Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maciupenkaa

Statystyka: ile czasu jestescie w zwiazku,

Polecane posty

Gość Maciupenkaa

ile macie lat, czy mieszkacie ze soba jesli nie to ile razy w tygodniu sie widujecie, jak ze soba spedzacie czas, czy jestescie ze soba bo sie kochacie czy tez z przyzwyczajenia...?jak to u was jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24i5
ja 31 lat , on tez , rok prawie sie spotykamy, nie mieszkamy razem, on zakochany ja w nim nie, widzimy sie w kazda srode i cala sobote i niedziele. Jestem z nim bo nie chce byc sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciupenkaa
Calluna- co to za liczby podajesz...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciupenkaa
acha...a co robicie ciekawego razem? i czemu nie mieszkacie razem...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazwyczaj data waznosci zwiazku to przecietnie 2 lata potem 3 zadko 4 zdaza sie dosc czesto w tych wytrwalszych 5 lat po czym ulega przedawnienia i najczesciej baba znudzona szuka czego innego... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciupenkaa
czy tylko baba szuka czegos innego? ..nie sadze. Ja jestem ze swoim prawie rok i tak wiem ze nic z tego nie bedzie...Widujemy sie w weekendy, nie klocimy sie , gotujemy razem, chodzimy od czasu do czasu do resteuracji taka rutyna bleeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poma rańcza
31 i 35 lat, jesteśmy od 11 lat i 5 misięcy, a mieszkamy razem od 11 lat. Spędzanie czasu to dramat; on cały wolny czas spędza przed kompem (gra w WoW), ja no cóż; staram się coś sobie wymyślić, czytam, oglądam filmy, trochę gram, spotykam się ze znajomymi. Co do ostatniego pytania to nie wiem sama na ile to miłość a na ile przyzwyczajenie i przywiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciupenkaa
czy zrobilam? duzo rzeczy ale to nie moja wina ze serce nie sluga...nie kocham go i juz i chocby nie wiem co on zrobil i tak sie w nim nie zakocham a szkoda bo dobry z niego facet...Dobry w lozku, swietnie gotuje, przystojny ale...nie kocham go i juz a nie chce byc sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciupenkaa "czy tylko baba szuka czegos innego?" haha jestes tepak sama tym postem dalas do zrozumienia ze cie powoli nudzi ten zwiazek i poszukasz czego innego... wiec kolejny punkt na niekorzysc kobiet do smutnych statystyk :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciupenkaa
nogoglaszczka- blee to okreslenie rutyny , nie zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikadulka
Lata 33 i 34, 11 lat razem, mieszkamy 7 lat, ciagle zakochani. Czas spedzamy roznie, czasem kazdy przy swoim kompie, czasem wspolny film lub spacer, czasem rozmowy na sofie o pierdolach i waznych sprawach a ostatnio wspolne zajmowanie sie szczemniakiem naszym. A bez slubu z wyboru bo planujemy za jakus czas :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aqwertwertywert
staż - 1 rok i 3 miechy. Ślub po niecałym roku, w maju, mieszkamy razem od maja. Po ślubie. Kocham mojego męża :) Spędzanie czasu? A to różnie. Dużo by gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciupenkaa
lordkoks- nie, jesli kobieta jesli sie kogos kocha od poczatku nie mozna sie szybko znudzic ta druga osoba. Przynajmniej ja tak uwazam a wrecz przeciwnie, z czasem uczucie jest silniejsze, euforia znika a na jej miejsce pojawia sie cos silniejszego, przyjaznd, milosc, zaufanie...Jesli chodzi o moj zwiazek to niesttety ja nie bylam nigdy w nim zakochana, to on zabiegal o mnie jak wariat od samego poczatku az ustapilam i tak jest do tej pory. Co do moich poprzednich zwiazkow (trwaly dlugo) ale niesttety to zawsze facet okazywal sie potem tym znudzonym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podtrzymuje jestes tepak...utwierdzasz mnie w przekonaniu dalej :) chyba ze powiedzialas mu albo dalas wyraznie do zrozumienia ze nie jestes w nim zakochana i nie wiesz czy cos z tego bedzie ale mimo to sprobojesz.... wtedy I'm Sorry ;) ale watpie w to i jestes pustak :D zasilajacy smutne statystyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×