Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Perfumowana rączka

Mój 2-latek bije gdy czegoś mu się zabrania

Polecane posty

Gość Perfumowana rączka

Macie jakieś rady jak temu zaradzić? Tłumaczymy dziecku, że tak nie wolno. Nikt go nie bije, ani z rodziny, ani z dzieci. Nie ogląda bajek z agresją. A mimo, to często (kilka razy dziennie) moje dziecko bije mnie, męża lub babcię, gdy czegoś się zabrania, nie pozwala lub aktualnie nie rozmawia się z innym członkiem rodziny. - upominałam dziecko, że tak nie wolno - ignorowałam dziecko po uderzeniu, ale to działało na krótką metę - zabroniłam piosek w internecie jako karę (młode lubi youtuba i piosenki) - to działa najbardziej..... Czy ktos ma podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko..................
o matko ja jak bylam mala to dostawalam wpierdol za byle co, a teraz te bachory na glowe wejdą i nic, nawet klapsa nie dostaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergrs
jak olewanie nie dziala ani upominanie to daj klapsa pewnie zaraz wejda na mnie matki polki hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcszdczdxcd
nie ejstem za biciemdzieciale uwazam ze klapsnie zaszkodzi.musiz byc bardzuiej stanowcza i surowa np po takiej akcji dziecko do kata czy tamna karnego jezyka czy cokolwiek i ma tam byc przez bite 5 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę ze ograniczanie przyjemn
ości za niewłaściwe zachowanie jak najbardziej jest okej co do bicia, w poniższym komentarzu, nie skomentuję :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
Po pierwsze. Kto rozsądny i odpowiedzialny daje jakikolwiek dostep dwulatkowi do komputera?! Pogięło Cię kobieto?! Po drugie. To może być oznaka tzw. buntu dwulatka. Próbuje ustalać hierarchię w domu na nowo, ze sobą na czele. Trzeba przeczekać, konsekwentnie tłumacząc, że biciem i takim zachowaniem nic nie osiągnie i mówić, że ma rozmawiać, mówić co chce, a nie się tak zachowywać. Tylko tu muszą wszyscy inni działać po jednej stronie frontu. Po trzecie, czy dziecko chodzi do przedszkola, ma kontakt z innymi rówieśnikami? Może stamtąd nabył takich zachowań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko a może ty za
W momencie kiedy podnosi na was rękę chwytasz sprawnie i stanowczo i paralizujesz mu tą rączkę do momentu aż się nie uspokoi i nie wyżyje a ty wtedy cały cza spowtarzasz że nie wolno bić i patrzysz ostro i poważnie prosto w oczy. Staraj się mu tłumaczyć dużo wcześniej (zawsze wtedy kiedy wiesz że czegoś nie dostanie z podejrzewasz że się zamierza) że nie dostanie dlatego a dlatego . Jak idziesz z nim na spacer (przykładowo) to odrazu zaznaczaj że na chwilkę a potem idziecie do domu żeby wiedział i się nie awanturował czy w sklepie, mówisz mu , idziemy do sklepu ale pamiętaj że nie kupujemy zabawek ani słodycz, możesz pooglądać i potrzymać w rączce ale nie kupujemy zgoda? Kiedy dochodzi do rozpaczy przypominaj mu o tym co mówiłaś a nawet trochę wcześniej . To były przykłady ale według mnie warto dziecko wyprzedzać żeby nie było żalu. Nie pozwalajcie się bić , szantażować. To raczej taki wiek ale właśnie teraz dziecko musi się nauczyć pewnych rzeczy bo jak nie teraz to potem może być ciężej ważne żebyście robili to z głową. A, i you tube nie pozwalaj mu oglądać, wogóle komputer ogłupia i uzaleznia i potem będzie jeszcze gorzej, lpesze są bajki na VCD w TV na kilkanaście minut a nie komputer (mówię z doświadczenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bicie nic nie da bo agresja rodzi agresje a dwulkatki rzeczywiscie potrafia i bic i niestety gryzc jedyna metoda jak ktos wyzej napisal to powstrzymanie reki i mowienie nie wolno to jest złe to boli nie wolno tak no i oczywiscie zachowanie stoickiego spokoju podczas gdy para idzie uszami przerabial am to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjdjdjdjd
Ale własnie nie wolno ignorowac dziecka kiedy uderzy!!! To jest podstawowy błąd. gnorujemy kiedy krzyczy, płacze, wymusza i tarza się po podłodze ze złości albo wyrywa sobie włosy (są różne panipulacje dzieci ) nie ignorujemy kiedy maluch bije i podnosi rękę (wazny wyjątek) Nie wolno przenigdy pozwolić na bicie i zawsze wtedy reagujemy! Unieruchamiasz rękę tak żeby malec poczuł bezwład ale nie żeby go bolało. Za każdym razem popatrz nawet groźnym wzrokiem (od wzroku nikt nie padł) gdyż malec ma poczuć że to co robi jest złe a osoba która sobie tego nie życzy mówi poważnie i tak też myśli !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perfumowana rączka
Chciałabym się odnieść do jednego z wątków, w którym ktoś napisał, że nie wolno 2-latkowi udostępniać komputera. Nie zgodzę się. Oglądamy ok. 20-30 min. dziennie bardzo wartościowe rzeczy na Youtube - tj. polskie i angielskie piosenki dla dzieci, razem śpiewamy, klaszczemy, skaczemy w rytm i stosownie do słówek któe się tam pojawiają. Moje dziecko uczy się nowego słownictwa i lepiej mówi dzięki pracy z komputerem. Nie oglądamy żadnych debilnych bajek, etc. Co do sposobu na bicie. Za każdym razem po uderzeniu odciągam rączkę na bok i stanowczo informuję, że nie wolno bić, że to mamę boli. I od wczoraj mam nową metodę - po reprymendzie po prostu odchodzę i olewam małą. Żeby wiedziała, że jak uderzy to będzie opieprz i brak zainteresowania nią przez chwilę. Póki co wydaje się, że mała jest zszokowana takim rezultatem swojego zachowania i nie podoba się jej, że mama sobie idzie do drugiego pokoju po biciu. Przy tym wie, że bicie jest złe, a mama ją ignoruje zaraz po opieprzu :) Zobaczymy jak będzie dalej. To bardzo mądre dziecko. Kto pisze, że należy leć dzieci bo inaczej rosną z nich bachowy gówno wie o dzieciach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
moje sprawdzone rady : w momencie kiedy chce uderzyć - przytrzymac rączkę !! Zacznie się szaprac, wtedy stanowczo mówimy , że nie wolno bić, bo to boli. jak nie pomaga - chwytamy i do kącika za karę na minutkę. Też będzie się szarpał.Odwrócic głowe, nie patrzeć na dziecko. Na koniec powiedziec to co wyzej. Jak nie pomaga nadal - za karę do łożeczka albo kojca - kto co ma. Dwulatek doskonale wszystko rozumie i testuje teraz na co może sobie pozwlić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perfumowana rączka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×