowe to polujcie na znizki : www.grupeo.pl wpisz swoje miasto i bedziesz miala rozne kupone na restauracje, zabiegi, masaze, wyjazdy itd :) korzystajcie z wolnosci poki nie macie dzieci!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak miałam
z męzem tylko w domu pozniej on zacząl jednak sam wychodzic.. nie wiem dokladnie gdzie byl problem, czy poprostu miedzy nami? chyba tak bo ze mna jemu sie nie chcialo, a pozniej jakos samemu sie zachcialo, mysle ze potrzebna tu jest taka iskra miedzy Wami zeby chcialo sie, nie ma w Was energii a milosc przeciez ją daje... nie wiem ja sie rozeszlam ze swoim a Ty jak nie chcesz tak spedzic reszty zycia to musisz sama cos zrobic bo on Ci w tym nie pomoze ale skoro on ma takie podejscie to nie wiem czy sama dasz rade:( jest leniwy i mu nie zalezy a skoro Ciebie kocha to powinno mu zalezec, uswiadom mu to, skoro kocha to chce zeby bylo Wam dobrze a Tobie nie jest tak do brze ogolnie uwazam ze sytuacja jest trudna i ludzie musza sie kochac i chciec zeby z tego wybrnac, a moze taki kryzys chwilowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra co ja mam robić!!!!
no moj maz jak SAM poszedl na piwo to o 5:00 nad ranem wrócił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra co ja mam robić!!!!
tzn czyli trzeba na facetów uważać:) on cie nie kocha po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha, ale wyszlo z tym monopolem, oczywiscie monopol nie bedzie rozbierany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
fantastycznym sposobem na spędzanie wolnego czasu w weekend jest też wspólne gotowanie. My też nie mamy super grona znajomych, bo ludzie się wykruszają i też praktycznie jesteśmy sami we dwoje - ale mamy siebie. Lubimy też w tygodniu słuchać razem płyt - wybieramy wykonawcę i płytę i słuchamy, potem mówimy co nam się podobało, co nie bardzo. Do kina za bardzo nie ma na co iść - same filmy 3d nastawione na efekciarstwo - nie nasza bajka, ale w domu można robić seanse tematyczne - np wieczór z Tarantino albo wieczór grozy. A co do seksu - polecam gry planszowe dla dorosłych np. gra wstępna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
mój maż jest o rok od twojego młodszy a ja mam tyle co ty i weekendy spędzamy na mieście na jedzeniu czegoś pysznego i na zakupach. Również nie mamy znajomych i ciągle siedzimy sami w domu. Jak byście byli z ck to mogli byśmie się spotkać na piwko ale pewnie nie jesteście:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
kaskada - witaj w klubie, i my nie mamy znajomych - jakoś się powykruszało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluio8re
Nie narzekaj, najważniejsze że się nie kłócicie, że on Cię szanuje. Idealnej sytuacji nigdy nie będziesz miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluio8re
Pociesz się że nie masz takiej sytuacji jak nie jedno małżeństwo gdzie maż bije żonę, wyzywa i wogóle nie szanuje. Ty na szczęście nie żyjesz w patologicznej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhamber
Tutaj wychodzi niestety niedobranie autorki z mężem jeśli chodzi o zainteresowania i tryb życia. I sądze że z roku na rok może mieć coraz gorzej. Moi rodzice też tak żyli obok. Jedno w jednym pokoju, drugie w drugim. My też mamy w sumie jednych znajomych z którymi spotykamy się 1-2 razy w miesiącu. Ale poza tym się ze sobą nie nudzimy. TV też, ale również kino, siłownia, wyskoczenie do centrum handlowego. Nie lubimy "kanapować". Są rzeczy jak np. Singstar (fajna rozrywka) jesli ktoś lubi pośpiewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo w pl jest chujowe
takiego nudnego sobie wzielas chyba?wiec co sie dziwisz . chociaz moj tez przez rok byl fajny,potem zdziadzial znajdz sobie kolezanki i z nimi szalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×