przepraszam cię Aniu

za to jak Cię tu na tym forum rok temu uraziłam....sama nie wiem czemu, taki miałam humor...tak jak obraza Ciebie poszła w eter, tak samo niech przeprosiny pójdą....

aha, i to co napisałam, to była nieprawda

bo obsmarowałam drogą kafeterii koleżankę, na którą byłam zła już nie pamiętam za co; nie odzywamy się , to chociaż tak zrzucę z siebie ten ciężar....napisałam , ze robi lody za darmo i podałam jej numer telefonu...

Też bym nie wybaczył telefonu dzwoniącego od rana do nocy :D

A wybaczam...hehe

Witaj, tu jak sie domyślasz - Ania :) Chciałaś zrobić źle , ale wyszło źle dla Ciebie - otóż mój telefon sie urywał, w końcu postanowiłam iść na całość. Tyle że nie za darmo. Robilam lody, nagrywała na kamere i szantażowałam żonatych i zajętych facetów. Zarobiłam kupe kasy, mam paru klientów a w tym także tego twojego fagaska see ya :D